Anonymous - 11-11-2006, 17:14 Temat postu: Niskobudżetowy tuning zawieszenia - dorabiane sprężyny. Jak napisałem w wątku technicznym Galanta tak zrobiłem. Zamówiłem sprężyny progresywne w firmie POSPRING z Poznania. Spręzyny przyszły po 4-5 dniach od zamówienia. Koszt 240zł z przesyłką za parę. Poniżej fotka porównująca starą sprężynę z odłamanym jednym zwojem i nową progresywną. 
Amortyzatory niskobudżetowe gazowo-olejowe SFEC z Allegro. 
Zamontowałem i wczoraj miałem okazję przetestować na trasie Łomża-Białystok i po białostockich dziurach też. Wszystko działa OK i zgodnie z pierwotnymi założeniami. Wóz stoi nieco wyżej niż w oryginale, tak chciałem. W dwie osoby na typowej drodze (nierówna szosa, bruk) komfort jest podobny do oryginalnego zawieszenia. Za to przy ostrzejszych zakrętach Galancik wyraźnie mniej się pochyla. Minusem jest wieksza sztywność przy wyższych nierównościach sterczących z drogi. Np przy przejeżdżaniu ,,leżących policjantów" trzeba mocniej zwalniać. Coś za coś. Ciekawe jak będzie z trwałością tego zestawu? Hugo - 11-11-2006, 17:22
Możesz podać jakieś namiary na tę firmę? Ile kosztowały Cię amorki? Anonymous - 11-11-2006, 17:44 119zł/szt. Gość trochę tego sprzedaje. Tutaj wystawia takie same. Od znajomego miałem negatywną opinię o tej marce, zetknął się z nia na Białorusi. Zrobiłem jednak wśród nabywców tych SFECów na allegro sondę z pytaniem czy są zadowoleni z zakupu. Wszystkie odpowiedzi jakie przyszły były pozytywne, więc zaryzykowałem. Anonymous - 11-11-2006, 22:13 "Gratuluje" wyboru sprężyn z POSPRINGu.Użwałem takich przez dwa(moze nawet niecałe) lata i potem jedna pękła.Nie życze ci tego samego, ale już kiedyś chyba pisałem na temat tych sprężyn.Wg mnie to gówno jakich mało.Pozdrawiam Anonymous - 12-11-2006, 19:07 Ja parokrotnie słyszałem o nich pozytywne opinie na tuningowych listach dyskusyjnych. Pojeździmy - zobaczymy. Anonymous - 12-11-2006, 21:54 Pozytywne to i ja slyszalem, zwlaszcza podparte byly one cena jaka trzeba zaplacici za springi.Ale jak to bywa jaka cena taki towar.Te springi sa twarde i przy tym bardzo kruche.Ppozdrawiam Anonymous - 14-11-2006, 20:32 No, moje z założenia jakoś wybitnie twarde nie są. Niemłody już jestem i coraz bardziej lubię wygodnie swoje 4 litery wozić. Galanta sprzedawać nie zamierzam, więc będzie królikiem doświadczalnym. Co do ceny to rzeczywiście jest umiarkowana. Ale takie czasy mamy. Wysoką ceną bez super marki się nie powalczy. W jednej mieścinie obok mojej Łomży jest zakład regenerujący amortyzatory. Dobrze to robią, a nie zmienili cen za regenerację od 7 lat. TommiCrazy - 15-11-2006, 14:55 usztywnianie auta odbywa sie nietylko przez sprezyny, tlok amortyzatora tez ma miec swoje odpowiednie wlasciwosci adekwatne do sztywnosci sprezyn........ ja na trwalosc sztywnego zawieszenia nienazekam, galant to solidna kupa stali.......ale szyba mi pekla saphire - 15-11-2006, 20:38 Znaczy się po utwardzeniu zawieszenia należy zainstalować solidną rozpórkę pod maską a czasem tez i w bagażniku. Marcino - 16-01-2007, 07:40 Jezli ktoś ma namiary na inne firmy zajmujące sie spręzynami to poprosze, a co do sprezyn z Pospringu ma ktoś jeszcze jakies doświadczenia z nimi? Ja potrzebuje poniewa zząlozyem nowe amorki od galanta V, pasują ale mam za krótkie sprezyny, Jak podaje manual sprezyny do kombi i amorków samopoziomujących maja dł 320mm o średnicy zwoja 95-103mm zwój chyba fi 10mm, liczba zwojów 7,5 Teraz potrzebowałbym spręzyny długie na 405mm, fi 11 pewnie, lub te najtwradsze jak podaja w manulu które maja 380mm ale nei wiem z jakimi amorkami dokaldnie wspolpracuja, pozatym beda miec chyba inne śrenice pod amortyzator i pod poduszke. Jezli ktoś ma doswidczenie w sprezynach i moze pomoć to zapraszam. Tak sie zastanawiam, i dochodze do wniosku ze wiedza kosztuje.. bo mozna było od razu kupić sprezyny i nowe amorki w komplecie do galanta kombi, niekonieczne te samopoziomujące po bagatelka 1200zł/szt. Pozdrawiam Anonymous - 16-01-2007, 20:14 a jak porównanie z poprzednimi amortyzatorami ?? bo u mnie teraz w Galu to jak na kanapie u babci  buja we wszystkie strony, i raczej nie jest to spowodowane zużyciem sie ww elementów tylko takowym zestrojeniem zawieszenia w tym modelu :/
Marcino - 17-01-2007, 08:14 Powiem tak, u mnie nic nie buja, ale jest bardzo niski, tak niski z tyłu ze zawadziłem na wysokum progu przejezdzajac ciut za szybko. Kontaktowałem sie z Japaneze i szukam spręzyn, jak nie bedzie seryjnych to bede dorabiał. Moze nzacie zakałdy zajmujace sie spręzynami w okolicach 3miasta? Pozdrawaim Anonymous - 21-01-2007, 15:13 Ja mam tez ich sprezyny "Pospring" od 3 lat.Narazie nie narzekam.Musialem wymienic bo jedna z przodu mi pekla "Eibach" obnizana.Takich sprezyn w Polsce 3 lata temu nie moglem nigdzie dostac,wiec zostalo mi tylko dorobienie takich sprezyn o tej samej wysokosci.Tez jakos podchodzilem z dystansem do tej firmy ,ale jest ok Marcino - 21-01-2007, 18:28 Ja też podchodze z dystansem bo.... bo gadałem tylko z sekretarka która mowi ze on nie konstują i nie dobieraja sprezyn, zrobią na wzór jak mam lub taka jak maja w katalogu gównie VW i opel... fdzyli jak to powiedział typowe spręzyny. Ale znalazałem firme niedaleko w Pruszczu Gdańskim ulica Przy Torze 4 (chyba) i oni zajmują sie tylko sprezynami. Dzwonie, facet wysłuchał, zapisał i mowi Pan zadzwoni za 15 min a ja poszukam. Po 15 min już miał wymiary i zgdzały sie z tymi co ja podawałem, doszliśmy do pewnego pozrozumienia ze taraz mam inne amorki, i ze mam kombi i butle w bagazniku, i ze chce komfort a zarazem dobrze trzymanie, powiedział ze jak przyjade to sie na miejscu doroni, załozy, przymierzy i bedzie dobrze. Wkrótce sie do nich wybieram, nie wiem tylko jaka cena bo zapomnałem zapytać,,, hehe ale mam nadzieje ze nie zbije mnie z nog. POzdr |
||||||||
