[92-96]Lancer CB0 - Ubytki płynu w zbiorniku wyrównawczym chłodnicy
yaro - 13-05-2011, 11:40 Temat postu: Ubytki płynu w zbiorniku wyrównawczym chłodnicy Witam panowie od jakiegoś czasu w moim CBO 1.6 strasznie ginie w tajemniczych okolicznościach płyn w zbiorniku wyrów. chłodnicy...co doleję jeżdżę sporadycznie bo to drugie auto...3-4 dni spacerowej jazdy i prawie pusto...cykl się powtarza...z silnikiem niby wszystko oki...nie zauważyłem żadnych zmian...czy to uszczelka pod głowicą zaczyna padać?
Hornet - 13-05-2011, 16:19
Odkręć korek od oleju. Jak jest maź, to uszczelka.
Dokładnie obejrzyj chłodnicę, może gdzieś dostała. Z przodu ciężko się ogląda, ja np ściągałem sobie atrapę chłodnicy.
robertdg - 13-05-2011, 17:52
Hornet napisał/a: | Odkręć korek od oleju. Jak jest maź, to uszczelka. | Znaczy, że wedle Twej teorii teorie Einsteina i Newtona sa błedne, jesteś pewien, że po mazi pod korkiem oleju można 100% obstawić uszkodzoną uszczelkę głowicy
yaro, do sprawdzenia kazdy element układu chłodzenia pod kątem wycieków, bagnet oleju względem barwy oleju, ciśnienie w układzie chłodzenia, obecnośc spalin w układzie chłodzenia, tak to ino można gdybać.
Hornet - 13-05-2011, 19:30
robertdg napisał/a: | Znaczy, że wedle Twej teorii teorie Einsteina i Newtona sa błedne, jesteś pewien, że po mazi pod korkiem oleju można 100% obstawić uszkodzoną uszczelkę głowicy |
Nie bardzo rozumiem ten przytyk...
Jest to jeden z wielu objawów, najszybszy do sprawdzenia. I rzeczywiście, może powinienem napisać "może to oznaczać uszczelkę "
robertdg - 13-05-2011, 23:04
To nie przytyk, zadałem proste pytanie czy jesteś tego na 100% pewien, jeżeli tak udowodnij/podaj jakąś teze dlaczego tak się dzieje
Hornet - 14-05-2011, 12:28
Jeżeli chodzi o samochód to niczego nie jestem na 100 % pewny Nawet głupi kapeć może mieć kilka przyczyn. A jako że sam mam chyba problem z uszczelką, to po prześledzeniu forum często trafiałem na zależność - maź=uszczelka.
Proponuje poczekać co odpisze yaro, wtedy będziemy mogli sobie dalej dywagować
robertdg - 14-05-2011, 16:11
Maż na bagnecie predzej, maź pod korkiem oleju śiadczy o niedogrzanym silniku, to tak np: jakbyś dziennie robił dystans 300m do pracy samochodem, to po jakims czasie miałbyś to samo.
yaro - 16-05-2011, 09:26
Witam panowie...zaszumiało tu...a więc płynu ubywa...a oleju przybywa...teraz mam już ponad stan...tylko nie widzę jakiejś mazi ani nic innego...więc jeśli to uszczelka to jakie są koszty?...czy to się opłaca....wiem że poprzedni właściciel to robił, czyli wymieniał uszczelkę, planował głowicę....co radzicie....jak to można dokładniej zdiagnozować?pzdr
maro275 - 16-05-2011, 11:43
ja za uszczelkę dawałem 150 zł chyba, ale to dawno było i nie pamiętam za bardzo, planowanie głowicy 50 zł po znajomości.
Rada ? zmieniaj uszczelkę, planuj głowicę i nie jeździj bo zatrzesz silnik.
Xiff - 02-07-2011, 23:13
a ja mam od 5 lat dziwny objaw że co doleje płynu to mi wypluwa.. w zbiorniczku mam ok 3-5cm płynu, jak doleję to mi zniknie za parę dni... teraz już się przyzwyczaiłem i dolewam raz na pół roku dla pewności... autku właśnie pyknęło 300kkm
emzet - 04-07-2011, 18:21
Xiff napisał/a: | a ja mam od 5 lat dziwny objaw że co doleje płynu to mi wypluwa.. w zbiorniczku mam ok 3-5cm płynu, jak doleję to mi zniknie za parę dni... |
Miałem podobnie, winowajcą okazała się przepuszczająca pompa wody. Po jej wymianie problem znikł
|
|
|