To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Pajero II - Układ chłodzenia i syki pomiędzy silnikiem a kabiną (3L V6)

Aussie - 04-03-2011, 07:45
Temat postu: Układ chłodzenia i syki pomiędzy silnikiem a kabiną (3L V6)
Tak jak w temacie mam problem z chłodzeniem. Problem polega na tym że skoczyła mi temperatura silnika. Nie doszła do końca bo w porę się zorientowałem ale jednak. Płyn mam nie zauważyłem specjalnie wycieków z układu jednak to co minie niepokoi to ciągły syk pomiędzy silnikiem a przegrodą. jakby uchodzące powietrze. Występuje to przy rozgrzanym silniku nawet po wyłączeniu wszystkiego.

Według mojego rozumowania to może jakaś rurka lub przewód się przetarł i puszcza gorące powietrze. Tak jak przy odkręcaniu korka ze zbiorniczka przy gorącym płynie. Tylko nie wiem czy to może mieć wpływ na przegrzewanie się silnika i czy w ogóle z tyłu są jakieś przewody lub miejsca z których mogą być takie objawy.

Podpowiedzcie co to może być i co mógłbym sprawdzić:)

hajmanek - 04-03-2011, 08:49

Witaj, sprawdz najpierw co sie dzieje w zbiornilu wyrownawczym, czy wody przybywa lub ubywa, czy przypadkiem nie masz tam babli. Syk moze byc spowodowany zbyt duzym cisnieniem w tymze ukladzie i cos moglo puscic, mi ostatnio przez to ze zawiesil sie korek chlodnicy rozszdzilo chlodnice.
Aussie - 04-03-2011, 09:16

OK sprawdzę... a jaki u ciebie był problem....?
lukas 78 - 04-03-2011, 09:39

czasami taki syk wydaje klimatyzacja szczególnie kiedy chodzi bez płynu. Słychać też po wyłączeniu silnika jak schodzi cisnienie. Żadnej rurki z powietrzem między grodzią a silnikiem nie masz. Wiec jesli masz klimę uderz w tym kierunku. Płyn sprawdź w chlodnicy a nie w zbiorniczku. Często jak jest duża dziura w układzie albo uszkodzona uszczelka głowicy to płynu ze zbiorniczka nie ubędzie a chłodnica będzie pusta bo wywali gdzieś indziej.
hajmanek - 04-03-2011, 09:53

Aussie napisał/a:
OK sprawdzę... a jaki u ciebie był problem....?


Zapchal mi sie korek jakims syfem i nie puszczal cisnienia do zbiornika wyrownawczego przez co rozsadzilo mi chlodnice. Trzeba mnie bylo widziec jak wyciagam z auta chlodnice na parkingu pod supermarketem i ja klepie zeby wrocic do domu. Daleko nie mialem bo oklolo 5 mil, po naprawie ciekla ale nie na tyle zeby do domu dojechac. Gdy zalozylem nowa chlodnice zaczelo mi leciec z polaczenia na przewodach i z tad wywnioskowalem ze to moze byc korek. Zmienilem go i problem sie skonczyl

Aussie - 04-03-2011, 09:56

ooooo..... to już bardziej prawdopodobne bo klima chłodzi ale bardzo słabo. kupiłem auto i nie wymieniałem jeszcze płynu więc może od tego zacznę. Tylko problem z klimą nie tłumaczy mi wzrostu temperatury silnika. No ale nic w takim razie będę patrzył co się dzieje.

A co do płynu w chłodnicy to czy po odkręceniu korka na chłodnicy będę w stanie stwierdzić brak czy muszę jakoś inaczej...??

hajmanek - 04-03-2011, 09:59

lukas 78 napisał/a:
czasami taki syk wydaje klimatyzacja szczególnie kiedy chodzi bez płynu. Słychać też po wyłączeniu silnika jak schodzi cisnienie. Żadnej rurki z powietrzem między grodzią a silnikiem nie masz. Wiec jesli masz klimę uderz w tym kierunku. Płyn sprawdź w chlodnicy a nie w zbiorniczku. Często jak jest duża dziura w układzie albo uszkodzona uszczelka głowicy to płynu ze zbiorniczka nie ubędzie a chłodnica będzie pusta bo wywali gdzieś indziej.


No tak tylko ze gosc napisal ze poszla mu temperatura ostro w gore i nie zauwazyl zeby woda gdzies ostro leciala bokiem wiec jesli cos nie tak z ukladem chlodzenia to raczej najpierw bym sprawdzil to co najprostsze :mrgreen:

[ Dodano: 04-03-2011, 09:01 ]
Aussie napisał/a:
ooooo..... to już bardziej prawdopodobne bo klima chłodzi ale bardzo słabo. kupiłem auto i nie wymieniałem jeszcze płynu więc może od tego zacznę. Tylko problem z klimą nie tłumaczy mi wzrostu temperatury silnika. No ale nic w takim razie będę patrzył co się dzieje.

A co do płynu w chłodnicy to czy po odkręceniu korka na chłodnicy będę w stanie stwierdzić brak czy muszę jakoś inaczej...??


