Kaczor514 - 15-07-2011, 20:13 Temat postu: Może Galanta?? Pochwalcie go:) Czołem Waszmościowie:) Jestem Krzysiek i pochodze z Łosic. Troche pospamuje teraz przybliżając Wam troche moją motoryzacyjną historie. Rok temu zdałem prawko i kupiłem boskie tchnienie rosyjskich szos czyli Uaza. Nie myslalem o nim o samochodzie do jazdy wiec szybko zastanawiałem sie nad drugim autem. Zdobylem troche kasy i kupiłem Vectre C 2003r. przed liftem. Mam ja już pół roku i w ten czas wymieniłem(bo padły): termostat,wtryskiwacz gazu,wtryskiwacz benzyny,wahacz przedni,przewodu od płynu chłodniczego, regulator napięcia,wywaliłem katalizator bo sie zapchał ,całą instalacje gazową bo ta z serwisu opla co była od nowości już doszczętnie sie rozleciała oraz aktualnie jestem na etapie wymiany skrzyni ale póki co nie mam kasy. No jeszcze klocki tarcze olej gumki stabilizatora tuleje wahacza ale to eksplatacyjne. Ogólnie utrzymanie tego samochodu kosztowało mnie z 1000zł miesięcznie bez paliwa. Nie mam już do niego zdrowia  Jeździłem już bardzo dużą ilością samochodów i najlepiej jeździ mi się dużą limuzyną taką jak vectra(co do jej trakcji to nie mam nic do zarzucenia). Jak zrobie skrzynie to chcę sprzedać ją i kupić coś podobnego w grę wchodzi galant 8 generacji i alfa 166. Interesuje mnie motor 2,4l benzynka. Oczywiście ja nie z tych dla których gaz w samochodzie to jak obcięcie jaj więc zagazuje go od razu po kupnie  Interesuje mnie jak tam jego blacha, jak tam spalanie gazu (instalacja 4 generacji) jak i benzyny, jak tam zawieszenie trzyma się po naszych cięzkich drogach, ogólnie jak tam awaryjność tego samochodu i dlaczego Galant?:) Wiem że każda sroczka swój ogonek chwali ale proszę o obiektywne opinie  z góry dzięki:)
Krystian99 - 15-07-2011, 20:27 Odrazu powiem że do Galantowskich 2,4GDI nie zakłada się gazu jest to bardzo bardzo droga inwestycja, co do blachy to w Galu rdzewieją tylne natkola a tak reszta się trzyma
robertdg - 15-07-2011, 20:28 http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=38803 Kaczor514 - 15-07-2011, 20:35 No to juz wiem:) Wchodzi w gre tylko te 2,5l. Jak z cenami części do tej gabloty?:) robertdg - 15-07-2011, 20:43 Przystępnie Krystian99 - 15-07-2011, 20:52 Ja mam swojego od listopada silnik 2L i praktycznie nic w nim nie robiłem dam takie małe przykłady(nie wiem jakie ceny w innych autach) pytałem o filtr oleju sprzedawca powiedział mi 10zł to zapytałem o droższy to powiedział 15, 16zł Japońskie, filtr kabinowy 40zł Myslałem że jak mam takie auto to ceny będą wyższe mam nadzieje że poważniejsze naprawy(oby jak najmniej) też nie będą mega drogie.
|
||||||
