To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Outlander I GEN Techniczne - [I 2.0] Tuleja tylna przedniego wahacz dolnego

elektryk - 14-05-2011, 15:30
Temat postu: [I 2.0] Tuleja tylna przedniego wahacz dolnego
W serwisówce jest wulgaryzm precyzyjny rysunek, tylko zapomnieli napisać (albo ja jestem ślepy) do którego wahacza się on tyczy (lewy/prawy) i czy widok jest z góry czy z dołu. Jakbym miał zgadywać to jest to prawy wahacz z góry, ale to tylko tak na wyczucie. Myk polega na tym że u mnie mechanik włożył jedną tuleję o 90* przekręconą i jedna się wybiła w ciągu 3 miesięcy. Chcę wiedzieć czy wybiła się ta dobrze włożona czy źle.
Rysunek z serwisówki niżej:

BUBU - 14-05-2011, 20:50

Elektryk , jest pokazane prosto i przejrzyście jak ma być osadzona tuleja .
Jeżeli przekręcił o 90* no to :butthead:
Zwróć uwagę na szczeliny w tulei , i pod jakim kątem do osi na rysunku mają być ustawione.

Pozdrav

elektryk - 15-05-2011, 01:13

BUBU napisał/a:
Elektryk , jest pokazane prosto i przejrzyście jak ma być osadzona tuleja .
Jeżeli przekręcił o 90* no to :butthead:
Zwróć uwagę na szczeliny w tulei , i pod jakim kątem do osi na rysunku mają być ustawione.
Ale ja rozumiem ten rysunek, tam jest pokazane prosto i przejrzyście, tylko nie jest pokazane czy to lewy czy prawy wahacz oraz czy widok od góry czy od dołu, a to akurat gra rolę. W zależności jak obrócić/odbić rysunek to można to można tuleje wprasować dobrze lub źle. Ponieważ nie mam teraz punktu odniesienia w samochodzie to pytam na forum.
BUBU - 15-05-2011, 15:04

Elektryk , nie jest ważne czy to jest lewy czy prawy wahacz, góra czy dół.
Kluczem tutaj są te dwie szczeliny na tulei i ich odchylenie o 30* od osi .


Pozdrav

elektryk - 15-05-2011, 23:00

BUBU napisał/a:
Elektryk , nie jest ważne czy to jest lewy czy prawy wahacz, góra czy dół.
Kluczem tutaj są te dwie szczeliny na tulei i ich odchylenie o 30* od osi .
Ja wiem że chodzi o szczeliny i że linia łącząca "mostki" z gumy powinna mieć 30*. Przymierzałem kartę papieru do samochodu i mi zawsze udało się tak obrócić żeby dopasować tuleję zarówno źle jak i dobrze według rysunku.
Dzisiaj jednak mam wrażenie że kolega ma rację i nie da się tak odwrócić rysunku żeby pasował na obie strony. Pozostaje tylko jedna sprawa, dlaczego dwie tuleje od tego samego producenta założone jednego dnia to ta włożona dobrze uległa zniszczeniu włącznie z urwaniem się, a ta włożona źle jest prawie jak nowa. Od włożenia upłynęło jakieś 10 miesięcy i ok 11 tysięcy kilometrów. Na pewno montaż i sposób "pracy" miał dużo z tym wspólnego. Moje tuleje były produkcji "TEDGUM" pytanie pozostaje jaka była historia montażu, może się pomylili i poprawiali a może sztuka była wadliwa, albo u mnie w samochodzie z jednej strony coś jest inaczej w zawieszeniu ....
Czekam na sugestie kolegów co teraz montować, niby tedgum 67zł, w JC już za jakieś 50zł na zamówienie tuleje febi, a na allegro za 118zł cały przedni wahacz !!!

BUBU - 19-05-2011, 21:23

Nie montuj przypadkiem ted-gum , szybko się wybijają.
Mam z nimi związane złe wspomnienia :evil: (montowałem w galancie)

A rysunek przedstawia wahacz od strony kierowcy, rzut z góry.

Pozdrav



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group