To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Outlander II GEN Techniczne - [II 2.0 DID] Regulacja linki hamulca ręcznego

Anonymous - 05-04-2011, 20:42
Temat postu: [II 2.0 DID] Regulacja linki hamulca ręcznego
Witam!

Rodzice są jak na razie szczęśliwymi (i oby bez zmian) posiadaczami Outka z 2010 roku (już po lifcie). Po ponad roku trzeba bardzo wysoko zaciągać dźwignię hamulca, by załapało. Czy może ktoś już podciągał ręczny hamulec? Czy jak w większości aut jest regulacja koło dźwignie i trzeba zdemontować środkowy tunel?

adrian71 - 05-04-2011, 22:18

a nie lepiej pojechać do ASO i zeby oni to zrobili? macie auto na gwarancji,wiec to w ich interesie jest,zeby Wam to dociągnąć (tak mi sie wydaje). Po co grzebac w nowym aucie?
przem4 - 07-04-2011, 03:51

Samemu nie robić ,to nie linki tylko regulacja szczęk od ham .ręcznego w wewnątrz tarczy
wprawny mechanik ustala pozycję szczęk bez zdejmowania tarczy!!!!!!!

Anonymous - 08-04-2011, 17:24

Trochę poszperałem i już wiem jak to się robi. Jeszcze nie wiem, czy będzie mi się chciało z tym samemu bawić. Jakby ktoś chciał oto wytyczne

http://outlander.kiev.ua/....4_AT_MT/36.pdf

Nie zdejmowałem jeszcze nigdy koła z tyłu i nie wiem czy na 100% tak to wygląda, wydaje mi się, że jest tylko tarcza ale mogę się mylić. Jak za jakiś czas pojadę do rodziców to zajrzę ;)

and - 08-04-2011, 23:32

Przy okazji, odnośnie regulacji hamulca ręcznego w ASO Olsztyn.
Przy przebiegu +/- 16 000 km poprosiłem o regulację ponieważ hamulec zaczął brać dopiero przy wysokim ustawieniu dźwigni. Zlecenie przyjęto,przy odbiorze wystawiono fakturę na 50 PLN za regulację hamulca ręcznego.Na moje szczere zdziwienie ,że za coś takiego bierze się pieniądze człowiek,który wydawał mi auto stwierdził grzecznie,że jest to czynność regulacyjna i tak po prostu jest.Zauważyłem, że w poprzednim aucie (AlfaRomeo) serwisowanym w ASO nikomu nie przychodziło do głowy brać pieniądze za taką bzdurę. W tym momencie włączył się Pan Wojciech (nazwiska nie znam) z ,który błyskotliwie stwierdził "to następnym razem niech pan sobie kupi Fiata". Może jest to faktycznie czynność regulacyjna ale brać za coś takiego kasę,nawet tak niedużą (przy okazji sprawdzenia zbieżności) to chyba coś nie w porządku.
A co do Pana Wojtka z ASO Olsztyn to przy nastęnych wizytach zawsze brylował swoimi celnymi ripostami w razie jakichkolwiek moich zastrzeżeń co do auta,które chętnie będę przytaczał przy kolejnych okazjach.Miałem kilka aut,które serwisowałem w różnych warsztatach( ASO również) ale takiego giganta na pierwszej linii kontaktu z klientem to jeszcze nie widziałem.
Pozdrawiam wszystkich

lexus - 09-04-2011, 12:05

Wydaję mi się zę zapłaciłeś dlatego że zleciłeś tę regulację ,gdybyś poczekał do przeglądu to jest to skalkulowane w przeglądzie i byłoby za zero .atak zapłacisz za przegląd w którym jest regulacja h.postoj. :roll:
rezon - 09-04-2011, 13:29

and napisał/a:
W tym momencie włączył się Pan Wojciech (nazwiska nie znam) z ,który błyskotliwie stwierdził "to następnym razem niech pan sobie kupi Fiata". Może jest to faktycznie czynność regulacyjna ale brać za coś takiego kasę,nawet tak niedużą (przy okazji sprawdzenia zbieżności) to chyba coś nie w porządku.
Jeżeli zlecasz usługę to niestety postąpili prawidłowo kasując. Nie wiem, jak postąpiliby gdybyś zareklamował działanie hamulca - może wtedy byłoby to a'konto serwisu. Natomiast rekomendacja pracownika ASO Mitsubishi bezcenna ;) Skoro pracownik odsyła do konkurencji, to pewnie ma rację...
mitsu00 - 09-04-2011, 13:48

