To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Outlander II GEN Techniczne - Nie dymił, a teraz dymi...

Anonymous - 19-06-2011, 23:16
Temat postu: Nie dymił, a teraz dymi...
Nie dymił, a teraz dymi...
Przy mocniejszym przyśpieszaniu puszcza brzydkiego czarnego >bąka<... Stacja paliw i paliwo cały czas to samo, filtr powietrza nowy...

Przepływomierz? EGR? Something else?
Mieliście podobne objawy?

Gunner - 20-06-2011, 02:06

Kazdy diesel praktycznie przy gwaltownym przyspieszeniu zadymi,tylko kwestia jakiego duzego baka pusci? Najlepiej na poczatek zmierz na jakies stacji poziom zadymienia.To bedzie wlasciwy punkt odniesienia

Waznym jest aby na postoju nie dymil.

Pe.te napisał/a:
Stacja paliw i paliwo cały czas to samo, filtr powietrza nowy...


Paliwo gorszej jakosci tez moze miec wplyw,ciagla jazda po miescie powoduje osadzanie sie sadzy w ukladzie wydechowym,wyskocz gdzies po za miasto potrzymaj go na 4-5 powyzej 3.5 tys rpm,otrzep go.Sprubuj przyspieszyc kilka razy z butem w podlodze.Tak konkretnie. :wink:
Po ty zabiegu poobserwuj,jesli dalej dymi ,w sesie dymi nawet przy delikatnym przyspieszaniu ,to przy zalozeniu ze masz nowy filtr powietrza i sklad mieszanki ok (przeplywomierz) nalezaloby oblukac wtryski.Bo czesta przyczyna dymienia sa wlasnie lejace pompowtryski.

bonito - 20-06-2011, 15:18

Mówiąc szczerze też zauważyłem ostatnio, że mój Outek potrafi mocno zadymić przy porządnym "wdepnięciu" (wcześniej nie). Po przeszukaniu sieci za tym tematem, stwierdziłem, że na razie nie będę się przejmował. Przyczyną są prawdopodobnie nieco zużyte wtryskiwacze, co przy większym przebiegu (u mnie 150 tys) spokojnie może mieć miejsce. Poza tym taka jest natura silników z zapłonem samoczynnym bez DPFa - po prostu nieco dymią... :?
bonito

rezon - 20-06-2011, 15:24

bonito napisał/a:
mój Outek potrafi mocno zadymić przy porządnym "wdepnięciu" (wcześniej nie)
U mnie jest tak samo, tyle że przy 106kkm i wgranej mapie. Szczególnie na zimnym silniku lubi zrobić małą zadymę.
Anonymous - 20-06-2011, 15:51

bonito napisał/a:
Poza tym taka jest natura silników z zapłonem samoczynnym bez DPFa - po prostu nieco dymią... :?

Ale ja akurat mam DPF... dlatego jest to dla mnie tym bardziej zastanawiające...
Poza tym przebieg niezbyt duży, bo 60.000 km... Praktycznie od zawsze tylko BP Ultimate (przez jakiś czas Vpower), więc wtryski powinny - teoretycznie - jeszcze trochę pożyć...

Jednak zastanawiam się nad EGR albo przepływką. Bo oprócz dymienia mam nieodparte wrażenie, że moc jakoś spadła...


P.S.
Przy normalnym, łagodnym przyśpieszaniu nie dymi w ogóle. Tym bardziej na postoju nie dymi.

bonito - 20-06-2011, 15:55

To co ma Outlander 2.0 DID nie jest żadnym DPFem - to po prostu prymitywny filtr otwarty, który praktycznie nie pełni żadnej roli (pewnie dodali go, żeby wyglądało bardziej "ekologicznie" na prospektach). Normalny DPF działa w oparciu o technologię wypalania zgromadzonych osadów, często z użyciem dodatku katalizującego (mocznik lub inny) - jak np. w silniku 2.2.
A co do żywotności pompowtrysków - proponuję lekturę jakiegoś forum Volkswagena czy Skody - pompowtryski (szczególnie Siemensa) padają jak muchy... :) Na szczęście łatwo taką awarię zauważyć: zapala się kontrolka i auto staje.
bonito

mitsu00 - 20-06-2011, 17:08

Pe.te napisał/a:
Jednak zastanawiam się nad EGR albo przepływką. Bo oprócz dymienia mam nieodparte wrażenie, że moc jakoś spadła...
U mnie jak przeplywomierz padl przy 96 kkm to comp przeszedl w tryb awaryjny i moc spadla do zera. Tak wiec sadze ze to chyba cos innego u ciebie.
Anonymous - 21-06-2011, 23:50

Gunner napisał/a:
Kazdy diesel praktycznie przy gwaltownym przyspieszeniu zadymi,tylko kwestia jakiego duzego baka pusci?


Mam wrażenie, że TDI-PD dymią trochę bardziej niż CR. Mam w firmię 1.6 HDI i 1.5 dCi, obydwa bez DPF/FAP, nie dymią nawet przy mocniejszym depnięciu. W moim Outku (2.2) DPF działa na tyle skutecznie, że po 30 kkm nie widać ani grama sadzy na rurze wydechowej.

Anonymous - 08-09-2011, 16:22
Temat postu: Re: Nie dymił, a teraz dymi...
[quote="Pe.te"]Nie dymił, a teraz dymi...
Przy mocniejszym przyśpieszaniu puszcza brzydkiego czarnego >bąka<...


Mój 2,0 RECHOTEK ... zawsze DYMIŁ!! NA DODATEK DO PIERWSZEGO PRZEGLĄDU ŁYKNĄŁ 3L OLEJU... TERAZ PO 45Tys. JEST O WIELE LEPIEJ !! ale tendencje do dymienia przy depnięciu MA !! widzę w lusterku !!! a szczególnie wieczorem w światłach wyprzedzanych !! :roll: trudno taka jego uroda !!!



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group