To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Carisma - Techniczne - zapalajaca sie kontrolka

daron64 - 17-04-2011, 09:16
Temat postu: zapalajaca sie kontrolka
Witam.

Od niedawna posiadam Cari i niedawno zauwazylem cos takiego - przy szybkim(powiedzialbym nawet bardzo szybkim) pokonywaniu zakretow zapala mi sie na chwile pewna kontrolka. Zdarzalo mi sie to jak narazie 2razy, za pierwszym tylko mi mignelo a za drugim juz zauwazlem ktora to. Sytuacja miala miejsce tylko w prawych zakretach(jak to zauwazylem to nie bylo juz takich lewach, w ktorych mozna by bylo prycisnac wiec nie wiem czy sytuacja by sie powtorzyla, czy to tylko w prawych). Gdzies posialem instrukcje auta(remont) a z forum nie sciagne bo jade na necie mobilnym w telefonie, wiec pomyslalem, ze najszybciej bedzie Was spytac. Kontrolka ta przedstawia tak na oko moim zdaniem albo skrzynie, albo jakas pompe. A umiejscowiona jest: jak mamy "listwe" z kontrolkami, ktora jest podzielona na 3czesci, to ta kontrolka jest w czesci po prawej i jest ostatnia po lewej w tej czesci(lewa skrajna kontrolka w prawejj czesci listwa z kontrolkami). Zapala sie po uruchomieniu auta i gasne wraz z reszta kontrolek. Jakies sugestie?

pawelsonx - 17-04-2011, 09:25

posprawdzaj stan płynów w tym hamulcowy
robertdg - 17-04-2011, 09:26

Albo CE albo poziom płynu spryskiwaczy
daron64 - 17-04-2011, 09:41

robertdg
Nie chce sie wykazac ignorancja, ale CE tj.....? Bo jedyne co mi na mysl przychodzi to Check engine.. Co do spryskiwaczy to fakt moze sie konczyc, bo chcialem stary wypraskac i dopiero zalac swiezym.
pawelsonx
Pierwsze co zrobilem to wlasnie posprawdzalem plyny i oprocz wymienionego plynu spryskiwaczy wszystkie w normie.

robertdg - 17-04-2011, 09:45

daron64, CE- Check engine - kontrolka w kaształcie silnika, jak się nie myle tuż obok jest też żółta kontrolka od spryskiwaczy
daron64 - 17-04-2011, 10:08

Ehh jak bedzie okazja przyjze sie czy to napewno ta kontrolka. Tak mi sie zdawalo, ze to ta skrajna, ale bardziej bylem skupiony na prowadzeniu a nie na obserwowaniu kontrolek(a jak sa obok siebie to moglo mi sie pomylic). W sumie pierwsze co mi przyszlo do glowy to plyny-szybki zakret plyn sie bujnal i odslonil czujnik. I do tej hipotezy by plyn spryskiwaczy pasowal bo jest koncowka. No bo CE? Jechalem dosc szybko ale obroty nie byly wysokie. Na prostych odcinkach nic sie nie zapala(niezaleznie od predkosci i obrotow)
tomek_tom - 17-04-2011, 17:14

to na pewno kontrolka od poziomu płynu do spryskiwaczy... idź do auta i wypryskaj jeszcze trochę płynu to ta kontrolka zapali się na stałe :P albo dolej płynu i kontrolka nie zapali się nawet w najostrzejszym zakręcie
daron64 - 17-04-2011, 20:31

ok zobacze w wolnej chwili czy to to i dam znac. Dzieki Panowie za pomoc
przemekx303 - 17-04-2011, 22:52

ta kontrolka od spryskiwaczy też mi sporego stracha napędziła w drodze powrotnej po zakupie auta , na zakrętach czasem się zaświeciła , mogli ją zrobić w innym kolorze
daron64 - 18-04-2011, 10:29

powiem szczerze, ze tez sie lekko przestraszylem, a tak z ciekawosci ile wchodzi plynu do zbiorniczka?
Xiah - 18-04-2011, 12:33

nie całe 4l
daron64 - 27-04-2011, 10:31

Witam, oczywiscie mieliscie Panowie racje - to byla kontrolka od spryskiwaczy. Wypraskalem prawie caly plyn i zapalila sie na stale, wlalem i oczywiscie zgasla. Swoja droga troche kiepskie miejsce jej znalezli, tzn przy CE, mozna sobie stracha napedzic.
Pozdrawiam

remi - 29-04-2011, 21:56

tak, tak. potwierdzam mi jak mignęła pierwszym razem to już kasę na remont odliczałem haha.
jolly69 - 29-04-2011, 22:06

Cytat:
tak, tak. potwierdzam mi jak mignęła pierwszym razem to już kasę na remont odliczałem haha.


ja ostatnio na odwrót, żona dzwoni że jak jechała to jej się jakaś taka kontrolka zapaliła na chwilę i zgasła. Ja do niej: nie martw się to od płynu do spryskiwaczy...taki pewny siebie byłem...i co..... sonda lambda.... :D

remi - 29-04-2011, 22:28

to ja tez coś jeszcze dopisze. Może być taka sytuacja która mi się przytrafiła, że kontrolka mignie czerwona. Jeżeli ktoś jeździ z lampka na suficie całkowicie wyłączoną i mu się na karoserii zamek od drzwi poluzuje (znaczy nie zamek bo on jest w drzwiach tylko ta blacha co zamek ja łapie) i wtedy na zakrętach może migać kontrolka czerwona (ta od otwartych drzwi. Ja tak miałem u siebie. Kiedyś na zakręcie i na dziurach migała mi lampka na suficie i czerwona kontrolka w liczniku, musiałem otworzyć drzwi pasażera i nimi trzasnąć. Z początku było to raz na tydzień ale po jakimś czasie raz na 10 km. Po przykręceniu tej blachy problem zniknął.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group