berlov - 21-03-2011, 22:49 Temat postu: Bio 100 ( bioester ) z "bliskiej" Jeździł ktoś na tym galantem ? Ja zalałem raz , z czystej ciekawości za 50 pln na pusty bak , żeby w razie czego rozcieńczyć zwykłym on i zasadniczo różnicy w pracy silnika / przyspieszeniu nie zauważyłem. Owczar - 21-03-2011, 23:32 A ja zauważyłem spadek mocy i zwiększone spalanie. Spadek mocy bym zbolał, ale przy zwiększonym spalaniu wychodziło drożej. berlov - 23-03-2011, 19:43 Zalałem właśnie BIO 100 do pełna i zobaczymy co z tego wyjdzie. Na pewno jest inny zapach spalin ( taki typowo frytkowy właśnie  . Ponieważ zalałem pod korek przy okazji sprawdziłem, że kolor bio jest żółty i wydaje się gęstszy i bardziej oleisty, czyli jazdy zimą na tym wynalazku raczej bym nie praktykował.
Andrew - 23-03-2011, 19:53 Wydaję mi się, że jak jest gęstsze, to więcej tego wciągnie... berlov - 23-03-2011, 21:03 Takie też opinie słyszałem , ale jak nie sprawdzę to się nie przekonam. Póki co różnica w cenie w Łodzi pomiędzy bio a on to 70 groszy na litrze czyli całkiem sporo Andrew - 23-03-2011, 21:08
berlov - 23-03-2011, 22:11 Różnica w cenie to 14%, więc skoro teraz mi pali około 8 , to jak bio wyjdzie poniżej 9,12 to jestem do przodu
Przy założeniu oczywiście że nie walnie mi pompa albo jakieś inne drogie ustrojstwo
m6riano - 23-03-2011, 22:28 Ja kiedyś jeździłem a-klasą na bp ultimate a z kolei mój zmiennik jeździj na ropie "po taniości" różnica w cenie ok 40 groszy. różnica w spalaniu: Mi 6,8-7,3 Jemu 7,8-8,5 Wnioski wyciągnijcie sami Andrew - 24-03-2011, 07:39
berlov - 25-03-2011, 18:57 Jak na razie samochód jeździ Pierwsze wrażenia są na pewno takie, że samochód przy odpalaniu puszcza delikatnego jasnego "bączka" , chyba trochę gorzej odpala ( ale to może być subiektywne ) i stracił na pewno co nieco na elastyczności. Z plusów, wydaje mi się że praca silnika się trochę wyciszyła ( pracuje jakby bardziej miękko )
Andrew - 25-03-2011, 20:04 Tak myślałem, że się tak będzie na tym jeździło
berlov - 26-03-2011, 22:35 Ok, pierwszy test spalania mam za sobą. Nie wyjeździłem co prawda całego zbiornika ale miałem już zrobione prawie 400 km więc nie mogłem się powstrzymać żeby nie zalać do pełna i sprawdzić Średnie spalanie wyszło mi całkiem spoko, bo 7,3 litra. Co do trasy , to najpierw około 50 km zrobiłem na krótkich trasach po Łodzi a resztę na trasie Łódź - centrum Wawy - Łódź, tak więc wynik póki co zadowalający.
Andrew - 26-03-2011, 22:40
berlov - 27-03-2011, 23:11 No i mam pierwszy minus. Samochód postał 2 dni nieruszany a temperatura w iście wiosennym stylu spadła do około zera. Rezultat jest taki że jak go próbowałem odpalić, palił jak na ON przy minus 20 a jak już odpalił, puścił takiego bąka, że poczułem się jakbym siedział w wielkiej frytkownicy
Po odpaleniu już wszystko na szczęscie w normie, ale BIO zdecydowanie na chłodniejsze dni nie polecam. |
||||||||||||
