Chcę Kupić Space Stara - Mitsubishi Space Star -Krakow
mario687 - 06-07-2011, 20:46 Temat postu: Mitsubishi Space Star -Krakow Witam,zastanawiam się nad tym modelem,co myślicie o nim.
http://otomoto.pl/mitsubi...-C17141532.html
Z góry dziękuje za pomoc.
sqza - 06-07-2011, 22:35
Mam coś podobnego od października zeszłego roku:
+ aluski (u mnie brak),
+ relingi (u mnie brak),
+ przeciwmgielne (u mnie brak),
+ w mojej ocenie zadbany środek,
+ od spodu też nie jest źle,
+ z zewnątrz na karoserii nie ma jakiś specjalnych śladów - chociaż specjalistą nie jestem,
+ opony też nieźle wyglądają,
Jakiś wad tego konkretnego egzemplarza jakoś nie zauważyłem - moze pedał delikatnie wytarty - ale to moze być wina fotki bo dobrze tego nie widać.
Generalnie ja po tym okresie używania mam delikatne zastrzeżenia do wersji 1,3 ja mam teoretycznie 86KM ten pewnie też - ale niestety wyprzedzanie na trasie przy 3 osobach i bagażami nie należy do komfortowych i z tego względu wybrałbym wersję 1,6 oczywiście tu gra rolę cena gdyż 1,6 produkowane były od 2001r.
Jak dla mnie nie jest zły
PS: Jak uzbieram to zmienię na 1,6 ;P
mario687 - 06-07-2011, 22:48
Zastanawiają mnie tylko lampy przednie,strasznie przybrudzone lub zaparowane,albo kierunkowskazy były wymieniane-
Co wy na to?
sqza - 06-07-2011, 23:04
Moim zdaniem to wina przepalenia reflektorów - być może ktoś założył żarówki +XX% i to może skutkować takim przepaleniem - moje są obrysowane jak by ktoś chciał śnieg zgarniać i porysował a i w środku też są delikatnie oparowane - migacze czyste
drtymf - 07-07-2011, 08:33
Koledzy mają rację zewnętrznie ładnie wygląda i nie bardzo jest się do czego przyczepić.
Przyjrzałbym się jedynie tylnej klapie - jakoś tak głęboko w zawiasach siedzi.
Wydaje mi się czy oba tylne światła nie powinny mieć wstecznych reflektorów w kolorze czerwonawym? Tutaj lewy ma czerwone a prawy białe.
Wersja ładna i bogata jak na tą cenę tylko rocznik dość stary. Przydałyby się jeszcze zdjęcia komory silnika i bagażnika.
Co do reflektorów - to racja są przypalone od środka - w SS tak właśnie poliwęglan ciemnieje - u mnie na jednym jest tak samo drugi jest czysty - albo były inne żarówki w jednym i drugim albo był wymieniany.
Niemniej jednak wygląda to tak samo jak u mnie a to że jest jednakowo z obu stron może świadczyć że przód nie był bity.
mls - 07-07-2011, 22:35
drtymf napisał/a: | Wydaje mi się czy oba tylne światła nie powinny mieć wstecznych reflektorów w kolorze czerwonawym? Tutaj lewy ma czerwone a prawy białe. |
Nie powinny - mój ma tak samo. Przedliftowe modele tak miały, u mnie tylko poprzedni właściciel chciał sobie je "unowocześnić" zaklejając czerwoną folią. Faktycznie, dzięki temu obie lampy były czerwone, ale nie wyglądało to zbyt ładnie i folię odkleiłem - zdecydowanie lepiej bez niej jest...
wojzi - 07-07-2011, 23:36
Mogę się mylić, ale zdaje mi się, że widziałem ogłoszenie tego SS jak szukałem samochodu dla siebie - a więc okolice lutego marca, więc trochę tam stoi.
Ale tak jak mówię mogę się mylić - tyle tych ogłoszeń człowiek widział, że się już mieszają.
Inna sprawa, to to że samochód z Włoch. Pal sześć, że książki serwisowej pewnie nie będzie - z Włoch rzadko który samochód ma, ale słyszałem, że problem z samochodami sprowadzanymi stamtąd polega na tym, że nie mają co prawda rdzy - bo tam nie mają jak jej złapać, ale że zaraz po pierwszej zimie u nas zaczynają rdzewieć na potęgę - ponoć kwestia kiepskiego zabezpieczenia antykorozyjnego na tamten rynek (a nawet totalnego jego braku).
pablo eldiablo - 08-07-2011, 08:00
wojzi napisał/a: | Mogę się mylić, ale zdaje mi się, że widziałem ogłoszenie tego SS jak szukałem samochodu dla siebie - a więc okolice lutego marca, więc trochę tam stoi.
Ale tak jak mówię mogę się mylić - tyle tych ogłoszeń człowiek widział, że się już mieszają.
Inna sprawa, to to że samochód z Włoch. Pal sześć, że książki serwisowej pewnie nie będzie - z Włoch rzadko który samochód ma, ale słyszałem, że problem z samochodami sprowadzanymi stamtąd polega na tym, że nie mają co prawda rdzy - bo tam nie mają jak jej złapać, ale że zaraz po pierwszej zimie u nas zaczynają rdzewieć na potęgę - ponoć kwestia kiepskiego zabezpieczenia antykorozyjnego na tamten rynek (a nawet totalnego jego braku). |
Bardzo możliwe, że długo stoi. Ja swojego MSS 1.3 z 99r sprzedawałem od lutego chyba i sprzedałem dopiero w maju - a mój był na prawdę zadbany i doinwestowany, za ponad 8k PLN nie ma nawet co marzyć o sprzedaży moim zdaniem...
