Carisma - Techniczne - Metaliczne stukanie podczas wyłączania silnika
mar1us - 24-07-2011, 14:18 Temat postu: Metaliczne stukanie podczas wyłączania silnika Mianowicie, przy wyłączaniu silnika z spodu auta dochądzi dźiwny dźwięk takiego mocno metalicznego stukania, jak by obijanie się o siebie jakiś twardych metali, nie wiem jak to opisać dokładnie.
Dzieje się to tylko przez chwile jak się przekręci kluczyk i silnik schodzi z obrotów do zera.
Ma ktos jakiś pomysł?
Nagrałem filmik, ten dźwięk w 4 sek, czasem jest słabszy a czasem mocniejszy, teraz wyszedł tak pomiędzy:
http://patrz.pl/filmy/carisma-stukot
Bismarck - 24-07-2011, 19:37
A:. jak dla mnie to sprawa wyglada tak:
Spalanie Detonacyjne - Samozapłon Mieszanki W Silniku z tad te stuki silnik wylanczasz lecz mieszanka paliwowo powietrzna zostaje zasana i sie zapala.Przyczyn moze byc wiele
1.stare swiece
2.zla liczba oktanowa paliwa
3.kat wyprzedzenia zaplonu
4.uklad recyrkulacji ERG
i jeszcze jest pare mozliwosci ale to.....
zastanow sie czy ta checa nie zaczela sie po ostatnim tankowaniu bo Ty bedziesz wiedzial pozniej ja bym stawial na swiece kiedy wymieniales a wogole warto by bylo sprawdzic je
mar1us - 24-07-2011, 23:18
No ciekawe, niedawno go kupiłem i było tak od początku, wtedy uwagi nie zwróciłem na to ale pamiętam że już w domu jak dojechałem i na spokojnie sprawdzałem to było tak.
Może i świece, chciałem sprawdzić ostatnio ale żaden klucz mi nie spasował, trzeba sobie skombinować jakiś.
Ma ktoś jeszcze jakiś pomysł? Może to być niebezpieczne dla silnika?
rysiul - 25-07-2011, 18:45
Strzelam trochę w ciemno ale może któryś w wtryskiwaczy cieknie. Pytanie czy spalanie masz w normie? Warto się zastanowić nad sprawdzeniem składu spalin no i podpiąć się pod komputer.
mar1us - 25-07-2011, 19:25
Spalanie w normie, według komputera, właśnie jestem w trakcie sprawdzania realnego spalania ale jak ostatnio mniej więcej liczyłem według przebiegu i nalanego paliwa to też normalnie wyszło.
Gdzie sprawdza się skład spalin? na diagnostyce mogą zrobić taki pomiar?
fito123 - 25-07-2011, 19:43
Oczywiście że tak ale najlepiej podłączyć pod kompa i sprawdzić skład
kamir - 25-07-2011, 20:43
moim zdaniem nie ma co zgadywać, podpiąć Cari do kompa i na pewno się znajdzie przyczyna.
Kabelek kupisz na około 50 PLN
klik
rysiul - 25-07-2011, 22:34
Sprawdź czy dźwięk dochodzi z komory silnika czy innego miejsca. Jeśli to kwestia spalania stukowego to dźwięk będzie z komory silnika i powinno trząść silnikiem. Jest też możliwe że któryś z elementów wydechu po wprawieniu w wibracje wytwarza ten dźwięk.
mar1us - 25-07-2011, 23:23
Z kabelkiem poczekam do wypłaty i kupie bo spłukałem się.
Dźwięk jest wyraźnie bardziej słyszany z dołu samochodu, tak też nagrywałem.
Nie zauważyłem żeby trzęsło, wygląda to po prostu tak, że po przekręceniu kluczyka coś postuka przy jakiejś wartości obrotów.
Bardziej się obawiałem jakiegoś luźnego elementu czy wyrobionego czegoś w silniku i to coś wchodzi w wibracje przy niskich obrotach.
fito123 - 25-07-2011, 23:35
Kurcz pamiętam jak dzisiaj jeździłem mercedesem 190 silnik 2.0 benzyna i za każdym razem jak gasiłem silnik występował właśnie taki odgłos .
Jak gdyby po zgaszeniu jakieś metalowe kulki latały w cylindrach .
Co ciekawsze ten merc jeździ do dzisiaj
Pozdrawiam.
emfranc - 26-07-2011, 00:31
Sprawdź mocowania wydechu na całej długości. Gumy mogły się ponaciągać i wydech wali o blachy chroniące warstwę antykorozyjną od temperatury.
mar1us - 26-07-2011, 18:21
Te kulki to dobre porównanie
Sprawdzę te mocowania, w sumie by mogło to być.
O ile dam rade sam, jak nie to gdzieś na kanał.
Brikston - 26-07-2011, 22:29
moze tez poduszka silnika jest wywalona i przy gasnieciu, gdy silnik sie trzęsie daje taki odgłosy
mar1us - 27-07-2011, 21:20
Zobaczyłem, sprawdziłem i okazała się taka głupia błacha rzecz, była tam taka metalowa opaska zaciskowa i ona miała ściskać tą osłonę termiczną zaraz za sondą.
I po prostu się zsunęła i wisiała luźno i tłukła się o wszystko w koło gdy silnik spadał do niskich obrotów i nim mocno trzęsło.
Załorzyłem ją na swoje miejsce, zabezpieczyłem żeby znowu nie spadła i jest cicho.
A wystarczyło zajrzeć i przyglądnąć się
kamir - 27-07-2011, 21:30
mar1us, jak to się mówi ( pisze ) "diabeł tkwi w szczegółach"
|
|
|