Gruby86 - 25-03-2011, 11:03 Temat postu: wałek balasowy-problem Witam Kolegów! Jestem nowy na forum, a to mój pierwszy post. Z góry zaznaczam, że niestety o naprawianiu samochodów wiem tyle co świnia o komosie, niemniej potrzebuje porady. mam problem z wałkiem balansowym. została uszkodzona panewka, i wałek tarł o blok silnika. niestety uszkodzenia na tyle poważne, że sama wymiana panewki i wałka nie wchodzi w grę, konieczne szlifowanie i większa panewka lub wymiana bloku lub całego silnika. słyszałem jednak plotkę, iż silnik bez danego wałka może się obejść...? Czy to prawda? Jeśli tak to znacznie obniżyłoby koszta naprawy. jak wygląda kwestia demontażu? Doradźcie Koledzy dobrze nowicjuszowi 
Bartek - 25-03-2011, 11:24 Jak już to bez obu wałków. W Eclipse częsty zabieg "tuningowy" - schemat działania ten sam: - zasklepić kanały olejowe do panewek wałków - z wałka na pompie oleju trzeba zrobić ośkę dla zębatki pompy lub kupić tzw. eliminator kit. - zaślepić dziury po wałku napędzanym osobnym paskiem Gruby86 - 25-03-2011, 11:56 Wielkie dzięki Kolego Bartku. A czy znasz jakiś link do dokładnego opisu?? I czy możesz mi precyzyjniej opisać 2 punkt, tj:- z wałka na pompie oleju trzeba zrobić ośkę dla zębatki pompy lub kupić tzw. eliminator kit. no wiesz jak to z laikami
mechanio - 29-03-2011, 14:39
Kolega dobrze mówi powinno być dobrze Gruby86 - 30-03-2011, 07:53 a jeszcze takie pytanko,trochę inaczej. Zakładając,że wałki są sprawne, to jeśli niechce żeby chodziły to czy muszę je demontować?? czy może wystarczy tylko ściągnąć pasek, żeby się nie kręciły i tyle?? jeślibym tak zrobił to będzie ok? czymś to grozi?? Bartek - 30-03-2011, 08:14
nie Wałki balansowe są 2 - jeden napędzany osobnym paskiem, drugi napędzany via pompa oleju z paska głównego. Jak zdejmiesz pasek, to drugi wałek dale się będzie kręcił powodując wibracje. Drugą sprawą jest ciśnienie oleju, które będzie uciekało przez uszkodzoną panewkę Gruby86 - 30-03-2011, 09:49 no dobrze Kol. Batrku, ale jeśli bym jednak unieruchomił oba wałki, i ten uszkodzony uciął na krótko i zaspawał przewód olejowy, a ten sprawny zostawił tak jak jest, tylko by się niekręcił, to będzie to działać?? Krzyzak - 30-03-2011, 12:19 Gruby86, poczytaj: http://www.4g63turbo.com/...ft-removal.html |
||||||||||
