skaut - 06-05-2011, 09:22 Temat postu: Chamstwo na drodze - Dominos Witam, Pytanko, czy mamy jakieś narzędzia, aby piętnować (cenzura) na drodze wśród Mitsumaniaków (Dominos)? Dzisiejsze zachowanie (cenzura) o nicku dominos przeraża! 
Godziny poranne al.Unii w kierunku Drewnowskiej, przy Konstantynowskiej, na światłach wydzielony pas do skrętu w prawo. Pod wiaduktem oczywiście standardowo zatwardzenie. (cenzura) w Outlanderze z wielką naklejką na tylnej szybie Dominos , włącza kierunkowskaz, markuje skręt w prawo a potem rura...i na chama przejeżdża na wprost wyprzedzając przy okazji z prawej strony innych kulturalnie czekających na swoją kolej.
Cwaniaków nie brakuje, tylko dlaczego cierpi na tym mitsumaniakowa społeczność? EDIT by Forest_Taft: 8.1. Forum jest przyjazne dla użytkownika czyli nie bądź nieuprzejmy dla innych Nie piszemy wycieczek personalnych pod adresem innych użytkowników Forum. pamar - 06-05-2011, 09:37 Po pierwsze, edytuj epitety pod adresem Dominosa! Po drugie jeśli zobaczył, że pod wiaduktem jest zatkane, to pojechał prosto do Drewnowskiej (tak to zrozumiałem) czy to takie dziwne??? skaut - 06-05-2011, 09:55 Tyle tylko, że tam, w tych godzinach jest zawsze zakorkowane. Tylko żadnemu cwaniakowi nie chce się głową ruszyć. Dla mnie to po prostu chamstwo i tyle. Anonymous - 06-05-2011, 10:33 skaut, Zostałeś poproszony przez Pamara o wyedytowanie epitetów w kirunku innego forumowicza/klubowicza. Nie zrobiłeś tego, więc dostajesz ostrzeżenie za złamanie regulaminu forum: 8.1. Forum jest przyjazne dla użytkownika czyli nie bądź nieuprzejmy dla innych Więcej zasad możesz znaleźć tutaj: http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=15923 sloniu - 06-05-2011, 20:07 Haha, rozbawiło mnie to. Skaut miał odwagę napisać, że ktoś z klubu zachowuje się jak cwaniak i dostał za to ostrzeżenie... No tak, panowie w TIRach źli, w Golfach źli .... ale jak w naszym Klubie, to wszystko OK. A ja nie chcę żeby mnie kojarzono z "cwaniakami w Mitsu". jacek11 - 06-05-2011, 22:55
Nie chodzi tu o to że napisał na kogoś z klubu,lecz złamał żelazne zasady tego forum 
Pozdro:) Anonymous - 07-05-2011, 09:38
Niestety ale bardzo się mylisz. Post pozostał (nie zamknąłem tematu, nie wylądował w śmietniku) bo Mitsumaniaki popierają bezpieczną Jazdę. Ale EPITETY były w nim nie potrzebne - Powód ostrzeżenia: pkt 8.1 Zasad Forum - czyli bez względu na sytuację nie wolno obrażać innych. A widzę że kolega Słoniu ich nie zna skoro tak pisze. sloniu - 07-05-2011, 13:14 Epitety są złe z założenia. Fakt, że mógł to opisać pomijając niektóre słowa, ale intencje były słuszne 
Życzę miłego grillowania i bezpiecznego dojazdu 
iza - 08-05-2011, 00:42 SŁONIU  DOMINOS to super kumpel i szkoda ze tak sie poznajecie nie od najlepszej strony
sloniu - 08-05-2011, 11:46 Może miał "chwilę słabości", każdemu się zdarza
W to, że może być super kumplem nie wątpię. akbi - 08-05-2011, 17:14 skaut, z ciekawości zapytam ... czy przez manewr jaki wykonał Dominos, jakikolwiek inny kierowca został spowolniony??? sloniu - 08-05-2011, 19:01 akbi, zlituj się ... W tamtym miejscu, to akurat nieprzepisowe i niekulturalne zachowanie Anonymous - 08-05-2011, 22:08 Witam - to ja się wypowiem jako sam zainteresowany. po pierwsze na wstępie bardzo chciałęm przeprosić za zachowanie na drodze - mogło być faktycznie przez niektórych zrozumiane jako chamskie - sam takiego czegoś nie lubię. pozwolę sobie ze swojej strony powiedzieć jak to wyglądało: miałem skręcić z al Unii do włókniarki pod wiadukt - akurat lecieliśmy z drugim mitsumaniakiem - Chooperem wiec może potwierdzić wersję wydarzeń - zauważyłem fatalny korek. stałem pierwszy na pasie do skrętu w prawo i widziałęm ze z tego pasa nie zjadę bo nawet nie opuściłbym skrzyzowania, zmieniłem decyzję aby jechać prosto - faktycznie dałem w pedał w takim jedynie celu aby szybko udrożnić przejazd i szybko zjechac ze skrzyzowania więc pociągnąłem na wprost aleją unii. nie miałem na celu omijanie i cfaniakowanie tylko zmiana decyzji na drodze. wg mojej opinii nikt na skrzyzowaniu nie został zmuszony do jakichkolwiek działań przez mój manewr - ani nie chamował ani nie musiał nigdzie odbijać - skrzyzowanie było puste a że pod maską kilka kucy jest uznałęm to za bezpieczny manewr który nikomu nie przeszkodzi i tak się stało - reszta ruszyła daleko za mną i nikomu się żadna krzywda nie stała. notabene przeprosiłem za zachowanie juz na skrzyzowaniu światłami awaryjnymi. Tutaj raz jeszcze przepraszam osobiście kolegę skauta jeśli poczuł się przez mój manewr w jakimś stopniu zagrożony. mogę jedynie powiedzieć, że osobiście uważam opisywanie takiej sytuacji - jak powtarzam w mojej ocenie kompletnie niegroźnej i nie mającej na celu cfaniakowania - epitetami za mało kulturalne - zawsze mozna wyjaśnić to na PW ale to jedynie moja ocena. po raz trzeci przepraszam, troche kolege rozumiem i postaram się aby drugi raz się to nie powtórzyło aczkolwiek na drodze są różne sytuacje. apikus - 09-05-2011, 03:38 Witam, Ja wypowiem sie jako postronny. Nie znam miejsca wydarzenia ani osób zainteresowanych. Dla mnie jedna osoba dostaje ostrzeżenie za złamanie zasad, a druga mimo też ewidentnie złamania zasady "Stop Wariatom Drogowym" jest czysta? pewnie dlatego, że:
Nie za bardzo wytłumaczenie DominoS jest logiczne. Skoro stał pierwszy do skrętu w prawo, to dlaczego nie skręcił? Inni przed nim skręcili? Udało się zjechać ze skrzyżowania?
Skoro jest to bezpieczny manewr (wyprzedzanie z prawej strony, z pasa do skrętu w prawo, na skrzyzowaniu) to jestem ciekaw co jest niebezpieczne.
Wiem, że to trochę wyrwane z kontekstu, ale skoro innym udało się skręcić i opuścić skrzyżowanie to do mnie wytłumaczenie nie przemawia.
Pisanie - nie kulturalne. Zachowanie na drodze - jak najbardziej.
IMO czytaj: zawsze tak jeżdżę. Kaucz - 09-05-2011, 04:56
a gdzie tu masz łamanie tej zasady ? 
|
||||||||||||||||||||||
