Gatsu - 18-08-2011, 13:03 Temat postu: [EAx 97-04] Galant 2.5 V6, 1997r, sedan, Krasiejów k/Opola. LINK: http://otomoto.pl/mitsubi...-C19944322.html
Plus dodatkowa rozmowa mailowa:
    
    
Rozmawiałem z gościem telefonicznie, z dodatkowych informacji to: przebieg koło 200k, on jezdzi nim od 10k nie wymienial rozrzadu, ma jeden mankament: nie działa licznik km (podobno poprzedni właściciel coś grzebał i zepsuł. Co sądzicie ? o rozrzad sie pytałem u Naczelnego Mechanika Małopolski  powiedzial mi 350zl robocizna, jaki jest ewentualny koszt wymiany licznika km ?
Tomek - 18-08-2011, 13:13
wymiana zegarów - 50-100 zł + 10 minut roboty (+ ew. ustawienie przebiegu) albo na HCki to jakies 350-500 zł Mithrill - 18-08-2011, 13:29 Gatsu, Krasiejów, nie Krasiniec. 15 km ode mnie... 
Wygląda nieźle, ale jeszcze nigdy go w okolicy nie widziałem. Ciekawe gdzie jeździ... Coś tam się dzieje po lewej stronie na kielichu (i nie tylko... popatrz dalej na lewo), czy to tylko brud? Wygląda jak korozja. Na prawym też jakieś akcje. Słabo widać przez jakość i odbijające się światło... Gatsu - 18-08-2011, 13:38 poprawilem  gdzies mi sie w uszy rzucil ten Krasiniec facet ma mi podeslac jeszcze fotki w HDplus, to moze bedzie cos widac. Nie wiem czy sie z nim umawiac na ogledziny czy nie (jestem z Krk)...
Mithrill - 18-08-2011, 13:48 Jak na lepszych fotach nie zobaczysz rudzielca, to jak najbardziej - ja bym się umówił. 
A gdyby nadal nic nie było widać (odbicia światła itd.), to mogę jutro tam podjechać, rzucić okiem i zdać relację. Daj tylko cynk. SPIDER-ek - 18-08-2011, 14:07 Akumulator chyba nie jest przymocowany, bo nie widzę prętów. Z robotą rozrządu to nie jest problem, więc tym się nie przejmuj. Koszt części jest u mnie na stronie, jak chcesz poznać koszta. robertdg - 18-08-2011, 17:45 Tak patrze na te zdjęcia i jakieś takie małe kółka mi się wydaja - może za niski profil opony, bo jak na sprężyny H&R to prześwit jest znaczny, ogólnie rzecz biorąc auto wydaje się ciekawą opcją, dlaczego licznik km może nie działac, tutaj może być lekki knif, jezeli działa prędkościomierz a cyferki przebiegu nie banglają to została spaprana sprawa przy korekcji licznika
Wg mnie powinieneś jechać i obejrzeć co to warte
Anonymous - 18-08-2011, 18:04
przecież w każdym galu z tego rocznika są już tam pierwsze wykwity jeżeli nie było konserwy wcześniej żadnej robionej, nie ma się czego obawiać jeżeli jeszcze palucha na wylot nie przełożysz, ale trzeba zrobić przed zimą bo po zimie paluszek może się już zmieścić 
Gatsu - 18-08-2011, 18:52
Tak - jesli chodzi o licznik, gosc sie przyznal bez bicia sam odrazu powiedzial, ze poprzedni wlasciciel "spsuł" przy próbie przestawienia Jade tam jutro z rana ze znajomym z Krk i jeszcze Mithrill chce sie przylaczyc Zobaczymy
mam cały czas nadzieję, że to tylko brud a jeśli nie to w jakiej cenie sie powinienem zmieścić ze zrobieniem tego? Może ktoś dać przykład?
Mithrill - 18-08-2011, 23:39 A przyłączę się, dlaczego nie? Głównie z ciekawości... czy to faktycznie brud, delikatna rdza, czy dziura na wylot. 
No i trzeba zabrać aparat! Poza tym zerknę jak się mają dinozaury w krasiejowskim Jura Parku, bo niebawem zrobimy tam spota wojewódzkiego...
Gatsu - 19-08-2011, 00:32 mail od faceta odnosnie kielichow, mysle ze bedzie ok, zobaczymy wyjazd o 6.30, życzcie szcześcia
Mithrill - 19-08-2011, 00:33 Coś czuję, że może być zakup!
EDIT: No to się grubo pomyliłem...
Po pierwsze zmieniłbym całkowicie tekst tej aukcji. Gatsu - 19-08-2011, 16:20 Link do galerii z ogledzin: http://img27.imageshack.u...id=1002072p.jpg Minka po ogledzinach: 
Krótki opis: Rdza na lewym kielichu (od strony kierowcy), tak ze juz odlazi tylko nie od gory a od strony silnika, rdza w wielu miejscach punktowo (dach, lewe przednie drzwi bardzo, itd), prawa przednia felga skrzywiona (wpadl w dziure, nie wiadomo jak wytrzymalo to zawieszenie, przy jezdzie "bez trzymanki" sciaga na prawo), nie dziala licznik km (gosc probowal naprawiac ale mowi ze sie nie da, nie wiem czemu), nadkola niby rdzy na wierzchu nie widac, ale juz pecznieja... Karoseria ogolnie w stanie kiepskim, b.duzo zadrapan itd plus punktowe dosyc glebokie wgniecenie na masce. Napewno do roboty hamulce, rozrzad (bo gosc nie wie dokladnie kiedy byl wymieniany, on nie wymienial). W środku skora w miare nie liczac paru zadrapan, sa zdjecia mozecie ocenic sami. Dajcie znac jesli czegos nie zauwazylem, ale raczej jestem sceptycznie nastawiony 
Mithrill bardzo miło było poznać
m6riano - 19-08-2011, 16:30 Moim skromnym zdaniem te auto ma dużo więcej niż 300tkm a co dopiero 200...patrz kiera, gałka zmiany biegów, wspomniane wcześniej kielichy.. ściągania w prawo to może być właśnie kwestia końcówki drążki po uderzeniu..po za tym co za "baran" daje profil 45 do szesnastki...do galanta? robertdg - 19-08-2011, 17:06
opona powinna być conajmniej 5% wyższa, dlatego te kólka takie śmieszne sie wydaja, tylne nadkola widać, że grzebane były i to raczej żywica/szpachlex, korozja na słupkach przy szybie to standardowa przypadłość tego modelu, drzwi do wymiany, olej spod korka to nic strasznego, wymienić korek i po sprawie, kielichy standardowo pokorodowane, błotnik to wymiany, ogólnie rzecz biorąc biodegradacja na średniozaawansowanym poziomie, ciekawe jak wygląda pod spodem, ale raczej niczego specjalnego bym się nie spodziewał, widząc np wlew paliwa jako jeden wielki kłak rdzy, no cóż pracy jest sporo, auto praktycznie rzecz biorac całe do malowania, wszystko da się zrobić, kwestia czy kupujacy tego chce jezeli sprzedajacy dostatecznie obnizy cene
|
||||||||||||||||||||||||