Co do zabezpieczenia antykorozyjnego - coś w tym pewnie jest co piszesz. Inna sprawa, że wystarczyło by taki nieruszony przez rudą samochód porządnie samemu zabezpieczyć po zakupie - natryskiwanie oleju w profile itp - na pewno będzie to lepsze zabezpieczenie niż fabryczne na Polskę
drtymf - 08-07-2011, 09:19
wojzi napisał/a: | ale słyszałem, że problem z samochodami sprowadzanymi stamtąd polega na tym, że nie mają co prawda rdzy - bo tam nie mają jak jej złapać, ale że zaraz po pierwszej zimie u nas zaczynają rdzewieć na potęgę - ponoć kwestia kiepskiego zabezpieczenia antykorozyjnego na tamten rynek (a nawet totalnego jego braku). |
Teraz pozostaje otwarte pytanie na ile jest to obiegowy mit a na ile prawda. SS pochodzą tylko z jednej fabryki która je robi. Rozumiem, że na różne rynki montują różne układy, elementy i wyposażenie zależnie od przepisów prawa , wymagań klienta itd.
Ale w sumie to zdziwiłbym się deko gdyby dotyczyło to braku zabezpieczenia antykor. w tym przypadku.
O ile wiem to prawie wszyscy używają blach ocynkowanych jeszcze na poziomie huty ( w Krakowie byłem na wycieczce i widziałem blachę przygotowaną do wysyłki na Daewoo) a nie cynkowanych po przeróbce.
A proces przetwórstwa - szczególnie w zakresie głębokiego tłoczenia co ma miejsce przy robieniu blach do samochodów - różni się trochę dla blach powlekanych i niepowlekanych - inne parametry fizyczne blach.
No i o ile jestem sobie w stanie wyobrazić używanie materiałów o mniejszej powłoce ocynku na różne rynki w jakimś zakresie to w sumie nie specjalnie widzę sens ekonomiczny dla firmy robienia innych zestawów narzędzi i przestawiania całych linii żeby robić SS na inne rynki. To w sumie nie Golf którego zrobiono miliony sztuk i tam by się to opłacało.
Poza tym spójrzcie na to że klimat we Włoszech jest morski więc zasolenie powietrza też spore. I mimo w miarę łagodnych zim i nie sypania solą po drogach zabezpieczenie antykor. musi być.
Tak sobie to tłumaczę - może ktoś kto siedzi w tym bardziej by powiedział jak to faktycznie jest.
Jak dla mnie to ze samochody, szczególnie Spejsy z Włoch szybciej ruda bierze wynika raczej ze specyfiki sposobu jazdy tam , szczególnie w większych miastach. O ile wiem tam nikt nie zwraca uwagi na rysy i wgniecenia a zdarza się ich na prawdę masa ( mało miejsc do parkowania, wąskie uliczki itp. sprawy) a wiadomo w Polsce samochód musi być glanz żeby się sprzedać - więc handlarze robią lakierkę a nikt się nie przejmuje poprawieniem zabezpieczenia - i w efekcie wychodzi ruda spod szpachli.
Takie ja mam zdanie na ten temat - czy sensowne nie mam pojęcia - niech ktoś sprostuje kto dokładnie wie w razie czego.
mario687 - 08-07-2011, 22:57
Na tym ogłoszeniu jest więcej zdjęć.
http://moto.gratka.pl/tre...c26e82b7619e,15
W tym samym komisie,maja jeszcze takiego-
http://autobaks.otomoto.p...ow&id=C17777486
Co powiecie o tym.
Pzdr.
cns80 - 11-07-2011, 08:38
wojzi napisał/a: | ale słyszałem, że problem z samochodami sprowadzanymi stamtąd polega na tym, że nie mają co prawda rdzy - bo tam nie mają jak jej złapać, ale że zaraz po pierwszej zimie u nas zaczynają rdzewieć na potęgę - ponoć kwestia kiepskiego zabezpieczenia antykorozyjnego na tamten rynek (a nawet totalnego jego braku). | Są tak samo wykonane jak te do Polski i do Niemiec. Tylko wyposażeniem się mogą różnić, ale na pewno nie ocynkiem. Zresztą w serwisówce dotyczącej poszycia miałbys o tym adnotację w zakresie sposobu naprawy.
Jak się boisz to po zakupie wydaj 500-600 zł na profesjonalne zabezpieczenie antykorozyjne podwozia i po problemie.
nrv - 23-07-2011, 22:57
ogladana... i tak
-stan zewnetrzny w porzadku, ztylu zderzak odpada... nie widac sladow bicia,jakies szarpniecie gdzies conajwyzej
-srodek gorzej...
klima dziala.. panel szyb kierowcy nie dziala, szyba prawa tylna nie dziala woogole, jeden z tylnich pasow nie dziala, oswietleniu brak jeden zarowki i oslony. Masa detali niedzialajacych, ten samochod wewnatrz sie sypie
jazda
jak w kazdym SS ktorego objezdzalem ostatnio, slychac tlumnik i jakies brzeczenie... (i to nie brzeczenie 1.3 malego silniczka:P)
zawieszenie spoko,nie buja, nie trzaska, silnik chodzi przyjemnie.
schowek pelen papierow,faktur,dokumentow
ogolnie obsluga komisu zajebista.. gosc milo nastawionu do zycia, szczery, bez problemu jakzda probna,normalnie najfajniejszy komis jaki spotkalem w przeciagu lacznie roku szuakania roznych samochodw ;]
mario687 - 24-07-2011, 00:09
I co zdecydowałeś się,czy szukasz dalej.Pzdr
nrv - 24-07-2011, 00:26
celuje w carisme jednak, space stara obejrzalem bo akurat przejezdzalem obok komisu ;]... spokojnie mozna sie wytargowac na 8k
|
|
|