Chcę kupić Galanta! - [ EAx 97-04 ] Galant 2.0 136 km, 98 rok, Gubin
Vtec88 - 07-07-2011, 18:01 Temat postu: [ EAx 97-04 ] Galant 2.0 136 km, 98 rok, Gubin Prosba o opinie..
http://moto.allegro.pl/mi...1696558265.html
opis:
MITSUBISHI GALANT
(136 KM )
Sedan
rok produkcji: 1998
Przebieg: 135 000 km
Skrzynia biegów: manualna
Pojemnosc skokowa: 1997cm3
Rodzaj paliwa: Benzyna
Kolor: Srebrny Metalik
Liczba drzwi: 4/5
Wyposazenie
4x Airbag
Klimatronic
Wspomaganie kierownicy
Centralny zamek
Elektrycznie regulowane swiatla
4X Elektryczne szyby
Immobilizer
Elektryczne Lusterka
ABS
Regulowana kierownica
Welurowa tapicerka
Lakier Metalik
Radio
Podlokietnik
Dzielona Tylna Kanapa
Roleta Tylnej Szyby
Elektryczna Antena
i
Informacje dodatkowe:
Auto sprowadzone z Niemiec w stanie bardzo dobrym, zadbane. Nie wymaga żadnego wkładu finansowego bardzo ładnie się prezentuje. Samochód posiada ekonomiczną wersje silnika, a zarazem mocną. Silnik, zawieszenie i inne podzespoły w bardzo dobrym stanie, środek auta zadbany. Posiadało od nowosci tylko jednego właściciela.
Możliwość powrotu na kołach po wykupieniu ubezpieczenia za 120zł na miejscu.
5999 zł
[ Dodano: 07-07-2011, 18:45 ]
Moglibyscie wypisac za i przeciw, chodzi o Galanta 2.0. Bardzo sie napalilem na to autko i chcialbym wiedziec co o nim myslicie czy to dobry wybor i wgl.. z gory dziekuje i pozdrawiam
annihilator - 07-07-2011, 18:52
Mnie tu martwią uchwyty chłodnicy oraz przewody klimy - wyglądają jak nowe...
Tomek - 07-07-2011, 19:06
kupowanie Galanta za 6 tys, to proszenie sie o klopoty
Anonymous - 07-07-2011, 21:00
Ja napiszę w ten sposób.
6k zł jest troszkę za małą kwotą na misia, który wygląda tak doskonale na zdjęciach.
Możesz jechać 500km, ale z reguły kończy się to sporym rozczarowaniem i dość niefajnymi kosztami.
Napalenie się jest strasznie złym doradcą.
Lepiej najpierw poszukaj u siebie w pobliżu coś podobnego, żebyś wiedział czego potem szukać u innych Poczekaj, pewnie coś się pojawi bliżej.
Najpierw rozeznaj się telefonicznie czy jest po co jechać. Postrasz gościa, że zabierzesz mechaników z pięciu, ze trzy czujniki lakieru i dwóch blacharzy. I że na pewno podjedziecie do serwisu Miśka, żeby go dokładnie obadać. Ciekawe czy w tej sytuacji nadal będzie miał 135k km przebiegu, stan b.dobry i zadbany.
A najlepiej wprost go poinformuj, że jeśli stan samochodu będzie kiepski to dostanie wp... ierwszej kolejności upomnienie
Pzdr
SPIDER-ek - 07-07-2011, 21:51
poinformowanie sprzedawce a szczególnie handlarza że przyjedzie się z ekipą, nie zraża, bo oni to mają na porządku dziennym, gadanie głupot i koloryzowanie.
Ja byłem u takiego jednego, dobrze że miałem w pobliżu inne auto do oglądania bo bynajmniej nie byłem w plecy za paliwo:) Ale tamten misiek był po 17tyś, a za 5tyś bym go nie kupił.
Wiec najlepszym doradcą jest spokój i szukanie.
Owczar - 08-07-2011, 17:12
Jak na te kasę nie wygląda źle i pewnie jest nawet tej kasy wart. Tyle, że w przypadku galanta 3k mozna lekką ręką wydać na serwis po zakupie.
Rozrząd, opony, hamulce, płyny, olej, filtry, coś w zawieszeniu, jakieś inne pierdoły...
kamilo130 - 08-07-2011, 18:22
Haha kupiłem tydzien temu galanta i ogladałem go tez myslałem o nim,odradzam sprzedawca kłamie samochod był swierzo malowany styłu i jest masakrycznie zrobiony sa dziurypomiedzy tylnia lampa a blacha tak ze podczas deszczu woda sie bedzie lała do sradka, ma napisane ze serwisowany w ASO jak sie zapytalismy gdzie ma to powiedziałem ze nie ma a napisał bo sie tak pisze masakra,za to kupiłem przypadkowo znalazłem fajnego galanta sport edition poproscie a zdjecia tylnich lamp jak jest otwarty bagaznik nam wmawiał ze to tak fabrycznie ma byc te dziury:D na zdjeciach jest czysciutki a jak przyjechalismy zobaczyc to jakos dziwnie był cały obłocony
Vtec88 - 09-07-2011, 12:24
hehe dzieki kamilo130 bo juz chcialem jechac ogladac.. ale jak mowisz ze nie ma sensu to szukam dalej
|
|
|