MMC Car Poland & Dilerzy Mitsubishi - WIELKI pozytyw dla ASO LIS w KALISZU !!!!
gershar - 28-06-2011, 23:35 Temat postu: WIELKI pozytyw dla ASO LIS w KALISZU !!!! Witam Was wszystkich !
Minął już rok, od kiedy zostałem szczęśliwym posiadaczem Lancera i przyszedł czas na pierwszy przegląd.
Przez dłuższy czas nie mogłem się zdecydować do którego ASO pojechać, żeby wszystko było zrobione jak należy i oczywiście nie przepłacić.
Skorzystałem z porady Juiceman-a i mitsu00 i pojechałem do ASO Lis - Kalisz.
Musze przyznać, że jestem bardzo, ale to BARDZO zadowolony...
Pierwszy szok to jak już oddałem auto i zapytałem się czy nie mają jakiegoś Colta zastępczego, żebym mógł skoczyć do centrum,
pracownik z przykrością powiedział, że akurat nie ma nic co mógłby mi dać, ale od razu zadzwonił po Taxi i powiedział,
że koszt przejazdu będzie odliczony od ostatecznej ceny przeglądu
Na dodatek tego wszystkiego jak już przyjechałem, żeby odebrać auto, to facet pokazuje mi fakturę na kwotę 611,00zł
Dla porównania, poniżej przedstawiam Wam listę ASO i cenę jaką zaproponowano mi przez telefon:
- Wrocław 1300zł
- Opolu 850zł
- Zielona Góra 1200zł
- Katowice 950zł
Nie będę tego komentował, bo nie ma sensu...
BRAWO dla całej ekipy z ASO Lis - KALISZ !!
Tak się zdobywa stałych klientów!
Juiceman - 28-06-2011, 23:49
I jak widać na powyższym opisie jak się chce to jednak się da. Myślę, że wiem gdzie gershar pojedzie na następny przegląd. : ) Dolnośląskie ASO powinno brać przykład z ASO w Kaliszu!
cabaniarz - 30-06-2011, 12:02
Oby takich więcej
krzychu - 30-06-2011, 12:09
Z tą taksówką i odliczeniem kosztów to bardzo miły gest. Jak wymieniałem zderzak z AC w ASO BB (FV ponad 4000zł) to jak zapytałem o auto zastępcze bo chciałem podjechać do pracy (2km) żeby tam sobie jakoś spożytkować ten czas na te 3h (jak się okazało potem jednak 5h) to pan stwierdził że nie ma, za rogiem mogę iść sobie do restauracji jak chce poczekać albo sam coś wymyślić.
Komandor - 03-07-2011, 23:53
ASO Piła proponuje "podwózkę" autem testowym do dowolnego miejsca w mieście i transport powrotny do ASO (można prowadzić samemu auto testowe...). Ceny przeglądów też konkurencyjne.
rezon - 04-07-2011, 22:15
Mnie kiedyś w Grafixie też podwieźli do klienta w czasie przeglądu. Czyli jak się chce to można. Szkoda, że MMC nie opracowało do tej pory standardów obsługi diamentowych autek, bo rozrzut jakości obsługi jest kolosalny - od profesjonalistów do "polmozbytników" a sieć rzadziutka, więc niektórzy do dobrych ASO mają kilkadziesiąt i więcej km.
[ Dodano: 04-07-2011, 22:17 ]
gershar napisał/a: | BRAWO dla całej ekipy z ASO Lis - KALISZ !!
Tak się zdobywa stałych klientów! | tak niewiele czasami potrzeba ludziom do szczęścia - wystarczy odrobinę dobrej woli i dużo normalności.
mitsu00 - 05-07-2011, 07:26
Przylaczam sie do pozytywow odnosnie ASO w Kaliszu. Jak robilem u nich sprzeglo na gwarancji w bylym OII, kierownik kazal mechanikowi zawiezc mnie na stacje kolejowa, a jak kilka dni potem, auto bylo gotowe, mechanik odebral mnie ze stacji i zawiozl do serwisu
Bardzo mily gest.
PaczekDNA - 23-10-2011, 13:59
Wygląda na to, że ja też na pierwszy przegląd przejadę się do Kalisza z Łodzi. Bo Polmozbyt na liściastej nigdy ale to nigdy nie zrobił na mnie wrażenia pozytywnego.
skaut - 23-10-2011, 20:58
Też przed przeglądem kombinowałem. Ściągałem oferty z Kalisz, Częstochowy, Warszawy no i z Łodzi. Wybrałem Łódź, ale ASO na Rzgowskiej, mimo, że mam rzut beretem na Liściastą.
Z panami na Rzgowskiej naprawdę można załatwić bardzo dużo, oczywiście w granicach rozsądku. Jak policzysz koszty dojazdu i czas potrzebny na dojazd/powrót to ceny się wyrównują. Tylko przygotuj się do przeglądu i np. olej kup wcześniej swój dedykowany do Twojego autka. Innego Ci nie doleją, jeśli będzie taka potrzeba.
PaczekDNA - 24-10-2011, 19:52
~skaut,
właśnie na rzgowskiej kupowałem swoje autko. Czy pamiętasz ile płaciłeś za przegląd? Co do części tj. filtrów itd., czy po wcześniejszym uzgodnieniu nie robią problemu jeśli przyniosę je sam?
skaut - 24-10-2011, 20:40
PaczekDNA napisał/a: | Czy pamiętasz ile płaciłeś za przegląd? Co do części tj. filtrów itd., czy po wcześniejszym uzgodnieniu nie robią problemu jeśli przyniosę je sam? |
PaczekDNA, za przegląd mojego Outlandera zapłaciłem 871,21 netto za ori filtry, robociznę, poprawienie mocowania chlapaczy, przyniosłem swój olej i nie było problemu. Jeżeli chodzi o filtry to musisz zorientować się, które możesz mieć swoje aby nie stracić gwarancji. Informacje te znajdziesz zapewne na tym forum. Dodatkowo podczas przeglądu wyszło, że jest "padnięty" komputer sterujący ETAX i ten został wymieniony na gwarancji.
Jedyne do czego można się przyczepić, to w jakiś dziwny sposób do mojego silnika zmieściło się 0,2 litra oleju (dolewka do oleju który przyniosłem - było ciut za mało, ale nie na tyle abym kupował dodatkowy 1litr) więcej niż jest podane w specyfikacji samochodu.
P.S.
Ja samochodu nie kupowałem w Łodzi, niestety sprzedawca Satall nie popisał się w tym zakresie
|
|
|