[92-96]Colt CA0 - [CA4A 1.6] problem z przegrzewaniem
p0gr0m - 13-04-2011, 15:26 Temat postu: [CA4A 1.6] problem z przegrzewaniem witam
od jakiegos czasu zlapalo mnie dziwne ustrojstwo a mianowicie:
jade na trasie po przejechaniu okolo 50 km z predkoscia 100-140 bez katowania tylko normalnie (na 5 biegu przy 140 km/h jest okolo 3000-4000 obrotow) i zaczyna rosnac temperatura , w ten sposob ze jak zwolnie do 50-60 km/h to rosnie pod czerowne pole bo slaby przewiew powietrza jak przyspiesze do 100-110 temperatura sie umiarkowuje bo wiekszy przewiew powietrza i chlodzi. w tym czasie tez jak to sie zaczyna dziac nie dziala mi wiatrak na chlodnicy(nawet jak temp podchodzi pod czerwone pole) , chociaz jak auto postoi i odpale po kilku minutach to wentylator sie normalnie zalacza juz przy najmniejszym wychyleniu wskaznika od temp. co najdziwniejsze to gdy temperatura sie podnosi a ja otworze maske to caly zbiorniczek wyrownawczy jest zalany plynem a w chlodnicy go prawie nie ma i zamiast wezykiem spowrotem do chlodnicy to leci drugim wezykiem tym od 'upustu' i sie wylewa wszytko, sprawdzalem wezyk i jest on niezapchany. wtedy musze dolewac plynu do chlodnicy i znowu na pare km mam spokoj po czym znowu temperatura zaczyna sie podnosic , przestaje dzialac wentylator na chlodnicy i wylewa sie ze zbiorniczka wyrownawczego zamiast wlazic do chlodnicy z powrotem. czym to moze byc spowodowane ? Po miesicie jak jezdze to tez po jakims czasie przestaje wlaczac sie wentylator i to samo sie dzieje. ale np wczoraj jechalem trase 150 km z predkoscia 60-90 km/h bo w nocy slaba widocznosc i deszcz to temperatura byla ok.
w zwiazku z tym co napisalem:
1. dlaczego sie przegrzewa na wyzszych predkosciach czy w korkach
2. dlaczego wtedy odkad zacznie sie przegrzewac przestaje dzialac wentylator na chlodnicy
3. dlaczego plyn z chlodnicy ucieka i silnika? ucieka do zbironiczka wyrownawczego i nie wraca spowrotem do chlodnicy tylko sie wylewa pomimo tego ze przewod zbiorniczek-chlodnica jest drozny.
Hugo - 13-04-2011, 18:21
Wygląda na uszkodzony korek chłodnicy.
p0gr0m - 13-04-2011, 20:34
dlaczego tak sadzisz hugo ? no a wentylator dlaczego by sie nie wlaczal itp ? czy mozna jakos sprawdzic ten korek czy z nim wszystko ok?
plecho1 - 13-04-2011, 23:25
Wydaje mi się że może być problem z korkiem lub z uszczelką pod głowicą, przepuszcza kompresję do układu chłodzenia przez co wzrasta ciśnienie wypychające płyn z układu. Wentylator przestaje działać jak nie ma płynu w chłodnicy gdyż czujnik-włącznik włączający wentylator nie jest zanurzony w płynie przez co ma za małą (niewystarczającą) temperaturę by właściwie zadziałać.
A czy w tym momencie ogrzewanie również przestaje działać?
p0gr0m - 14-04-2011, 03:51
ogrzewanie dziala w tym momencie chociaz tak troche jakby slabiej jakby o polowe slabiej
plecho1 - 14-04-2011, 11:25
A płyn w zbiorniczku jest czysty czy zabrudzony na czarno, czy pływa w nim jakiś syf bo jeśli tak, to potwierdzało by to uszczelkę pod głowicą.
Hugo - 14-04-2011, 16:42
Albo korek chłodnicy albo uszczeka pod głowicą.
p0gr0m - 08-05-2011, 16:30 Temat postu: ... hm a mam takie pytanko jesli w zbiorniczku wyrownawczym bardzo duzo babelkow sie wytwarza z tego czarnego wezyka to to bedzie na bank uszczelka ? jeszcze zanim mnie to ustrojstwo z tym przegrzewaniem zlapalo to tam pokazywal sie jeden babelek na 5-10 sekund a teraz w ciagu 1 sekundy jest ich ze 3
apple1910 - 08-05-2011, 20:26
To na 100 % masz walniętą uszczelkę pod głowicą jeśli są przedmuchy w zbiorniczku i były wcześniej to najbardziej prawdopodobna przyczyna...
