To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Carisma - Techniczne - [Carisma 1.9 DID] Przewody od turbo

Maaciek - 14-06-2011, 19:52
Temat postu: [Carisma 1.9 DID] Przewody od turbo
Witam

Szukalem na forum ale nie znalazlem watku ktory dotyczy sprawy ktora bym chcial poruszyc. Kupilem niedawno Carisme DIDa 2003 rok, przebieg 98tys mil (jakies 160tys km) zobaczylem ze troche wycieka olej z turbo jednak nie to jest moim glownym zmartwieniem. Rozmawialem ze znajomym ktory mial kiedys Octavie TDI i powiedzial ze w dieslach powinno sie sprawdzac przewody doprowadzajace (albo odprowadzajace nie jestem pewnien) olej z turbo, czy nie sa zapchane. Mowil ze u niego przez zapchane przewody olej wrocil na silnik i niedosc ze padlo mu turbo to jeszcze do tego musial wymienic tloki ktore popekaly i ogolnie remont silnika. Mam pytanie bo o dieslach nie mam pojecia, czy faktycznie cos takiego moze sie stac i czy w Carismach znane sa takie przypadki.

Pozdrawiam

robertdg - 14-06-2011, 20:20

W każdym doładowanym silniku może się tak stac, nie generalizowałbym tutaj, jeżeli nic nie było grzebane przy turbinie a auto było nalezycie serwisowane, to tylko w przypadku fabrycznej wady taki przypadek, pozostałe przypadki to juz uzależnione od wieku i uzytkowania.
Student - 15-06-2011, 07:45

Kolego:
Co do turbo to jak masz przewody w oleju to znaczy że już turbina przepuszcza i faktycznie nie jest to problem bo można kupić taką za 800zł.
Co do samego zapchania przewodów coś takiego nie występuje choć jeżeli masz olej to na twoim miejscu sprawdził bym jedno najniższe miejsce w przewodach a mianowicie :

Jak patrzysz na silnik to na środku chłodnicy Interculera wchodzą dwa węże jeden górą a drógi dołem przedłużenie takiej aluminiowej rury.
Sprawdź ten dolny przez zdjęcie go , bo może być tak że jak jest wyciek to właśnie w tym miejscu zbiera ci się olej i zmniejsza przelot powietrza. Jężeli będzie olej to trzeba zrobić czyszczenie Intercoolera najlepiech chemią pod ciśnieneim.

Sprawdzenie ok. 10 min.

Maaciek - 15-06-2011, 14:48

robertdg, student, dzieki za odpowiedz.
Postaram sie jakos na dniach to sprawdzic, a tak jeszcze na marginesie, czy turbo lepiej jest oddac do regenreacji albo wymienic zanim jeszcze padnie, czy lepiej sie tym narazie nie martwic, poczekac az umrze i wtedy wymienic. Znaczy czy turbo jak przestaje dzialac to moze zrobic jakas usterke w silniku?

robertdg - 15-06-2011, 21:01

Nie ma reguły, turbo może umrzeć bez szkód dla silnika, może także umrzeć zabijając motor. Dobra regeneracja nie jest zła ;-)
Student - 16-06-2011, 08:22

Czekaj aż padnie.
Koszt w Polsce regenerowanej turbawki ok. 800zł
Nic nie powinno się stać z silnikiem bo turbo jest za tym obiegiem na końcu łańcucha pokarmowego :lol:
Chyba że przepust oleju jest tak duży że dymisz z tyłu lub bardzo go ubywa , wtedy zasyfisz intercooler lub katalizator,

robertdg - 16-06-2011, 08:27

Student napisał/a:
Nic nie powinno się stać z silnikiem bo turbo jest za tym obiegiem na końcu łańcucha pokarmowego :lol:
Tutaj jesteś w błedzie, z torbo tak samo jak z wypróżnianiem, gdy siedzisz na klozecie i walczysz z natura to odzwierciedla się to na Twojej mimice, no i co z tego, że kał jest na końcu układu pokarmowego, jak daje znac po wyrazie twarzy :roll:
Anonymous - 17-06-2011, 23:29

Umarłem :finga: .