rezon napisał/a:
Jeżeli zlecasz usługę to niestety postąpili prawidłowo kasując. Nie wiem, jak postąpiliby gdybyś zareklamował działanie hamulca - może wtedy byłoby to a'konto serwisu. Natomiast rekomendacja pracownika ASO Mitsubishi bezcenna Skoro pracownik odsyła do konkurencji, to pewnie ma rację...
Dokładnie tak...... Babola mocnego strzelileś prosząc o regulację hamulca. Trzeba było dać im do zrozumienia że hamulec nie działa jak powinien i w ramach gwarancji powinien zostac wyregulowany. W okresie trwania gwarancji producent jest odpowiedziałny za całe auto oprócz elementów eksploatacyjnych. A takim linka od hamulca nie jest.
and - 09-04-2011, 21:31

Poinformowałem ASO,że hamulec słabo bierze i trzeba relatywnie wysoko zaciągąć.Natomisat skasowano mnie za "czynności regulacyjne".
Nie chodzi o te 50 PLN ale za sposób załatwniania spraw, ponieważ w książce gwarancyjnej jest napisane,że czynności regulacyjne nie podlegają gwarancji,i koszty ponosi właściciel.Ale jest przecież zwykła przyzwoitość,której po prostu zabrakło.
and

aiver3 - 02-09-2013, 21:07

djandrew napisał/a:
Trochę poszperałem i już wiem jak to się robi. Jeszcze nie wiem, czy będzie mi się chciało z tym samemu bawić. Jakby ktoś chciał oto wytyczne

http://outlander.kiev.ua/....4_AT_MT/36.pdf

Nie zdejmowałem jeszcze nigdy koła z tyłu i nie wiem czy na 100% tak to wygląda, wydaje mi się, że jest tylko tarcza ale mogę się mylić. Jak za jakiś czas pojadę do rodziców to zajrzę ;)


Link już wygasł (lub z innego powodu nie działa). Mógłby ktoś podzielić się schematem lub podpowiedzieć jak podciągnąć linkę hamulca ręcznego?

borsak1 - 03-09-2013, 08:48

Pewnie mi się nazbiera ale nie mogę:

Nie pojmuję gdy was czytam kolega pyta o regulację a tu jedź do ASO. Kupujecie samochody po 130 tys. życzycie sobie serwis ASO a później płaczecie że skroił na tyle czy tyle. Ludzie to normalne oni z tego żyją tak zawsze było to nie jest usterka ręczne a REGULACJA nie chcesz pałcić sam sobie ustaw, cóż za zdziwienie że zarzyczyli sobie kasę za regulację ręcznego. A jak kupujesz TV w media markcie to za darmochę Ci go zaprogramują, wniosą powieszą na ścianę przecież gwarancje też ma.

p.s. to że komuś zrobili to za darmo w ramach przeglądu to ukłon z ich strony zawsze tak było jest i będzie.

rezon - 03-09-2013, 11:04

aiver3 napisał/a:
Mógłby ktoś podzielić się schematem lub podpowiedzieć jak podciągnąć linkę hamulca ręcznego?
nie robiłem tego i nie sprawdzę bo już nie mam Outka, ale o ile pamiętam dostęp do linki był po zdjęciu tylnej pokrywy podłokietnika. Łapiesz ją paluchami i drzesz do tyłu - jest na zatrzaskach. Sprawdź sobie.

[ Dodano: 03-09-2013, 11:07 ]
borsak1 napisał/a:
Nie pojmuję gdy was czytam kolega pyta o regulację a tu jedź do ASO
ale dałeś czadu :banghead: post był z wczoraj po ponad dwuletniej przerwie :wink:
borsak1 - 03-09-2013, 11:34

@rezon

a jakie to ma znaczenie dostałem powiadomienie o nowym wpisie to się dopisałem. Co do :banghead: też Cie lubię rezon.

p.s. nadal mitsumaniak ? Ja po takich przeżyciach jak Twoje raczej nie chciałbym być mitsumaniakiem :p

rezon - 03-09-2013, 16:54

borsak1 napisał/a:
Ja po takich przeżyciach jak Twoje raczej nie chciałbym być mitsumaniakiem
walczę z tym jak mogę, ale jak czasami mogę coś pomóc to dlaczego nie ? Coś tam z tego Outka pamiętam, a w wiązkach haka do Outka to mógłbym się chyba doktoryzować ;) Z jakiejkolwiek chęci zakupu Mitsubishi zostałem przez południowe ASO wyleczony skutecznie - co mi po nawet nie głupim samochodzie, jak nie mam go gdzie sensownie serwisować?
borsak1 napisał/a:
jakie to ma znaczenie
w sumie żadne, zawsze można coś odpowiedzieć :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group