czarnuch23 - 08-05-2011, 20:40
Jeśli masz juz tak mocno skapiszonowaną uszczelke pod glowica jak wykrecisz swiece na którejs bedzie widac ze pali plyn chlodniczy (będzie biała). Wszystko wskazuje na tą przypadłość ale napisz czy zauważyłes dziwna prace silnika, powinien byc lekko przymulony a dźwięk powinien byc lekko bulgoczący bardziej rasowy wręcz:D
Jogurt - 08-05-2011, 22:03
p0gr0m, a kopci z rury na biało jak się nagrzeje? sprawdź świece na zimnym silniku. płynu ubywa?
p0gr0m - 09-05-2011, 00:55
w zasadzie to nie zauwazylem zeby sie cos mulilo z silnikiem jest tak jak bylo z rury tez nie kopci, i dzwiek tez normalny:/ co do ubywania plynu to niewiem bo on mi sie poprostu wylewa na silnik bo nie zasysa go z powrotem do chlodnicy tylko zbiorniczek wyrownawczy zapelnia sie caly i nim wylatuje na silnik, przeplywomierz itp. dzieje sie to po mniej wiecej 20-25 minutach od odpalenia , lub po przejechaniu jakies 20-30 km kurde no niewiem od czego tu zaczac uszczelka drogi interes :/ zebym chociaz mial pewnosc ze to na bank ona(chodzi mi o te przegrzewanie) normalnie strach jezdzic:/ dobrze ze do roboty mam jakies 2 km no ale dzisiaj wybralem sie jakies 40 km , temperatura zaczela sie oczywiscie gotowac, otwieram maske silnik caly w plynie chlodniczym , zbiorniczek pelny i wszystko sie w nim babluje a chlodnica pusta.
plecho1 - 09-05-2011, 07:21
Jeśli tak ci wywala płyn to na pewno uszczelka pod głowicą. Przedmówcy dobrze radzą i zrób to jak najszybciej bo przegrzejesz pierścienie i może popękać głowica jak oczywiście już się to nie stało.
p0gr0m - 09-05-2011, 16:17
kurde no niewiem wlasnie czy to oby napewno uszczelka sprawa ma sie o tyle dziwnie ze np dzisiaj wrocilem z pracy jakies 2 km oczywiscie nic sie nie grzeje bo krotki odcinek, stanalem pod domem otworzylem maske i auto chodzi na luzie jakies 40 minut przez ten czas wsystko dziala jak powinno , zbiorniczek wyrownawczy do polowy, co chwila zalacza sie wentylator , temperatura na polowie wskaznika , w zbiorniczku babluje raz na 10 sekund albo i wogole no i tak z 40 minut albo i wiecej. Wsiadam po tym czasie do auta i mysle sobie ze zrobie runde po miescie w tych korkach no i robie runde jakies 2-3 km troche przygazowujac na 2 i 3 biegu, podjezdzam pod dom maska w gore a tam juz zbiorniczek wyrownawczy wypelniony do jakies 80% czyli jeszcze zrobilbym z 2-3 km i znowu zaczelo by sie wylewac ze zbiorniczka wyrownawczego a po tym po jakims czasie wentylator przestal by chodzic bo nie bylo by wody itp. niewiem juz sam co to moze byc , z wydechu nic nie kopci nie widac nawet zadnego dymka pod korkiem oleju ok zadnej mazi itp. pod korkiem od chlodnicy tez ok, ale w zbiorniczku wyrownawczym juz troszke czesciej babluje tak z 3 bable na 10 sekund, (wczoraj jak pisalem po zrobieniu 30 km lecial babel za bablem ) co bym mogl sprawdzic domowym sposobem, bo niestety moje auto w tym roku idzie na szrot i niechce juz wsadzac kasy typu uszczelka pod glowica przerabialem to juz w tym aucie 3 razy w ciagu 6 lat , jednak nigdy takich objawow nie bylo ze sie przegrzewa czy wylewa plyn, jedyne co mi przychodzi na mysl to moglbym wyjac termostat i pojezdzic tak bez niego no i moze pozyczyc od kumpla korek od chlodnicy , czy cos jeszcze mozna by sprawdzic (wykluczajac narazie uszczelke)?
plecho1 - 09-05-2011, 18:28
A dlaczego jeździsz bez korka, układ chłodzenia musi być zamknięty, wtedy działa właściwie. Załóż korek i zobacz co się będzie działo.
|
|
|