[07-XX]Lancer CYxA Techniczne - Gwizd podczas przyspieszania
zaq.644 - 21-03-2011, 16:42 Temat postu: Gwizd podczas przyspieszania Witam wszystkich forumowiczów.
Jestem tu po raz pierwszy i cieszę się że znalazłem takie porządne forum n/t auta, które niedawno kupiłem. Invite SB 1.8 bezn. 2010.
Chciałem się poradzić w takiej sprawie - otóż podczas przyspieszania na biegu 4 i 5 słychać narastający gwizd, jakby coś się szybko obracało, tym głośniejszy im bardziej dociskam. Przy bardzo delikatnym przyspieszaniu prawie tego nie słychać. Również przy włączonym radiu też można na to nie zwrócić uwagi.
Czy ktoś wie co to może być ?
Z góry dziękuje za ewentualne informacje.
Jacek
waldinio - 21-03-2011, 18:58
moze to turbinka się włącza??? hehehe zartuje
nie wiem, może to szum powietrza takie dzwięki wydaje?
jac - 21-03-2011, 20:04
szkoda ze nasz silniczek nie jest zaturbiony bo wtedy szedl by z dolnej granicy, i wowczas mielibysmy przyjemny gwizd turbinki, ale niestety jako ze jej nie mamy to u Ciebie jest chyba cos nie halo bo przy przyspieszaniu ja u siebie tylko oponki slysze, chyba ze depne porzadnie wtedy jeszcze i silnik ale nie gwizd radze konsultacje w serwisie moze pomoga....
April77 - 22-03-2011, 00:46
u mnie też jest dziwny dźwięk (SZELEST nie gwizd) jak wrzucam 4 lub 5 bieg poniżej 2200 obrotów. Powyżej tej wartości jest normalnie. Myślę że u mnie jest to spowodowane zmiennymi fazami rozrządu (silnik 1,8 tak ma - tak mi tłumaczono w serwisie jak to zgłaszałem)
RalfPi - 22-03-2011, 08:08
Słuchaj Jacek. Nie napisałeś przy jakich obrotach..
Ostatnio sprawdziłem Lancera i depnąłem na 1s pod górkę na 5 biegu przy jakis 2200 rpm... I świszczał jak się patrzy.. Więc się nie przejmuj.. Przyspieszaj może na czwórce do 2800 rpm i wtedy zmień bieg na 5... Jak nie pomoże to daj znać:)
PS Wydaje mi się, że jest to normalna praca silnika - obejrzyj sobie film na YT, gdzie bodajże Paweł Dydtko (?) pocina Lancerem Evo na rajdzie.. Taki sam gwizd przy wysokim biegu - więc się nie przejmuj.
PS 2 Też jestem nadwrażliwy.. Ale po 20k powiem Ci, że nie można się do Lancerka przyczepić:)
Pozdrawiam
waldinio - 22-03-2011, 08:38
RalfPi napisał/a: |
PS Wydaje mi się, że jest to normalna praca silnika - obejrzyj sobie film na YT, gdzie bodajże Paweł Dydtko (?) pocina Lancerem Evo na rajdzie.. Taki sam gwizd przy wysokim biegu - więc się nie przejmuj.
|
ten świst to właśnie turbinka... ahh jak bym chciał mieć taką turbinkę
Kjuba - 22-03-2011, 10:52
Evo to Evo, ma turbine to świszczy, mi przy przyspieszaniu na 4 i 5 też lekko świszczy, ale w żadnym wypadku to nie przeszkadza
RalfPi - 22-03-2011, 11:23
Panowie.. skupiacie się na PS'ie..
Mi też świszczy przy 5 i przyspieszaniu od 70 km/h.
Więc myślę, że to nic złego, więc chyba nie ma co się martwić.
racer1972 - 22-03-2011, 12:01
Każdy świszczy i jest ok... Mnie tam się podoba ta namiastka turbo...
Roberto_ - 22-03-2011, 22:36
A mnie jak kiedyś świstało na 5 tce w innym aucie to się okazało ze ok. pół litra oleju wyciekło ze skrzyni i wysypało sie łożysko i jakiś tryb , wiec nie wiem czy to takie normalne u mnie nic nie świszcze panowie
zaq.644 - 23-03-2011, 09:27
Widzę, że opinie są zróżnicowane. Jak RaflPi zasugerował sprawdziłem zakres obrotów: zaczyna się od ok. 2000 a kończy na co najmniej 4000, na obu biegach. Powyżej 4000 nie sprawdziłem bo na razie tarabanię się po mieście jedynie w korkach. Na piątce jest minimalnie głośniej.
Nie brzmi to groźnie, nie jest zbyt głośne więc poobserwuję trochę i skonsultuję z serwisem.
Dam znać co się dowiedziałem.
Pozdrawiam
megas1 - 23-03-2011, 10:10
Tak się własnie zastanawiam czy przypadkiem kłopoty z sapaniem i gwizdaniem nie są spowodowane tym, że silnik jest duszony na 5 zamiast zrobić redukcję do 4 i wtedy przyspieszać? Ja bym w każdym razie tak zrobił - przynajmniej w moim odczuciu rozpoczęcie przyspieszania z 60-70kmh na 5 przy ok 2000 rpm to średnia przyjemność. Przy tych obrotach dynamika Miśka to raczej "bida z nędzą". A patrząc na wskaźnik przepływu paliwa to ekonomii też żadnej nie widać.
Oj chyba sie zaraz przewiozę testowo .
[ Dodano: 23-03-2011, 12:14 ]
I po teście:
60kmh, 5 bieg, gaz w podłogę i czekam - przyspieszenie "maślane", paliwomierz wypalił dziurę do obrotomierza. Nic nie gwizdało.
racer1972 - 23-03-2011, 12:30
Przecież ten silnik to jak u Hondy "wysokoobrotówka" i wiadomo,że przy 2000 obrotów jest ospały ale kręci się dalej gdzie inne mają już dawno odcięcie... Trudno wymagać od benzyny charakterystyki ropniaka... No a,że żłopie jak smok to już całkiem inna historia...
megas1 - 23-03-2011, 13:16
Dokładnie - eco driving polegajacy na niskich obrotach raczej tu nie pasuje. Lepiej chyba zredukować, przyspieszyć i utrzymywać prędkość już na 5 niż udawać automata i męczyć wszystko na najwyższym biegu. Od czegoś mamy te biegi.
[ Dodano: 23-03-2011, 13:24 ]
Jako ciekawostka - mój ojciec za dawnych czasów generalnie mnie zwracał mi uwagę jak jeździłem na zbyt niskich obrotach (fajnie bo ciszej) - bo niby silnik bardziej obciążony (wal korbowy można podobno uszkodzić), więcej paliwa niewykorzystanego itd. Ale to były stare czasy - oldskulowe podejście, inny silnik, inne materiały, w ogóle wszystko do d.... , więc nie wiem jak się to ma do dzisiejszych technologii.
Edit:
Janek_W - 23-03-2011, 14:42
zaq.644, musiałbyś się przejechać jakimś innym Lancerem i porównać, bo z takich subiektywnych opisów dźwięków ciężko coś wywnioskować. U mnie też chyba coś tam cicho gwiżdże/buczy/szumi przy przyśpieszaniu.
racer1972 napisał/a: | ale kręci się dalej gdzie inne mają już dawno odcięcie... |
etam, jakie inne mają już dawno odcięcie? Odcięcie w Lancerze przy 6,5 tys obrotów/min to nie wysokoobrotówka
|
|
|