robert1512 - 02-06-2011, 09:12 Temat postu: Chcę kupić Outlandera Witam Forumowiczów, przymierzam się do zakupu Outlandera z 2006r 2,0 benzyna sprowadzony z Belgi, 177000 z certyfikatem przebiegu wydanym przez Dealera w Belgi, komplet kluczy i książek serwisowych z wpisami do przebiegu 170 000 Instalacja gazowa lorenzo z funkcją smarowania zaworów(osobny zbiorniczek z olejem), z książką przeglądów ,ostatni przegląd 160 000 Cena 33 000 oto foto auta: https://picasaweb.google.com/osrober/Outlander?authkey=Gv1sRgCIvqq--oidWzpQE&feat=directlink z góry dziękuję za wszelkie komentarze sugestie i porady lexus - 02-06-2011, 11:36 http://auto.vlan.be/en/se...1&cc=10.Popatrz na to ciekawe jak za takie pieniądze można tam kupić takie auto .jedyna możliwość to samochód z Dużą przeszłością wypadkową .Kupowałem tam auto to coś o tym wiem ,jedyna zaleta to dobre utrzymanie dobre drogi i bez soli .pomyśl zanim kupisz robert1512 - 02-06-2011, 11:50 zatem pojadę na oględziny z lakiernikiem o kilkunastoletnim stażu ps. najbardziej obawiam się auta popowodziowego w tamtym roku na jesieni w Belgi była powódz 
lexus - 02-06-2011, 11:57 Rzeczywiście była mała powódż akurat byłem tam ,lało ale bardziej w niemczech i holandi,w belgii małe podtopienia i to było około 11  listopada
Beduin - 05-06-2011, 16:26
Nie do końca zgodzę się z Twoją opinią. Mieszkam w Holandii na styku z Belgią i Niemcami. W tym roku mieliśmy srogą zimę z dużą ilością śniegu co się tu rzadko zdarza. Niestety jedyny sprzęt do odśnieżania to solarki. Zdaje się, że wynalazek pt. Pług śnieżny jest tu całkowicie nie znany. Co do dziur w Belgijskich drogach to wszyscy się śmieją, że jedyny powód do oświetlania autostrad to aby można było te dziury w nocy zobaczyć.
Tą "powodzią" nie należy się zbytnio martwić - nie taki diabeł straszny jak go w TV pokazują. lexus - 05-06-2011, 22:31 Chciałbym żeby u nas były takie autostrady jak w Belgii i jeszcze oświetlone .Sam widzisz że tam zima to ewenement wypadek przy pracy ,w Brukseli nie widać było nic ani solarek ani pługów .Nawet jak posolą kilka dni to nic się nie stanie.W Polsce zanim popłużą to sypią tak że co roku muszę płot malować bo żadne farby nie dają rady.Co do tej ulewy co piszę to mimo że lało jak z cebra to prułem non stop 150/godz i ani razu nie wpadłem w dziurę czy ogromną kałuże tak u niemca,holendra czy w belgii Pomyśl co by było u nas Co do dziur w drogach to ZDARZAJĄ się wszędzie (w USA też)ale u nas są zawsze 
michu300 - 06-06-2011, 18:17
Kilka dni temu mój kolega wrócił z New Yorka i pokazał mi zdjęcia nawierzchni w samym centrum Manhattanu. Najgorsze, dziurawe drogi powiatowe w Polsce nie mają się czego wstydzić... 
Komarecki - 08-06-2011, 23:57 Ja w styczniu kupiłem Outlandera z Belgii z tego samego rocznika tylko z przebiegiem 100 Tyś. i zawieszenie jak nowe. tylko cały tylny tłumik przerdzewiały właśnie od soli. Ale mój kosztował 33500 + opłaty. lexus - 09-06-2011, 18:07 Jak byś dłużej był w Belgii to byś wiedział ze tam nie ma soli na drogach ,tzn. porównując z Polską . Tam poprostu zimy nie ma lub trwa 2 tygodnie.Chyba że samochód jeżdził nad morzem ,ale wtedy to nie tylko tłumik byłby zardzewiały .Wyobraż sobie jak by wyglądał ten sam tłumik gdyby jeżdził w Polsce .ja mam auto z 2007 i tłumik ma nawet czarną farbe ,zero rdzy.Co nie znaczy że za rok czy dwa nie będzie do wywalenia mitsu00 - 09-06-2011, 18:49
lexus - 09-06-2011, 20:26
 [quote="mitsu00" Podstawa to czeste mycie i splukiwanie syfu z nadkoli, tlumika etc szczegolnie zima[/quote]Tu się akurat zgadzam przed wiazdem do garażu spłukuję myjką spód i górę
|
||||||||||||||||
