Marylka - 03-05-2011, 18:09 Temat postu: Kobiety Sigmy Witam współuzależnione  .Mam nadzieję ,że cieszycie się równie mocno jak ja z naszego spotkania na Roztoczu!Pozdrawiam Krysię ,Anię ,Marysię , Agnieszkę , Magdę oraz Asię.
Dla niewtajemniczonych to "współuzależnienie" ,to oczywiście od Sigmy. Ściskam - do zobaczenia na zlocie w sierpniu  - Agata.
Crawling - 03-05-2011, 18:26 Witam! Cieszę się że dotrzymałaś słowa  mam nadzieję że ten post się utrzyma
Marylka - 03-05-2011, 18:42 Madziu- zawsze staram się dotrzymywać słowa Mam nadzieję, że będziesz z nami
Crawling - 03-05-2011, 18:46 Oczywiście! bardzo mi się podobało  Dziękuję za zaadoptowanie 
Myszka - 04-05-2011, 20:22 Cześć dziewczyny. Jeszcze raz dziękuje za mile spędzone chwile w waszym gronie, gorące podziękowania dla Agatki i Roberta za super organizację. Miejmy nadzieję że w sierpniu spotkamy się w tym samym lub większym gronie "współuzależnionych"  A teraz z racji nadchodzącego wieczornego przymrozku, idę zrobić sobie "grzańca"
lukasz12 - 04-05-2011, 20:26 A ja wszystkim Paniom dziękuję za troskliwą opiekę i cierpliwość do nas - Sigmomaniaków
Myszka - 04-05-2011, 20:32 Niema za co. Miejmy nadzieję że i ty pomożesz nam do sierpnia powiększyć grono "współuzależnionych"
lukasz12 - 04-05-2011, 21:01 Chciałbym, ale chyba ciężko będzie...
mgiełka - 04-05-2011, 21:33 Serdeczne pozdrowionka dla "współuzależnionych"
czas z Wami spędzany to czysta przyjemność 
Marylka - 04-05-2011, 22:11 Witam Sigmowiczki
Miło, że się odezwałyście Miejmy nadzieję, że nie umrze ten nasz post....Ale to tylko zależy od nas- pasażerek prawego siedzenia i wspólnoty majątkowej
Całusy też dla facecików naszych  .........i tych samotnych również 
Black_Pearl - 04-05-2011, 23:18 Temat postu: Głos z Rzeszowa Hej Dziewczyny Postanowiłam się przyłączyć do waszego grona. Ponieważ słowo pisane jest mi bliższe niż mówione tym chętniej zastukałam na klawiaturze;) Roztoczańskie klimaty nie pozostaną mi obojętne jeszcze na długo. To był jeden z lepszych zjazdów na jakich miałam przyjemność być u boku mego maniakalnego męża : cisza, spokój, ćwierkające ptaszki o poranku, możliwość łażenia w upodobane przez siebie kąty, a w tle mruczando dzikich autek. Do tego na koniec najlepsza pizza jaką przyznam szczerze- w życiu jadłam. Kąsiło to hot chilli w podniebienie jak należy! Najlepsze pozdrowienia dla koleżanek. Do zobaczenia!
Asia Crawling - 04-05-2011, 23:54 Och jak miło was tutaj widzieć kobietki ( Ciebie również Łukaszu ) Asiu! na najbliższym zlocie przybliżymy Ci " słowo mówione" .
Co tam słuchać u Was kobietki po powrocie do rzeczywistości ?
Marylka - 05-05-2011, 21:00 Hejka Asiu Miło, że do nas dołączyłaś. Cieszę się, że Roztocze pozostawiło u Ciebie tyle miłych wrażeń Mamy nadzieję- do zobaczenia na następnym spotkaniu
Pozdrowionka pz - 06-05-2011, 10:50 Witam wszystkie Maniaczki swoich Mitsumaniaków !!!!!
Myślałyście, że już nie napiszę??? A tu psikus, napisałam. Fajne było: towarzystwo, okolica, zabawa. Następnym razem proszę zamówić wyższe Celsjusze, bo mi zęby od szczękania się wyszczerbiły. Pozdrowienia od Krysi dla Wszystkich. mgiełka - 06-05-2011, 18:08 Witajcie
W 100% popieram Asię- "cisza, spokój, ćwierkające ptaszki o poranku", brak bólu głowy po chłodnych wieczorach, ale za to atmosfera w owe wieczory zawsze była gorąca.... 
A co do powrotu do rzeczywistości??? Madziu- zawsze trzeba zejść kiedyś na ziemię, nawet jeśli bardzo tego nie chcemy... , jednak myśl o ponownym spotkaniu w (... jak to leciało?) "GRONIE RODZINNYM " pozwala mniej boleśnie wrócić i dodaje powera do działania
Marysiu- piękniej bym sama nie ujęła Twoich słów "bo kochamy Was i nasze Sigmy"- cudnie
pozdrowionka dla wszystkich koleżanek oraz kolegów zaglądających na ten post 
|
||||||
