rancik - 27-03-2011, 19:45 Temat postu: Wyciszenie miśka Witam wszystkich, mam pytanie: chcę wyciszyć swego Miśka ale nie wiem jaka by była najlepsza mata? Pozdrawiam i czekam na wiadomość. viader - 28-03-2011, 09:29 Zależy jakie masz wymagania, ja wyciszałem drzwi taśmą dekarską i jestem bardzo zadowolony. Wcześniej bawiłem się matami, efekt podobny a maty dużo trudniej się układa. zenek_bb - 28-03-2011, 10:34 nie wyciszenie tylko wygłuszenie, a Tobie chodzi chyba tylko o wytłumienie bo wygłuszenie to nie tylko maty/taśmy dekarskie ale i wiele innych elementów powiedz po co i co chcesz osiągnąć? rancik - 28-03-2011, 17:59 Temat postu: wytłumienie Witam ,chodzi mi mianowicie o wytłumienie całego auta. nie mam pojęcia czym i jak do tego się zabrać pozdrowienia. zenek_bb - 29-03-2011, 01:11 Ale po co, co jest nie tak teraz? Wiesz o tym że karoseria jest już oryginalnie wytłumiona matami? rancik - 29-03-2011, 20:21 Temat postu: wygłuszenie Witam w moim miśku jest tylko wykładzina pod nogami. Jego rok 97, 2g. I jest bardzo głośno kamil4711 - 30-03-2011, 07:01
Jedynym rozwiązaniem będzie użycie maty wygłuszającej , znajdziesz jej pełno na jallegro lub jebaju , roboty od zaj....ia a wielkiego efektu nie uzyskasz , skupiał bym się raczej przy grodzi silnika , całą podłogą wraz ze środkowymi panelami ( także z samego przodu pod radiem gdzie trzeba poodkręcać blachy i prawdopodobnie po odpinać linki ) , przednimi bokami koło nóg ( niestety trzeba będzie odkręcić puszkę z bezpiecznikami i parę rzeczy ) , drzwi w środku ( oczywiście w samym środku za szybą i prowadnicami od niej a nie na drutach od zamka ) , tylnymi bokami ( błotnikami w środku ) podłokietnik i komp od poduszek , następnie bagażnik "calutki" włącznie z kielichami , przy wygłuszaniu musisz wszystko umyć rozpuszczalnikiem żeby maty się trzymały długo i w nich zrobić parę otworów żeby wilgoć mogła gdzieś uciekać . Jednak pierwsze co bym sprawdził to czy wydech nie nadaje się do wymiany , możesz tym więcej uzyskać niż wygłuszeniami , to nie sa limuzyny tylko w jakimś stopniu sportowe , na osłodę dodam że w moim przy 3k obr. nie ma sensu włączać radia bo i tak go nie słychać , ale to już inna bajka 
zenek_bb - 02-04-2011, 18:09 kompletne wytłumienie i wygłuszenie audiczne auta wiąże się z rozebraniem całego wnętrza i wielu elementów zewnętrznych, maty, pianki, gąbki, płyty i inne rzeczy, na ściany grodziowe na blachy, do profili zamkniętych, usztywnienia i uszczelnienia drzwi, komór głośnikowych i blach zewnętrznych, koszta niemiłosierne, jedyna droga by było wewnątrz cicho, na zewnątrz nie było słychać muzyki, żeby nic nie drgało i nic się nie nosiło, to żeby żaden plastik nie pukał, trzeszczał i pukał to już poprawki po wygłuszeniu które często trwają tygodniami/latami bo pewne niedociągnięcia wyjdą zimą inne w upalnym słońcu, kolejne przy włączonym ogrzewaniu, a jeszcze inne po włączeniu klimy, czasem wychodzą przy biciu opony, czasem na kostce brukowej i dziurach coś się przestawi i znów trzeszczy ;p tyle jeżeli chodzi o ideał, a wierz mi że kupno mat bitumicznych i nieumiejętne pooklejanie co się da nic nie pomoże, oryginalnie takimi (podobnymi) matami wyłożone są profile drzwi, boczków i bagażnika, ma to na celu zmianę (obniżenie) częstotliwości rezonansowej elementu oraz ograniczenie natężenia drgań blach |
||||||||
