To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Carisma - Techniczne - [1.8 GDI] Zgasła podczas jazdy

hazi - 14-07-2011, 18:39
Temat postu: [1.8 GDI] Zgasła podczas jazdy
Dzisiaj mialem ogromnego pecha auto , podczas jazdy zgaslo .Kreci rozrusznik ale nie odpala paliwo dochodzi do silinika , jest iskra na swiecach . Dodam ze troche smierdzialo spalenizna w okolicach rozrzadu , pasek rozrządu jest caly .Prosze o pomoc
Bartek - 14-07-2011, 18:52

A wykręcone świece są mokre od paliwa?
hazi - 14-07-2011, 20:11

Juz sie znalazla przyczyna i to masakryczna mechanik wymienial wczoraj rozrzad a dzisiaj peklo jakies lozysko co wspolpracuje z rozrzadem pasek jest caly.jestem wkurzony na maksa pewno mechanik spartaczyl robote.powiedzial ze wymieni to ale mam nadzieje ze nie pogielo zaworow nic tam nie walilo jak auto przestalo chodzic tylko zgasl
fito123 - 14-07-2011, 20:29

hazi napisał/a:
Juz sie znalazla przyczyna i to masakryczna mechanik wymienial wczoraj rozrzad a dzisiaj peklo jakies lozysko co wspolpracuje z rozrzadem pasek jest caly.jestem wkurzony na maksa pewno mechanik spartaczyl robote.powiedzial ze wymieni to ale mam nadzieje ze nie pogielo zaworow nic tam nie walilo jak auto przestalo chodzic tylko zgasl


Gdybyś napisał że wczoraj zmieniałeś rozrząd a dzisiaj ci zgasła i czułeś dym z okolicy paska to 99% Forumowiczów wiedziałoby co napisać :D
PS {Takie rzeczy jak rozrząd naprawiamy sami . Chyba że brak nam smykałki to przynajmniej patrzymy co faktycznie wymienia mechanik i czy nie bierze przecinaka i młotka na pierwszy ogień bo to zły znak :D }
Pozdrawiam.

hazi - 14-07-2011, 21:56

Ja mu nie patrzylem na rece dlatego ze to jest znany dobry kolega szwagra zreszta zawsze mi renowke naprawial i nie bylo problemu.Zobowiazal sie ze zaplaci za te usterki.Tylko ja nie wiem czy po wymianie znowu rolek , napinacza , oraz paska bo jest przetarty, silnik odpali :? .Dym bylo czuc bo pasek sie ocieral o plastikowa obudowe rozrzadu.Czyli w jaki sposob spartaczyl robote :?: ze peklo te lozysko :?: .
pawkas - 15-07-2011, 10:08

prawdopodobnie za mocno napiął pasek lub nie dokręcił którejś rolki i się odkręciła albo jest jeszcze taka opcja ze po prostu kiepskiej jakości założył rolki. A jak nie patrzyłeś co robi mógł też wymienić sam pasek a zostawić stare rolki bo na pozór mogły wyglądać ze są dobre.
wichura1 - 15-07-2011, 10:17

Albo źle założony napinacz, albo znowu źle założony crankshaft position sensor - czujnik położenia wału korbowego. W GDI numer z czujnikiem występuje rzadko, ale za to w MPI to nagminny błąd mechaników. Zły montaż powoduje przetarcie kabli, lub samego czujnika, powoduje to brak sygnału do ECU i unieruchomienie silnika.
aren195612 - 15-07-2011, 13:36

wichura1 napisał/a:
czujnik położenia wału korbowego.

Chłop pisze ze dym mu z paska poszedł.......

W tym dokumencie omówiono podstawowe błędy: link do pobrania Wydrukuj, zanieś temu co ci to robi.

W czym można zamieszać:

* Zły kierunek napinania koła napinacza /napinamy przeciwnie do wskazówek zegara/.
* Wielkość naciągu wstępnego paska. W tym przypadku manipulujemy tak długo kołem pasowym napinacza, aż uzyskamy możliwość ponownego włożenia zawleczki w napinacz hydrauliczny po jej zwolnieniu po wykonaniu paru obrotów wałem i odczekaniu kilkunastu minut.
Zimny silnik, blokady, narzędzie do napinania koła, dobrej jakości części to sprawy oczywiste.

Cytat:
PS {Takie rzeczy jak rozrząd naprawiamy sami .


Wychodzi na to że tak. W moim GDI zastałem dokladnie takie coś:



Jak widać, przestawienie o jeden ząbek na wałku ssącym, i takie coś:



Rolka zwrotna oklejona gumą, do tego solidnie wytarty grzbiet paska, powód luźny pasek, napinacz hydrauliczny wywalony na całą długość, w zasadzie nie spełniał swojej roli.
Niby prosta oczywista warsztatowa robota, a namieszane do oporu, wyłapałem te błędy nim się coś stało, poprawiłem, wymieniłem jest ok.
Ograniczone zaufanie do warsztatów pozostało.

Pozdrawiam

fito123 - 15-07-2011, 15:03

aren195612
Brawo :D dzięki takiemu podejściu Wiesz co masz i wiesz że jest dobrze :D
Ale zobacz ile byś zaoszczędził gdybyś od razu sam się za to zabrał :D
Ja tak szybko do mechanika nie pojadę ostatnio pojechałem z rozrusznikiem który kręcił nie zawsze za pierwszym razem .
mechanik pogrzebał na kanale tu i tam .
Dobra test no i tak jak wcześniej odpalił za drugim razem
Znowu wszedł do kanału i próbował odkręcić zasilanie +główny od bendixa taki gruby kabel no cóż
odkręcił tylko kluczem złamał taki cycek po środku w bendixie słyszałem ,taki cpyk ale myślałem ze kluczem puknął o jakiś element
no dobra test 2 odpalam i spoko za pierwszym razem ale mówi dobra zgaś i odpal drugi
raz no i gaszę auto silnik zgasł a tu proszę rozrusznik wyje :D
W panice odcięty został minus od akumulatora rozrusznik został wymontowany i włożony do bagażnika a auto trzeba było odpalić z popychu jak dojechałem do domu byłem tak wkurzony {niedoopisania} :cry:
I to był mój przełom od tamtej pory wszystko robię sam jeśli czegoś nie wiem to się pytam .
Pozdrawiam

hazi - 16-07-2011, 15:46

Na szczescie wszystko dobrze sie skonczylo silnik chodzi.Mam takie pytanie u was tez silnik chodzi jak diesel od poczatku mi tak chodzil ale czasami nie
fito123 - 16-07-2011, 20:29

hazi napisał/a:
Na szczescie wszystko dobrze sie skonczylo silnik chodzi.Mam takie pytanie u was tez silnik chodzi jak diesel od poczatku mi tak chodzil ale czasami nie

Mój tylko mruczy :D nic nie trzęsie bo i nie powinien
Pozdrawiam



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group