A masz plyn w zbiorniku wyrownawczym jak silnik jest zimny?

lukas 78 - 04-03-2011, 10:29

Aussie napisał/a:
A co do płynu w chłodnicy to czy po odkręceniu korka na chłodnicy będę w stanie stwierdzić brak czy muszę jakoś inaczej...??

odkręcasz korek na zimnym i jak płyn do korka to dobrze a jak nie widać to trzaba dolać i szukać dziury w układzie. Do kabiny od motoru idą gumowe przewody do nagrzewnicy. Zajrzyj za silnik czy gdzies przy grodzi nie masz mokro i czy nie sika gdzies płynem.

[ Dodano: 04-03-2011, 10:55 ]
do tego jak to long to mozesz mieć jeszcze tylną nagrzewnicę i tam też popatrz. Ogólnie wszystkie gumowe przewody wychodzące z silnika i ich połączenia. Zajrzyj pod spód czy nie ścieka płyn na zimię jak silnik pracuje.

Aussie - 05-03-2011, 07:00

dzięki za rady.... bardzo pomocne:) Sprawdziłem płyny i okazało się że w układzie pusto. czyli jak nic gdzieś mam wyciek. Haczyk polega na tym że nigdzie mi nie kapie, olej mam czysty czyli do układu smarowania się nie dostaje (żadnego nagaru). Biorąc pod uwagę syk to prawdopodobnie któryś wężyk puścił i sika mi na nagrzany silnik od razu odparowując czy coś takiego. Dla pewności w komorze silnika również nie mam widocznych wycieków. Dzisiaj zalałem wodę i będę sprawdzał co gdzie i jak. może coś znajdę.

Chętnie posłucham kolejnych propozycji co i gdzie można sprawdzić:)

lukas 78 - 05-03-2011, 07:13

najlepiej jakbyś zobaczył pod autem z kanału
sprawdź też w środku czy nie masz mokro pod konsolą srodkową tam gdzie jest nagrzewnica. Płyn może lać się też do środka auta.

Heilsberg - 05-03-2011, 10:22

Uszczelka puszcza powolutku w garnek. Ja tak samo miałem. Dziwne dźwięki wody z grodzi, olej czysty woda znikała. I tak dwa tygodnie. Potem stanęło całkiem.
lukas 78 - 05-03-2011, 11:59

przy takim dużym ubytku wody jakby puszczała uszczelka w cylinder miałbyś w trakcie jazdy za sobą siwą ścianę dymu z tłumika
jeśli dymi ci na biało slodkawym dymkiem to moze być jak pisze Heilsberg

hajmanek - 05-03-2011, 12:00

Heilsberg napisał/a:
Uszczelka puszcza powolutku w garnek. Ja tak samo miałem. Dziwne dźwięki wody z grodzi, olej czysty woda znikała. I tak dwa tygodnie. Potem stanęło całkiem.


Nie chcialem "krakac" ale to moze byc faktycznie uszczelka pod glowica

lukas 78 - 05-03-2011, 13:21

to mozesz mieć teraz darmowy aquamist jak temat niżej :lol:
ale koniec z żartami przejrzyj ten układ porzadnie bo to powazna sprawa
mozna silnik wykończyć

1405 - 05-03-2011, 20:57
Temat postu: Re: Układ chłodzenia i syki pomiędzy silnikiem a kabiną (3L
Aussie napisał/a:
Tak jak w temacie mam problem z chłodzeniem. Problem polega na tym że skoczyła mi temperatura silnika. Nie doszła do końca bo w porę się zorientowałem ale jednak. Płyn mam nie zauważyłem specjalnie wycieków z układu jednak to co minie niepokoi to ciągły syk pomiędzy silnikiem a przegrodą. jakby uchodzące powietrze. Występuje to przy rozgrzanym silniku nawet po wyłączeniu wszystkiego.

Według mojego rozumowania to może jakaś rurka lub przewód się przetarł i puszcza gorące powietrze. Tak jak przy odkręcaniu korka ze zbiorniczka przy gorącym płynie. Tylko nie wiem czy to może mieć wpływ na przegrzewanie się silnika i czy w ogóle z tyłu są jakieś przewody lub miejsca z których mogą być takie objawy.

Podpowiedzcie co to może być i co mógłbym sprawdzić:)
Gdzieś czytałem o tej charakterystycznej dla tego silnika usterce...chodzi tu o o ring gdzieś na rurze od/do pompy wodnej idącej w środku V-ki pod kolektorem ssącym. Moze też być problem z tyłu silnika od strony grodzi przy doprowadzeniu/odprowadzeniu płynu do bloków- idzie tam taka rura...dokładnie nie pamiętam gdzie pojawia się ten przeciek ale daje typowe objawy dmuchniętej uszczelki pod głowicą wiec warto to sprawdzić bo koszty naprawy mogą być nieporównywalnie mniejsze.
Uszkodzone uszczelnienie powoduje wyciek płynu którego nie zobaczysz bo dość szybko wyparuje. Zanim będziesz zdejmował głowicę i zmieniał uszczelki za radą kolegów piszących wyżej możesz przyglądnąć się silnikowi pod tym kątem. :arrow:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group