[96-02]Colt CJ0 - [CJ1A 1.3] Problem z odpaleniem gdy jest zimno - pomocy
Anonymous - 18-11-2006, 10:18 Temat postu: [CJ1A 1.3] Problem z odpaleniem gdy jest zimno - pomocy Witam. Proszę o pomoc bo mi już ręce opadają. Mam problem z odpaleniem silnika na benzynie kiedy temperatura na zewnątrz spadnie poniżej +5C. Mam instalację gazową i na niej odpala bez problemu pomimo zimna. Kiedy silnik już się odrobinę rozgrzeje to nie mam problemu z odpaleniem na benzynie. Co może być tego przyczyną? Paliwo do świec dochodzi, iskra jest – a jednak zimny nie zapala. Wymieniłem świece, przewody WN, akumulator i wczoraj czujnik temperatury wody (taki koło przepustnicy). Czy może jest jeszcze jakiś czujnik temperatury, który powinienem wymienić? Co mogę jeszcze zrobić sam, by zaczął odpalać na benzynie gdy jest zimny?
Dziękuję za pomoc.
josie - 18-11-2006, 13:42
MarcinJ napisał/a: | i wczoraj czujnik temperatury wody (taki koło przepustnicy) |
Czujnik temperatury który odpowiada za dawkę paliwa ma 2 końcówki.
Może wymieniłeś ten z 1 końcówką? - on odpowiada za wskazania temp na desce rozdzielczej
Anonymous - 18-11-2006, 15:05
josie napisał/a: |
Czujnik temperatury który odpowiada za dawkę paliwa ma 2 końcówki.
Może wymieniłeś ten z 1 końcówką? - on odpowiada za wskazania temp na desce rozdzielczej |
Wymieniłem czujnik z dwoma końcówkami.
Anonymous - 23-02-2007, 16:33
mam colta '91 4G13 12v i mam podobny problem z odpalaniem na benzynie jak jest zimny silnik. mechanik, a w zasadzie elektromechanik powiedzial, że za to odpowiedzialna jest grzałka paliwa (nie wiem o co dokładniej chodzi, nie rozumiem po co miała by być grzałka do paliwa??). stwierdziła róznych przyczyn takiego stanu rzeczy. co sie okazało, rzekomo grzałka jest dobra, ale nie dochodzi do niej prąd. szukał więc dalej... stwierdził, że z winy komputera nie dochodzi prąd do owej grzałki i dlatego tak się dzieje.. czy to jest możliwe?? czy też może winny jest ten czujnik , o którym mowa powyżej??
Hugo - 23-02-2007, 18:13
Br@dleY napisał/a: | elektromechanik powiedzial, że za to odpowiedzialna jest grzałka paliwa | Pewnie miał na myśli czujnik temperatury silnika odpowiedzialny za włączenie ssania (z 2 kablami). Br@dleY napisał/a: | szukał więc dalej... stwierdził, że z winy komputera nie dochodzi prąd do owej grzałki | Możliwe.
Anonymous - 23-02-2007, 18:36
być może chodziło o ten czujnik, cięzko mi powiedzieć... jeśli chodzi o komputer-powinienem wymienic go na drugi (jesli bylaby tam prezyczyna), czy tez moze bardziej oplacalo by sie zregenerowac??
mam jeszcze jeden problem...
robilem teraz przegub i poduche amorka..przy okazji chcialem zrobic tarcze-jakis czas temu zaczalem odczuwac bicie na pedale no i oddalem je do toczenia.sadzilem, ze przyczyna bicia byly przegzane tarcze(lekko pokrzywione)..oddalem colta do znajomka pracujacego w serwisie misiu.wszystko zlozyl pieknie, przesmarowal, etc. w miedzy czasie ja oddalem tarcze do przetoczenia.po zlozeniu wszystkiego okazalo sie, ze bicie jest zdecydowanie wieksze-> podczas hamowania kolanem moge wybic zeby :/ czy wina sa źle przetoczone tarcze, czy też może jakiś inny powód:]
Anonymous - 23-02-2007, 19:32
Hugo napisał/a: | Pewnie miał na myśli czujnik temperatury silnika odpowiedzialny za włączenie ssania (z 2 kablami). |
mógłbys powiedzieć gdzie ten czujnik sie znajduje??
bardzo mi potrzebny dokladny opis jak do niego trafić, bo u mnie ssanie wariuje załącza nawet do 3tys RPM i moze to wada tego czujnika wiec chce sprawdzić
z góry dzieki za pomoc
Hugo - 23-02-2007, 19:46
Br@dleY napisał/a: | powinienem wymienic go na drugi (jesli bylaby tam prezyczyna), czy tez moze bardziej oplacalo by sie zregenerowac?? | Chyba taniej i pewniej jest naprawić. W razie potrzeby skontaktuj się przez pw z użytkownikiem o nicku Bartek. Br@dleY napisał/a: | po zlozeniu wszystkiego okazalo sie, ze bicie jest zdecydowanie wieksze | Więc pewnie tarcze są już kiepskie. Na takie bicie mogą mieć wpływ wszelkie luzy w zawieszeniu. Nie masz jakichś stuków zawieszenia na nierównościach? Końcówki drążków kierowniczych mogą być wybite itd... shortybmx napisał/a: | mógłbys powiedzieć gdzie ten czujnik sie znajduje?? | Niestety nie wiem gdzie on jest w CAO 1.6 i w dodatku mam auto u lakiernika i nie mogę "rzucić okiem" pod maskę
Anonymous - 23-02-2007, 21:04
w tym problem, ze tarcze sa dosyc dobre i maja spora grubosc (nie pamietam ile dokladnie maja) z pewnoscia wystarczajaca sa grube by ponownie je przetoczyc. w zawieszeniu nic nie puka (przegub, ale jest juz wymieniony), a zadnych luzow nie wykryto..natomiast co do drazkow, chyba nie mialyby nic wspolnego z biciem na edale hamulca?? bicie(na pedale hamulca) jest odczuwalne tylko podczas hamowania..tak jak mówiłem wcześniej przed toczeniem było odczuwalne lekko, a teraz jest duzo gorzej:/byc moze koles ktory je toczyl zle je wycentrowal i dlatego sa takie, a nie inne efekty...
wie ktoś, gdzie mam szukac u siebie czujnik temperatury (2 kable), no i ewentualnie.
Bartek - 23-02-2007, 21:25
Jak masz niedaleko do Wawki - zapraszam, podłączymy palma i będzie wszystko jasne
Anonymous - 26-02-2007, 11:14
Bartek napisał/a: | Jak masz niedaleko do Wawki - zapraszam, podłączymy palma i będzie wszystko jasne |
wielkie dzieki za pomoc!!! jakbym nie miał możliwości, to z pewnością bym skorzystał z Twojej propozycji.. ale gadałem z moim znajomkiem z serwisu misia, ma wziac mojego colta i podłączyc u siebie w pracy pod kompa, także już niedługo będzie wszystko wiadomo:) mimo to jeszcze raz dzieki za pomoc!!!pozdrawiam
Hugo napisał/a: | Więc pewnie tarcze są już kiepskie. Na takie bicie mogą mieć wpływ wszelkie luzy w zawieszeniu. Nie masz jakichś stuków zawieszenia na nierównościach? Końcówki drążków kierowniczych mogą być wybite itd... |
okazało się, że jednak źle przetoczone tarcze (tj. jedna) i to było przyczyną potwornego bicia. na szczęście sytuacja już opanowana, nic nie puka, nic nie stuka, aż sie chce jeździć:) ale dzieki za rady
|
|
|