Nie ma to jak obrazowe przedstawienie sytuacji :mrgreen: .
Sorry za OT :wink:

Student - 20-06-2011, 07:50

Robert poproszę jaśniej bo o kale to zrozumiałem , kibel zasrany ale na turbo nie moge tego przełożyć :cry:
Jakoś nie kumam co ma turbo do silnika poza stratą mocy jak padnie.

pawelsonx - 20-06-2011, 08:22

jak turbo padnie i wypluje olej do kolektora dolotowego to silnik zacznie go przepalać rozpędzając się do obrotów takich o których producent nawet nie wziął pod uwagę w czasie projektu. Dodatkowo wypompuje cały olej z silnika powodując prace silnika na sucho.

http://youtu.be/13yMLkL1eAk
http://www.youtube.com/wa...feature=related
http://www.youtube.com/wa...-pxsViKF88&NR=1
Jedyne wyjście to zadusić dziada na biegu

robertdg - 20-06-2011, 08:36

pawelsonx napisał/a:
Jedyne wyjście to zadusić dziada na biegu
Dokładnie, trzeba wbić najwyższy bieg i dusić :P

To, że się silnik zatrze to pal licho, więcej dziadostwa się narobi jak korba wyjdzie bokiem, wtedy słychac fajne bum i silnik sie już do niczego nie nadaje.

Istnieje jeszcze możliwość następująca: pęknięty wałek spręzający, dopóki nie skapniesz sie że auto straciło moc, dajmy na to jedziesz na trasie z umiarkowaną prędkością, to auto wyciągnie cały olej z silnika i zapoda go do układu wydechowego - efekt zasłony dymnej za autem i zatarty silnik

Maaciek - 22-06-2011, 00:10

robertdg napisał/a:
pawelsonx napisał/a:
Jedyne wyjście to zadusić dziada na biegu
Dokładnie, trzeba wbić najwyższy bieg i dusić :P


czyli? jak samochod stoi w miejscu to sprzeglo- 5 bieg, poscic sprzeglo i niech sie dusi?

Rozmawialem dzisiaj z moim mechanikiem bo musze zmienic pasek rozrzadu i pytalem sie jego przy okazji o to czy moglby sprawdzic te przewody od intercoolera do turbo o ktorych mowil "Student" ale on mi powiedzial, ze na 90% tam i tak jest olej bo diesle tak maja i nic na to sie nie poradzi bo przepuszczaja olej ale poki nie ubywa go znaczaco to nie ma sie czym martwic. Powiedzial rowniez ze ten olej mozna by bylo wyczyscic chemia, ale zawsze troche jej zostanie i jak pozniej silnik zassa tego z powietrzem to zwariuje. Hmm i sam nie wiem co robic, nie mozna ich kurcze wymienic zamiast czyscic?

robertdg - 22-06-2011, 08:10

Maaciek napisał/a:
czyli? jak samochod stoi w miejscu to sprzeglo- 5 bieg, poscic sprzeglo i niech sie dusi?
Tak, nie zapomnij jeszcze wdusić pedału hamulca


A tak teraz spójrzcie na to z drugiej strony, w obecnych dieslach, czy zniszczy sie sprzeglo, czy korba wyjdzie bokiem koszta i tak sa zblizone :P

Maaciek napisał/a:
Rozmawialem dzisiaj z moim mechanikiem
Dobrze mówi, polac mu :D

Maaciek napisał/a:
Hmm i sam nie wiem co robic, nie mozna ich kurcze wymienic zamiast czyscic?
Nic Ci nei da wymiana, nawet jak zregenerujesz turbine, tam zawsze pojawia sie "pył olejowy" który sie osadza i z czasem płynie.
marko81 - 22-06-2011, 11:16

Kolego najpierw to trzeba zapytać o technike jazdy,diesel z doładowaniem potrzebuje wyzszych obrotów by turbinka sie przewietrzyła jak bedziesz jezdził tak że niesłyszysz turbinki to dwa lata i po turbince,jak nie wcześniej.Tak więc turbinka potrzebuje obrotów inaczej sie zatrze. A co do przewodów to wątpie by tam coś się przytykało bo masz przecież ciśnienie.A jak pisałeś co działo się u kolegi to jedynie pompa olejowa małe ciśnienie dawała lub bardzo żadko filtr powietrza wymieniany.A to że widzisz olej to może oring do wymiany.

Jeżeli dymi i niema siły turbinka do regeneracji,niekupuj używanej bo niema sensu.

pawelsonx - 22-06-2011, 12:37

marko81 napisał/a:
Tak więc turbinka potrzebuje obrotów inaczej sie zatrze.
.A to że widzisz olej to może oring do wymiany.

Turbnia pracuje cały czas więc się nie zatrze. Jedyne zacinają się łopatki do sterowania przepływu spalin lub klapa w starszych konstrukcjach dlatego czasem warto dać w palnik ale bez przesady chociaż w silnikach dci regulacja podcisnieniem powoduje że przestawiane są w czasie startu silnika. Dodoatkowo system CR powoduje mniej sadzy na wolnych obrotach nisz pompowtryski od znanego producenta.
Co do oleju to może przez lata nazbierało się z odmy



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group