kujon6 - 06-04-2011, 10:15 Temat postu: [EAx 97-04] Galant 2.0 1998r, kombi, Częstochowa 
Pomóżcie mi ocenić czy warto jechać zobaczyć to auto z tego co widać na zdjęciach. Mam pytanie o nivomaty, czy w razie czego jest możliwość wymiany na jakieś zwykłe amory? Jeśli chodzi o wgniotkę to ponoć jest to tylko efekt parkowania, koleś nic z tym nie robił bo bał się, że po jakichś zabiegach może wyleźć rdza. A jeśli chodzi o zagłówek fotelu pasażera to jest po prostu wyciągnięty. fj_mike - 06-04-2011, 10:55 kujon6, wrzuć link do ogłoszenia 
Na pierwszy rzut oka wszystko w porządku. Nadkola tylne już raczej po naprawie. Poproś o zdjęcie komory silnika. kujon6 - 07-04-2011, 18:03 Zdjęcie komory silnika:  . Proszę w dalszym ciągu o opinie:)
robertdg - 07-04-2011, 21:09 Wygląda nienajgorzej, poza tymi przewodami od LPG 
Tomek - 08-04-2011, 07:42 dziwny panel klimatronica, i dodatki "w drewnie" jakis special edition, kwestia gustu robertdg - 08-04-2011, 09:22
Tomek - 08-04-2011, 09:25
zdaje sobie z tego sprawe, jednak podtrzymuje swoje zdanie, ze kiepski dizajn kujon6 - 08-04-2011, 09:34 Co z tymi przewodami od lpg? Mogą być jakieś problemy? Mnie takie pseudo-drewno się nawet podoba...kwestia gustu I czy wersja z tego rocznika będzie miała nivomaty czy raczej nie? Bo pogubiłem się przy czytaniu tego 50-stronicowego wątku...
robertdg - 08-04-2011, 09:47 Nivomatami się nie przejmuj, zawsze można je zrzucić na standardowe amory i sprężyny, to pikuś, a co do LPG, kwestia montazu przewodów, tak jakby nie dało się ich przeprowadzić pod filtrem powietrza, tylko trzeba było na wierzchu po dzwonie prowadzić, mało to estetyczne, w dodatku komp sterujący zasłania chyba zbiorniczek płynu sprzęgłowego, no pojechane jak po bandzie, ale to zawsze mozna zmienić, grunt by chodził dobrze i sprawny mechanicznie był. kujon6 - 08-04-2011, 10:08 Ok, w takim razie dziękuję za pomoc panowie, jadę jutro zobaczyć to cudeńko i podzielę się jeszcze wrażeniami na jego temat 
EDIT: jak myślicie, ile powinienem doliczyć do tego przebiegu żebym się mocno nie zdziwił jak coś zacznie się psuć? 
[ Dodano: 14-04-2011, 20:54 ] Autko zobaczone, sprawdzone "na oko", niestety nie miałem przy sobie mechanika żeby sprawdzić je jakoś dokładniej, ale wszystko wyglądało bardzo przyzwoicie. Odpuszczam je sobie, bo jednak 2.0 w automacie to zbyt duży "muł" jak dla mnie  jeśli ktoś byłby zainteresowany to myślę, że autko jest warte obejrzenia. Jedyne co się rzuca w oczy to wgniotki w drzwiach (bez uszkodzenia powłoki) i na tylnym zderzaku.
|
||||||||||||||
