To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Chcę kupić Galanta! - [EAx 97-04] Galant 2.5 , 2001r, sedan Avance, Laszki.

Mithrill - 08-08-2011, 20:38
Temat postu: [EAx 97-04] Galant 2.5 , 2001r, sedan Avance, Laszki.
Chłopaki, co powiecie na ten egzemplarz? Nie ma zdjęcia komory silnika... norma...
Ale może ktoś zna ten wóz, lub już go oglądał?

Kod:
WITAM WSZYSTKICH ZAINTERESOWANYCH !! AUTKO UZYWANE TYLKO NA WEEKENDY POSIADAM NA SPRZEDARZ WYJATKOWE I UNIKALNE AUTKO JAKIM JEST : MITSUBISHI GALANT LIMUZYNA 'AVANCE ' po lifcie 2.5 V6 163KM ' MANUAL ' W SLICZNYM KOLORZE ' czarna perła- metalic ' SPROWADZONY Z NIEMIEC. ROK W KRAJU. JEDEN WLASICICIEL W KRAJU ! PELNA DOKUMENTACJA AUTA ORAZ KOMPLET KLUCZY....... AUTO OPLACONE I ZAREJSTROWANE !!! ORGINALNY W 100% PRZEBIEG !!! AUTO BYLO SERWISOWANE DO KONCA W NIEMCZECH !!! KSIAZKA SERWISOWA,NIEMIECKIE PRZEGLADY,RACHUNKI ITP.......mozliwosc przeslania nr vin auta ....... BEZWYPADKOWY !!! Z ORGINALNYMI WSZYSTKIMI SZYBAMI !!!!!!!!!!!!!!!!! WSPOMAGANIE KEIROWNICY + REGULACJA - CENTRALNY ZAMEK Z PILOTEM - ABS - 4 X AIR ABG - CLIMATRONIC SPRAWNY - CZARNA SKÓRA - 4 X EL SZYBY - EL.PODGRZEWANE LUSTERKA - EL.SWIATLA - EL.ANTENA - DZIELONA TYLNIA KANAPA - 5 X ZAGLOWKI - 2 X PODLOKIETNIK - SKORZANA KIEROWNICA - TEMPOMAT - zegary diodowe - ALUFELGI 18 CHROM LATO 225 40 R18 + NOWE OPONY ZIMA 17 ORGINAŁ + 15 STALOWE - HALOGENY - LAKIER PERLA - PRZYCIEMNIONE PROFESJONALNIE WSZYSTKIE SZYBY - KSIAZKA SERWISOWA - KOPLET DOKUMENTOW - ROK PR.2000 MODEL 2001 - KOMPLET KLUCZY - ORGINALNE SZYBY - BEZWYPADKOWY !!!! - SPOILER KLAPY (ZDJETY) -ZAWIESZENIE ŻADNYCH STUKÓW -ZAWIESZENIE KONI CZERWONE AMORKI ZAWIESZENIE IDEALNE -SILNIK PRACUJE RÓWNO, CICHO, BEZ WYCIEKÓW -KOMPLET ZWYKLYCH SPRĘŻYN 4SZT -CZYSTE ZADBANE WNĘTRZE(JAK SALONOWE) TEL. 694 980 299 ZAPRASZAM NA JAZDĘ PROBNA








Link do aukcji (18'500 zł kup teraz):

Kliknij TUTAJ

m6riano - 08-08-2011, 21:51

Fele jak w jakimś merolu Esce
fj_mike - 08-08-2011, 21:54

Zdjęcia nie pokazują za wiele. Póki co wygląda całkiem fajnie.
pompec - 13-08-2011, 02:02

fotki wnętrza "wanted"... to, że salonowe nic nie mówi ;)
robertdg - 13-08-2011, 08:27

pompec napisał/a:
fotki wnętrza "wanted"... to, że salonowe nic nie mówi ;)
bo na saloonach chopcy jak się bawią to niezły bajzel zostawią :P

Tak ponadto, fotki czarnego auta robione odrazu po myciu, jeszcze woda z niego nie zdążyła spłynąć, brak zaślepki w przednim zderzaku,. poproś numer VIN wtedy będziemy mogli ocenić czy tak naprawde
Cytat:
ROK PR.2000 MODEL 2001
przydałaby sie fota komory silnika
Mazi - 14-08-2011, 19:03

Mithrill
byłem oglądać ten samochód około miesiąca temu. Wrażenia po "oględzinach":

1. Nie jest to miejscowość Laszki jak podaje sprzedawca tylko Wietlin o czym dowiedziałem się bezpośrednio przed wyjazdem.
2. Sprzedawcy nie udało się zastać na miejscu pomimo tego że umawialiśmy się na oględziny parę dni wcześniej. Po przyjeździe na miejsce udało mi się usłyszeć w słuchawce tylko jego mocno już "zmęczony" głos oznajmiający, że auto stoi przed domem i ojciec ma kluczyki.
3. Samochód: Korozja na nadkolach tylnych w dosyć zaawansowana, wewnątrz prawego nadkola tylnego dziura wielkości pieści, korozja w miejscu mocowania spoilera na klapie bagażnika (również zbyt pięknie to nie wygląda), urwane osłony nadkoli przednich przy zderzaku przednim, brak zaślepki zderzaka przedniego. Silnik strasznie się "poci".
4. Nie miałem poprowadzić samochodu osobiście ponieważ mi powiedziano że "tym autem nie wolno jeździć" po chwili "negocjacji" było mi dane odbyć krótka podroż w formie pasażera (prowadził brat kierowcy), zawieszenie większych niepokojących odgłosów nie wydaje (przyjemność z jazdy na widocznych felgach znikoma) natomiast świeci się kontrolka check i ponoć sprzęgło do wymiany. Przebieg: kierownica, gałka zmiana biegów, wygląda na realny (moim zdaniem).
4. Jakichkolwiek dokumentów nie udało mi się obejrzeć ponieważ bratu sprzedawcy nie udało się ich odnaleźć.

