Nasze nieMiśki ;-) - Cabrio Maddoxa
maddox161 - 21-06-2011, 16:48 Temat postu: Cabrio Maddoxa Witam wszystkich…. nadeszła wreszcie pora, aby opowiedzieć historię poprzednika mojego miśka….
Tak więc moje pierwsze auto to Ford Escort Cabrio 1.8 16V 136HP (wersja XR3)…. Essiego kupiłem od brata już po swapie silnika więc wiedziałem co biorę…..Ford jak to Ford blachy były nie najgorsze ale i tak postanowiłem zrobić go po swojemu….Essi dostał nowiutki lakier (czarna perła) oraz zrobione zostały zaprawki nad wlewem paliwa oraz progi….z biegiem czasu do essiego zakupione zostały felgi (widać je na zdjęciach) wcześniej posiadał BBS które pozostały i zostały założone na nie zimowe opony.
Teraz może trochę o samym samochodzie:
FORD ESCORT CABRIO z 91r. swap silnika z 1.6 8v 105km do 1.8 16V XR3i 136km, gaz sekwencyjny zakładany w 2007r. ( zarejestrowany jest jako 1.6), silnik pracował na oleju MOBIL1 5W50. Essi posiadał oponki Kleber Dyna xer HP3 185/60/R14, komplet zimowy to Fulda Kristall Montero 185/65/R14 również na alufelgach . Zawieszenie sportowe dzięki czemu doskonale prowadził się na zakrętach
Escort na wyposażeniu posiadał:
1. 4 elektryczne szyby
2. elektrycznie regulowane i podgrzewane lusterka
3. podgrzewaną tylną szybę
4. wspomaganie kierownicy
5. fotel kierowcy posiada regulację wysokości
6. ABS
7. na lewym słupku dodatkowo założone zegary od temperatury wody oraz napięcia na akumulatorze.
8. Radio JVC KD-G421 (4 głosniki magnat + tuba w bagażniku)
9. CB Radio + antena 1,5m.
Galeria
Mario - 21-06-2011, 20:44
Escorty bardzo dobre auta...szkoda tylko, że miały blache taką a nie inną.
pozdrawiam
maddox161 - 21-06-2011, 21:21
Trzeba przyznać że Cabrio i tak bardzo dobrze się trzymało jak na swoje lata...bo robiąc zaprawki widać było, że są to jego pierwsze więc najwyraźniej cabriolety robiono trochę inaczej niż zwykłe wersje....albo był bardzo dbany w niemczech i dopiero eksploatacja w Polsce dała mu popalić tak czy inaczej jak go sprzedawałem to było mi go troszkę szkoda bo sporo km nim zrobiłem i sporo kasy w niego włożyłem...tak czy inaczej zmiana ni miśka była chyba najlepszym wyborem jaki mogłem podjąć
|
|
|