mrrubberband - 30-06-2011, 23:33 Temat postu: po regulacji luzów zaworowych chodzi głośniej ;/ Witam Kilka dni temu pojechałem coltem do warsztatu na wymianę oleju i regulację luzów zaworowych. Specjalnie wydrukowałem stronę z manuala, o silniku 4g13 i o luzach jakie maja być na odpowiednich zaworkach żeby mieć pewność. regulowali na gorącym. Tak przynajmniej twierdzą. Ja musiałem na na praktyki jechać. I tu konsternacja x2. Po pierwsze weszło im 2,5 litra oleju a myślałem że pojemność układu to 4,4. Po drugie silnik chodzi jakby głośniej. Takie cyk cyk jest wyraźniej słyszalne. Strasznie się na siebie zdenerwowałem, że zdecydowałem się na tą regulację, bo wydaje mi się że chodził ciszej. Co o tym myślicie? Zaznaczę, że mam spore zaufanie do tego warsztatu, bo ojciec robił u nich już wiele wiele różnych samochodów i nigdy się nie naciął. PS. Nie jest to jakiś straszny dźwięk i z kabiny praktycznie nie słyszalny, ale jednak głośniej. A chciałem wyregulować bo na wysokich obrotach zaworki grały już wyraźnie. Po regulacji to się nie zmieniło Krzyzak - 01-07-2011, 06:58 a olej zalałeś ten sam? - w sensie producent itd. po 2 - myślę, że jednak się nie przyłożyli do regulacji... mrrubberband - 01-07-2011, 13:27 Olej też mineralny ale tym razem castrola. Jak się spytałem dlaczego tak mało weszło to mechanik powiedział że 4,4l wchodzi na nowy albo po remoncie silnik. Nie znam się więc nie będę się kłócił. A z zaworami mam teraz problem. Bo innego warsztatu które bym oddał bez wachania samochód nie mam, a sam też się nie podejmę regulacji... Co radzicie? Oprócz tego żeby na przyszłość nie kombinować i zostawić jak jest cicho 
Krzyzak - 01-07-2011, 13:39 to olej już w ogóle pisofszit zalałeś... mam Colta C52 z 1990 i jeździ na pełnym syntetyku mobil 5W50 (360 tkm) - chodzi idealnie mrrubberband - 01-07-2011, 18:43 Jeździł na jakimś minerału ze statoilu chyba i też chodził idealnie aż zachciało mi się luzy zaworowe regulować, bo podobno co jakiś czas wypadałoby (w hondach co 40k, w Mitsu nie wiem) więc wątpię że to wina oleju. Zresztą jak kupowałem olej to był bardziej droższy niż tańszy mineral Krzyzak - 01-07-2011, 21:12 w Mitsu się sprawdza co 15, reguluje w razie potrzeby podejrzewam, że źle ustawili - najpewniej na zimno krzysieg - 01-07-2011, 22:06
A jeśli silnik pracuje normalnie to też warto sprawdzić ? Jest taka możliwość że mimo normalnej pracy w przypadku rozregulowania któryś zawór się nie domyka i przez to bierze olej ? idas - 01-07-2011, 22:30
Nie ma takiej możliwości, zaworami do głowicy dostaje się olej tylko jak masz uszczelniacze do wymiany. |
||||||||||
