bczyzowski - 11-07-2011, 19:33 Temat postu: [Cari 1.8 GDI] Problem z obrotami Witam, mam cari z 98 roku silnik 1.8GDI. Autko nie zawsze odpala idealnie, lecz głównym problemem są makabrycznie spadające obroty. Otóż po samym włączeniu silnika jest ok. 1000 obrotów. Lecz po dodaniu gazu i jego odpuszczeniu obroty tak spadają że czasami wyłącza się silnik. Podczas jazdy jest tak samo. Proszę o sugestie. grzeniek - 11-07-2011, 22:05 Jestem nowy na forum ale zacznij od resetu i nauki obrotów, odpinasz aku, odepnij na pół godziny dla pewności ale nie trzeba tak długo i dalej do dzieła: włączasz zapłon, odpalasz, rozgrzewasz (bez gazu, na wolnych) aż wentylator się włączy. wyłączasz czekasz 10-15 sek. włączasz silnik na 10 min bez obciążenia, świateł itp wyłączasz czekasz 10-15 sek włączasz silnik na 10 min z maksymalnym obciążeniem, klima wszystko co się da wyłączasz czekasz 10-15 sek powtarzasz krok z maksymalnym obciążeniem u mnie pomogło, jak nie pomoże to jest sporo możliwości musisz posprawdzać ciś. paliwa, na pompie w baku oraz na tej wysokiego ciśnienia czyszczenie przepustnicy i silnika krokowego też wchodzi w grę i tu jest duże prawdopodobieństwo sprawdź świece, świece najlepiej żeby były zalecane przez mitsu jak nie to zostaje sondy oscyloskopem pomierzyć no i podstawa evoscan prace domową zadałem, miłej zabawy 
przemekx303 - 11-07-2011, 22:26 nic dodać , nic ująć  , wszystko masz dokładnie rozpisane na forum , powodzenia 
bczyzowski - 12-07-2011, 10:52 Ok dzięki za odpowiedź, spróbuje jak tylko będę miał dostęp do Cari, a tak w ogóle czy te spadające obroty mogą być spowodowane częstym odłączaniem od akumulatora(w zimie akumulator nie dawał rady)??? grzeniek - 12-07-2011, 18:10 Tak. Odłącz jeszcze raz tak jak wyżej Ci napisałem, naucz go obrotów. bczyzowski - 12-07-2011, 18:21 Jeszcze mam takie uzupełniające pytanie. Podczas tego nauczania jak jest z obciążeniem to z gazem czy bez?
grzeniek - 12-07-2011, 18:24 bez gazu, wszystko robi się na wolnych. Pozdrowionka .
aren195612 - 12-07-2011, 18:48
Sam stosuje trochę inną procedurę, sprawdzona, działa na 100%, zaczerpnięta z tego forum: link Adaptacja przepustnicy po resecie ECU, czyszczeniu, zmianie ustawień TPS itp. .. 1-Przed przystąpieniem do procedury adaptacyjnej nagrzej silnik do 85 stopni i więcej. Silnik do procedury adaptacyjnej musi być gorący. 2-Silnik- STOP 3-Reset ustawień ECU- zdejmij klemę ujemną na chwilę, 30 sekund wystarczy. Załóż ponownie 4-Przekręć klucz w stacyjce na ON /silnika nie odpalasz/, przepustnica sobie postuka przyjmując wstępne ustawienie /10 sekund/, jak skończy stukać klucz na OFF. 5-Odpal silnik, koła na wprost, odbiorniki nie załączone. Gazu nie dotykasz. Daj silnikowi popracować 10 minut, chodzi o pewność że przeszedł tryby pracy mieszanka uwarstwiona/stechiometryczna 6-Silnik Stop. Adaptacja zakończona. Sprawa najistotniejsza to ta, że do "nauki obrotów" przystępujemy na gorącym silniku, bezpośrednio po resecie ECU. Jak go nagrzać , wszystko jedno, najlepiej krótka jazda, silnik ma mieć 85 stopni i więcej. Reszty " zachowań" ECU douczy się samo podczas normalnej jazdy, zbierając dane z poszczególnych czujników Pozdrawiam grzeniek - 12-07-2011, 18:57 No ok, ale to już trzeba dokładnie określić czy linka czy elektroniczna, ale popieram .
aren195612 - 12-07-2011, 19:07
Bez różnicy.... Pozdrawiam grzeniek - 12-07-2011, 20:01 Jest różnica, ale ok, niech spróbuje jak sam zdecyduje , bez obrazy dla nikogo.
xluki - 12-07-2011, 22:55 Mam podobny problem. Obroty falują niemiłosiernie. Po odpaleniu wskakują na 1000obr./min i po kilku km, gdy tylko wskazówka temperatury cieczy podnosi się wraz z tym zaczynają falować obroty. Wahają się między 100-800 obr/min i gdy tylko dodam energicznie gazu falowanie ustępuje. Podczas jazdy, gdy wciśnie się sprzęgło obroty spadają do 100 po czym falują pomiędzy 100-800obr/min. Świece wymienione na irydowe NGK, przepustnica wyczyszczona oraz przyuczona obrotów. Sam już nie wiem, chcę wymienić jeszcze filtr paliwa, ale obawiam się, że jest to nieszczęsna pompa WC. Miał ktoś podobny problem i czy ktoś może z forumowiczów go rozwiązał? Po głowie chodzi mi jeszcze wadliwy regulator ciśnienia paliwa... Bagiusz - 26-07-2011, 22:10 Mam pytanko odnośnie "nauki obrotów". U mnie światła startują automatycznie (ver. skandynawia), czy wyjąć bezpieczniki od świateł przed "nauką bez obciążenia" ?? Nie będzie to miało wpływu na naukę ?? fito123 - 26-07-2011, 22:18 Naukę przeprowadza się raczej bez obciążenia czyli bez świateł , klimy itp... Na czas nauki możesz wyjąć bezpiecznik od świateł nic się nie powinno stać. Pozdrawiam . bczyzowski - 13-08-2011, 20:37 Wkońcu mam dostęp do cari. Zrobiłem naukę obrotów i niestety nic nie jest lepiej. Bez obciążenia obroty spadały powoli do 0 silnik już gasl i się podrywaly do 1000 i w kółko to samo. Po 4 minutach zaczęły się utrzymywać na ok 800. Przy obciążeniu tak samo jak wcześniej tyle że to spadanie obrotów trwało z 2-3 minuty. Po krótkiej przejazdzce na zakręcie silnik prawie zgasł, teraz jazda odbywa się ręcznym i podtrzymaniem obrotów na postoju 
[ Dodano: 14-08-2011, 16:07 ] Zauważyłem nowy objaw. Otóż dzisiaj rano(wczoraj robiłem naukę obrotów) na zimnym silniku cari jechała idealnie. Po przejechaniu trasy 100km znowu niskie obroty i gasnący silnik. |
||||||||||
