To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Space Star Techniczne - [MSS 1.6] Po wymianie aku - problemy

verso - 01-06-2011, 20:56
Temat postu: [MSS 1.6] Po wymianie aku - problemy
Koleżanki i koledzy,

Poszperałem trochę na forum (może nie dość dokładnie) ale takiego problemu nie znalazłem.

Autko stało 3 miesiące pod domem i nowy aku się rozładował (to rozumiem).
Wymontowałem aku i tydzień autko stało bez baterii.
Naladowany, sprawny aku zamontowałem. W momencie wpinania minusa uruchomił się alarm (tak było zawsze - więc rozumiem).
W momencie nacisnięcia guzika na pilocie alarm nadal wyje (nie rozumiem).
Gdy próbuję przekręcić kluczyk w stacyjce auto nie pali ( rozumiem że immo zadziałał).

Co teraz?

Andrew - 01-06-2011, 21:07

Podpięcie pod kompa raczej niezbędne...
JCH - 01-06-2011, 21:12

Raczej szedłbym w kierunku alarmu.... :roll:
Nie masz jakiegoś wyłącznika kluczykiem na syrenie lub wyłącznika serwisowego aby z niego skorzystać :?:

verso - 01-06-2011, 21:20

Kluczyk taki serwisowy mam ofkors.
Czarne pudełeczko od immo jest pod maską ale przekrecanie kluczyka w te czy inną stronę nie daje zupelnie nic.
Wyje - przestaje- jak uruchomię czujkę ruchu w kabinie to znowu wyje.

Gabriel68 - 01-06-2011, 23:52

Alarm odcina Ci paliwo. A przyczyną jest to że centralka alarmu zgubiła ustawienia pilotów alarmu w wyniku rozładowania akumulatora. Miałem dokładnie to samo, zostawiłem włączone światła (cholerna krańcówka drzwi) i rozładowałem aku , alarm zaczął wyć i wył aż zdechł. Naładowałem aku i masz, objawy dokładnie jak twoje. Alarm w swój pokrętny sposób pamięta, ze jest włączony , a ty nie jesteś wstanie go rozbroić, bo nie działają ci piloty, wchodzisz do środka za pomocą kluczyka, a on reaguje tak jakbyś się włamywał. Najprostszym wyjściem jest szukanie po kablach od syrenki centralki alarmu, tam jest bezpiecznik jego odłączenie spowoduje wyłączenie alarmu i mozliwość jazdy. Można też wklepać kod osobisty za pomocą stacyjki, który spowoduje wyłączenie alarmu (niestety trzeba wiedzieć jaki się ma alarm i postępować według serwisówki) tu odeślę cię do tematu gdzie opisałem jak to (wklepanie kodu osobistego) jest w moim alarmie MITSUBISHI400 który okazał się być tak naprawdę alarmem firmy amervox PRESTIGE400.
Alarm odcina paliwo
Oczywiście jak się wie jaki ma się alarm, gdzie położony (ukryty) masz wyłącznik serwisowy ( to nie ten zameczek przy syrence) i ma się serwisówkę do tego alarmu to wgranie pilotów jest stosunkowo proste. Dla Ciebie najważniejsze teraz żebyś odpalił auto a później poszukasz sobie fachowców od alarmu którzy ci je wprogramują ponownie (nie dawać sobie wciskać kitu że się nie da im będzie zależało żeby ci sprzedać nowy alarm)
A to moja historia takiej samej awarii Rozładowany akumulator problem z alarmem

cns80 - 02-06-2011, 08:58

Podłącz i niech wyje. Kiedyś przestanie. Rozładowała się bateria podtrzymująca zasilanie alarmu. Jak przestanie wyć to nadal trzymaj podłączony aku to może bateryjka się trochę podładuje i pozwoli na rozbrojenie alarmu pilotem.
verso - 02-06-2011, 09:15

Bardzo pięknie dziękuje.
Gabriel68 dokladnie jest tak jak piszesz co wiecej na pewno masz racje bo centralny nie działa co potwierdza "rozkodowanie" pilotów.

Ide zatem szukać tego dzyndzla w kabinie. O efektach dam znac.
Może kotoś zna jakiś niedrogi dobry serwis alarmów w pobliżu Marek?

[ Dodano: 02-06-2011, 09:19 ]
Cns80 to nie zadziała - probowałem.

[ Dodano: 02-06-2011, 12:12 ]
I zonk.

Nie znalazłem dzyndzla do wyłączenia alarrmu. Może w samochodach z roku 2002 już było montowane inne rozwiązanie. Ktoś wie?

Lookałem 20minut tam gdzie wszyscy "mają dzyndzel" ale tam same kostki.

Gabriel68 - 02-06-2011, 13:08

Jeśli nie ma go za tym schowkiem o którym pisałem przy swojej awarii, to prawda jest taka że może być niemal wszędzie. Mało tego słyszałem, ze czasami ten włącznik jest niemontowany (podobno rzadki przypadek). Jego położenie z wiadomych przyczyn musi być na logikę trudne do ustalenia. Wiem, że to niezbyt pomocne teksty więc w ramach zadość uczynienia daje Ci link do paczki serwisówek do alarmów z których ja korzystałem przy swojej awarii. Może czytając coś wpadnie Ci do głowy. A może przyda się komuś innemu Paczka na hotfile .
futrzany - 02-06-2011, 21:48

Zlokalizuj alarm i po kabelkach od niego znajdziesz bezpieczniki , wypnij je i powinno zadziałać, a co do odcięcia paliwa to stawiam bardziej na odcięcie cewek
verso - 02-06-2011, 23:46

Dzięki Panowie,

Looknąłem na fabryczny wygląd elementów zestawu prestige i olsnienie... to pudelko strujące zlokalizowałem. Jutro będę badał dalej bo widziałem takie małe pokrętlo na sterowniku a nie znalazłem zwyklego dzyndzla do przełączania. Może go nie ma, ale tego teraz po "ciemaku" nie sprawdzę. Jutro jak słonko wzejdzie idę szukać dalej... ewentualnie pogrzebię przy tym sterowniku lub bezpiecznikach czy kostkach. Może jak odepnę steronik i wepne ponownie to coś da.
Pliki zamieszczone przez Gabriela też okazały się pomocne więc będę "uzbrojony" podwójnie i może uda się cholerę "rozbroić".

Dam znać



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group