To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[92-96]Galant E5xA - E54A 2.0 V6 -dziwna sprawa pomocy

ddevils - 18-05-2011, 16:36
Temat postu: E54A 2.0 V6 -dziwna sprawa pomocy
w dniu wczorajszym wracajac sobie spokojnie do domku w paenym momencie szarpneło autem cos strzeliło i auto zaczęło tracic moz po dodaniu gazu na chwilke podnosza sie obroty i zaraz opadaja i gaśnie auto.
na beznzynie jeszcze próbuje po odpaleniu i wcisnięciu gazu jakos siewkrecac ale tylko wtedy kiedy szybko dodaje gazu pulsacyjnie, jak wcisne pedał do dechy gasnie. na gazie nawet pulsacyjnie nie próbuje sie wkrecać.
podaczas takich operacji usłyszalem niezły przepał jak to w sarych autach gaz i bum:)
wczesniej miałem hanię i nie było tego typu problemów mam mitsu i sięzaczęło -macie jakiś pomysł jak zdjagnocować problem ?
dzieki

Hubeeert - 19-05-2011, 09:27

Strzał LPG w przepływomierz. Szukaj drugiego i sprawdź czy gdzieś jaka rura nie spadła.
kotos0 - 20-05-2011, 20:58

Witam tak jak mówi Hubeeert pewnie spadła Ci jakaś rurka ja mniałem takie same objawy po strzale, zsuneła mi się rura od przepustnicy i gal sie dławił, ksztusił, gasł ale po założeniu na szczęście wszystko było ok. Skoro Ci strzela to wymień przewody i świece jak naszybciej a i wizyta u gazownika też by się przydała. Szkoda silnika na takie strzały:)
MatiGLX - 21-05-2011, 22:04

Witam
Cię Sprawdz sobie rurkę od odmy na przedniej pokrywie jak spadła auto gasnie szarpie :) to samo u mnie .. pzdr :)
Przepływomierz i tak rospada się za każdym strzałem ja już wymieniłem 3 :) takię dzieje jak jest za uboga mieszanka gazu :) dużo powietrza mało gazu i BUMMMM :) :):)

[ Dodano: 21-05-2011, 22:07 ]
Pamietaj strzela na gazie tylko z układdu zapłonowego PRZEWODU ŚWIECE CEWKI , EWENTUALNIE CZUJNIK POŁOŻENIA WAŁU :
NIC PO ZA TYM 100 % SPR NA SWOIM :
:) :)

ddevils - 22-05-2011, 11:29

:D Na razie mam spokój. Wymontowalem mikser uszczelnilem rurę od gazu żeby nie było wyciekow. Przeplywomierz ocalał ponieważ był daleko od wybuchu :) tym razem Zreszta Ktos fatalnie zamontował mikser ponieważ nie powinien być przy samej przepustnicy tylko miedzy przepływomierzem a rura dolotu żeby miała czas mieszanka tam przepłynąć i się wymieszać. I mało tego kawał nieuszczelniony był i dlatego powietrza za dużo i bum. Teraz sama benzin i na razie jest ok. Może zna ktoś z Was dobrego gazownika nie partyzanta który nie zestaw ze mnie a zrobi jak powinno być- z okolic warszaway i Mińska mazowieckiego najlepiej. Jak nie znajdę żadnego to razem z kolesiem ktoy ma pojęcie duuzo większe ode nie o mechanice będziemy sami ogarniali temat.
Dzięki wszystkim za podpowiedź
Pozdro :biggrin: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

mitsu_pl - 23-05-2011, 11:16

Źle myślisz, mikser powinien być jak najbliżej przepustnicy, żeby nie było zwłoki w reakcji silnika i gaz jak najszybciej docierał do silnika (dla porównania pomyśl sobie jakby ktoś zamontował wtrysk jednopunktowy przy filtrze powietrza i paliwo miałoby przebyć drogę taka jaką musi przebyć gaz...), a zaraz za przepływomierzem powinna być tzw. "bum-klapa", tak mieliśmy w pajero, i 300 tys. km bez problemów przejechało...
ddevils - 29-05-2011, 14:26

Oooo dzięki w takim razie żyłem w niewiedzy. Jeżeli mogę zachować kolejność i popraw mnie jak coś pomieszam proszę:
1. Przepustnica
2. Mikser
3. Przepływomierzem
4. Klapa anty bum
?

mitsu_pl - 29-05-2011, 14:39

1. Przepustnica
2. Mikser
3. Klapa anty bum
4. Przepływomierzem

Klapa musi być przed przepływomierzem, żeby wybuch go nie uszkodził

ddevils - 29-05-2011, 14:52

Podziękował


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group