Chyba wszystko.
Aha... Zrobiłem kilka zdjęć co prawda telefonem, ale gdybyś był zainteresowany mogę Ci podesłać.

i9i - 14-08-2011, 19:13

Ciekawsze wstaw tutaj niech inni też zobaczą

Tak prawdę mówiąc jeśli "tym autem nie wolno jeździć" to po co je wystawiają? :D

Mithrill - 14-08-2011, 22:08

Ło matko... i za takie coś tyle kasy chcą? Hehe...

Ale fakt, wstaw te fotki z telefonu do tego tematu, niech będzie dla reszty zainteresowanych.
A już myślałem, że kupię, zmienię felgi, filtry i płyny i będzie cacy autko.

Naiwniak... takie rzeczy, to chyba tylko w miejscowości Czaple. I za 25 tysięcy...

pompec - 14-08-2011, 22:25

Mazi napisał/a:
Nie miałem poprowadzić samochodu osobiście ponieważ mi powiedziano że "tym autem nie wolno jeździć"

jakieś żarty chyba :shock: ... aż się we mnie zagotowało :evil: ... po pierwsze jak nie można jeździć samochodem na polskich blachach to coś jest nie tak... po drugie takie rzeczy mówi się zanim ktoś się pofatyguje na miejsce (niejednokrotnie kilkaset km)... że-na-da!!!

Mithrill - 15-08-2011, 12:04

Z takim podejściem to ciekawe czy ktoś im ten wóz kupi.
Ja bym wziął, ale za 10 tysiaków maks... :roll:

O ile są wszystkie dokumenty, bo skoro "tym autem nie wolno jeździć" oraz "jakichkolwiek dokumentów nie udało mi się obejrzeć ponieważ bratu sprzedawcy nie udało się ich odnaleźć", to może być "ciekawie".

Sprzęgło do wymiany, korozja do likwidacji, CE i kilka tysięcy innych "drobiazgów", które wyjdą dzień po zakupie? Dziękuję, postoję.

PS. Nie ma ktoś Avance lub Sport 2.5 V6 do sprzedania? W znośnym stanie... i tylko sedan :biggrin:

i9i - 15-08-2011, 12:10

Za te pieniądze to chyba jakiś dziadek co pierwsze auto bierze i internetu na oczy nie widział :D A taki tjuning zapewne był katowany i dlatego nie wolno nim jeździć bo jak ktoś obeznany wsiądzie to może coś w silniku strzeli:D albo w zawieszeniu

PS. Sorki za słownictwo

Mazi - 15-08-2011, 17:06

Widocznie nie byłem godzien by móc poprowadzić EA5A...
Samochód miał zostać oddany do lakiernika w celu połatania i pomalowania, kiedy zapytałem się właściciela (telefonicznie) czy opłaca się mu taki zabieg usłyszałem, że "lubi sprzedawać auta w dobrym stanie" :P
Zapomniałem o przyciemnionych bocznych szybach przednich, z którymi auto ma raczej marne szanse na pozytywne odbycie przeglądu.
Na zakończenie mojej podróży w drodze powrotnej poirytowany zostałem obdarowany mandatem karnym od jarosławskiej policji kończąc w ten sposób przygodę z tym samochodem.
Obiecane zdjęcia:








Mithrill - 15-08-2011, 22:34

Ulala, perfidnie zeżarte to nadkole. Jak można do takiego czegoś dopuścić?

W silniku chyba wszystkie uszczelki wydmuchało... :mrgreen:
Nowy właściciel będzie miał kupę roboty z tym autem.
Dla jednych to plus... ale za taką cenę? Hmmm...

Tomek - 16-08-2011, 07:54

Mithrill napisał/a:

PS. Nie ma ktoś Avance lub Sport 2.5 V6 do sprzedania? W znośnym stanie... i tylko sedan :biggrin:


a ile jesteś gotów zapłacić ?
bo są pewne osoby, które by i sprzedały, ale oddać doinwestowane auto za 15 tys, to sie nikomu nie opłaca

Mithrill - 16-08-2011, 10:01

Dopieszczony będzie mile widziany. Zwłaszcza jeżeli będzie miał załatwioną sprawę korozji.
Mam uczulenie na rudzielca. A im mniej do roboty, tym lepiej, bo chciałbym od tego w końcu odpocząć.
Przynajmniej przez jakiś czas... :lol:

Budżet to maks 20 tysięcy. Ale wolałbym kupić coś np. za 17-18... tak, żeby mieć te kilka tysięcy zapasu w razie czego.
Tak się zastanawiam, czy nie zamówić sobie Galanta u tego pana z Czapli, który ściąga je z Niemiec. Jak on się nazywał... Mateusz?

No chyba, że ktoś z MitsuManiaków faktycznie chce sprzedać swój wóz.
Chętnie rzucę okiem na propozycje.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group