st.john - 14-07-2011, 11:13 Temat postu: Wspólna wyprawa na ZLOT 2011 Jak w temacie, proponuję poruszyć sprawę wspólnego dojazdu na ZLOT. Także chciałbym otworzyć temat i pozbierać propozycje miejsca i godziny startu. Anonymous - 14-07-2011, 16:07 Chyba troszeczke za wczesnie 
st.john - 14-07-2011, 16:22 może i za wcześnie ale znając życie - można już się pokusić o pewne ustalenia. SPIDER-ek - 14-07-2011, 17:49 Wcale nie wcześnie, wiedząc że nie wszyscy logują się codziennie, to jest dobry pomysł. Ja raczej jadę na 100% bo mam wszystko zarezerwowane. Tylko mi pasuje najlepiej w piatek po pracy (najwcześniej 17.30) oczywiście na ten czas, bo bliżej zlotu się okaże. m6riano - 14-07-2011, 18:26 Miejsce spotkania wyznaczyłbym na(tym razem nie bulwary nadwiślańskie) parking na Torwarze. Ale to jeszcze temat do przedyskutowania na sierpniowym spocie. st.john - 14-07-2011, 19:08 ja proponuję końcówkę parkingu w jankach (przy galerii) mapa SPIDER-ek - 14-07-2011, 20:22
Jestem za, bo i tak w tym kierunku będziemy śmigać, a wiadomo jak z korkami w kierunku Raszyna, więc dobrze żeby każdy na własną rękę się przebił już do Janek. m6riano - 14-07-2011, 20:27 W sumie racja... st.john - 14-07-2011, 22:27 co do godziny - niby właściwy start Zlotu przewidziany jest na 12tą (tak podają źródła fcb), ale jak dobrze wiecie, jeszcze nikomu nie zaszkodziła wcześniejsza integracja - co Wy na to aby wystartować koło 10? co Wy na to? za wcześnie? za późno? a może zrobić 2 godziny odjazdów ? m6riano - 14-07-2011, 22:58 12ta w piątek..czy w sobotę? Bo ja to nie zamierzam stać w korkach i pewnie śmigne w piątek zaraz jak wstane czyli ok 14. SPIDER-ek - 14-07-2011, 23:14
Więcej osób musi się wypowiedzieć, bo wiele osób pracuje. Dlatego co do godzin, to dobrze żeby każdy się określił jak będzie mu pasowało. Bo może niektórzy wolne pobiorą sobie, ja nad tym myślę:) st.john - 14-07-2011, 23:33 oczywiście - dlatego ten post założyłem, aby każdy mógł się wypowiedzieć czy pracuje w piątek, czy ma już wolne - i o której może lub chciałby startować. także jest trochę czasu i liczę, że w miarę napięcia towarzyszącemu zbliżającemu się Zlotowi każdy z Wawy (i okolic) jakoś się określi - co pozwoli nam racjonalnie pozbierać wszystkich do kupy - "bo kupy nikt nie ruszy" 
a jak szybko znajdziemy rozwiązanie to i może pozostałe grupy z północy Polski dojadą do nas aby wspólnie dojechać na miejsce. Łukasz0 - 15-07-2011, 11:32 To i ja sie wypowiem. Wydaje mi sie że większość tych którzy pracują będą chcieli wyjechać w piątek jakoś koło godz. 17-18. Mi osobiście też by to najbardziej odpowiadało... tylko mogą być korki 
m6riano - 15-07-2011, 17:25
hehe...raczej nie mogą...a będą na milion% zwłaszcza na drodze do raszyna i janek.. Owczar - 16-07-2011, 10:19 Ja jadę w piątek po pracy, a w zasadzie po szkoleniu, koło 17-18. |
||||||||||||
