Anonymous - 07-11-2006, 17:09 Temat postu: Zdjecie ktore mnie dzis rozlozylo na lopatki byc moze widzielisce to zdjecie ale dla mnie to szczyt absurdu, przypomina mi znajomego z gs300, tylko ze ten tankowal w nocy 
Chooper - 07-11-2006, 17:24 kiedyś (z dobre 4 lata temu)na giełdzie w Łodzi stał na sprzedaż taki: 
własnie z instalacją gazową...profanacja... Matejko - 07-11-2006, 19:19 widac ze to ojca Jacka 
Jackie - 07-11-2006, 19:21 Panowie, Ta subaryna faktycznie jest na gaz i żeby było ciekawiej to to faktycznie STI (to była atrakcja zlotu plejad 2006  ) Popękaliśmy trochę ze śmiechu ale póxniej już przetsaliśmy, w końcu gość może sobie robić co zechce ze swoim autem. Co do Jaga - XJ308 bardzo dobrze znosi gaz ale czy ja bym coś takiego "kociakowi" zrobił? NIE
Pozdrawiam Jackie - 07-11-2006, 19:22
Nasza ma żółte nalepki nie od nas
JCH - 07-11-2006, 19:39 Temat postu: Re: Zdjecie ktore mnie dzis rozlozylo na lopatki
Krakowski - centuś znaczy
Ciekawe co za "życzliwy" pstryknął mu fotkę  
szczeslaw - 08-11-2006, 03:13
Proszę się odpimpać od Krakusów
A fota piękna - zawsze mnie rozbraja, jak widzę drogą, "wypasioną" furę na gaz 
cns80 - 08-11-2006, 07:50 W wawie na trasie otwockiej dwa lata temu było czołowe zderzenie mustanga z autobusem. Gość chciał wyprzedzić inny autobus, ale na lpg nie miał takiego zrywu i nie zdąrzył. Do tego jechał na wąskich zimóweczkach
Anonymous - 08-11-2006, 08:17
piszesz o tym: http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C1735932 Anonymous - 08-11-2006, 09:22 W głowie mi się to nie mieści, autentycznie. Jak można wydać ciężkie pieniądze na taki samochód i włożyć do niego LPG? "Logika" niektórych ludzi po prostu rozbraja 
Anonymous - 08-11-2006, 09:25 today winner is
a to zdjecie z koleji przypomina mi mojego dobrego sasiada ktorego passat regularnie odjezdza spod domu na lawecie do serwisu. hehe btw to ten patrol ktory w ostatnim "uwaga pirat" wlepil mandat 1tys i 28pkt
Anonymous - 08-11-2006, 09:27
Hehehe, nieźle piałem jak policjant zrobił dresowi podsumowanie. Za jednym zamachem stracić prawo jazdy tysiaka - to musiało boleć 
Anonymous - 08-11-2006, 09:31
skandal... musiał tylkozgłosic się do ośrodka na odrobienie punktów
gulgulq - 08-11-2006, 11:40
alez to proste...wystarczy policzyć.. po co mam jeździć na benzynie jak moge jezdzić na LPG - to przecierz to samo a kosztuje mniej. a skoro ktoś szanuje swoje pieniądze (choćby ich miał dużo) - to te piniędze moge przeznaczyć na coś innego - choćby rozrywki... a po za tym jakoś dziwnie nikt nie może wyprodukować samochodu tylko i wyłącznie z silnikiem na LPG - rynek jest, stacje paliw są, potrzeba jest - no i jeden zbiornik paliwa..a dalej wychodzą benzyniaki i ropniaki... Chooper - 08-11-2006, 21:24 aje jak sie ma samochód za 100 kpln, czy tam więcej, to sie nie szuka oszczędności w paliwie...
nie ten, ale taki sam
|
||||||||||||||||||||||
