Nasze Miśki - Zaczynamy od zera - Mitsubishi Colt CA4A
rapart - 18-08-2011, 23:32 Temat postu: Zaczynamy od zera - Mitsubishi Colt CA4A Jakoś tak się złożyło, że i ja stałem się posiadaczem Colta CA0 Witam więc serdecznie i już opisuję auto w aktualnym i mam nadzieję przyszłym stanie.
Auto kupione za grosze (900zł), w sumie uratowane od "na części", po lekkiej stłuczce w tył. Motor 1,6 16V.
Tak wyglądał po zakupie:
Oryginalny polaroid, rodzina Reinhard, która pozuje 30.04.1992 przed salonem Mitsubishi w miejscowości Greifswald:
Plany krótkoterminowe:
1. pakiet Cyborga (już leży gotowy do lakierowania),
2. nadkola z Protona GTI (już kupione),
3. dolot CAI,
4. wydech,
5. halogeny Cyborg R (kupione).
Plany dalsze:
1. rozpórki JDM (Cusco, Carbing),
2. owiewki "szerokie",
3. fotele i pasy,
4. zbijanie wagi (wszędzie laminat i plexa).
Pierwsze zmiany już widoczne. Po pierwsze wyciągnąłem ten puknięty narożnik, wyklepałem i zabezpieczyłem. Krok następny to wyrównanie powierzchni i lakierowanie. Po drugie wyczyściłem trochę komorę silnika, a po trzecie pojawiła się dokładka przednia Cyborga, czarna. Dwa zdjęcia na szybko:
Stan obecny:
Puknięty narożnik już wypchnąłem, pozostało wyrównać i polakierować.
Anonymous - 19-08-2011, 00:20
Colt fajny, tylko dlaczego w dziale "Nasze nieMiśki "?
mkm - 19-08-2011, 12:19
Już w "Miśkach"
Będę śledził jak się Colt zmienia, a oryginalnego polaroidu rodziny Reinhard Ci zazdroszczę
idas - 19-08-2011, 12:40
areajdm napisał/a: | a oryginalnego polaroidu rodziny Reinhard Ci zazdroszczę |
Ja też!!! to prawie jak być przy urodzinach swojego auta:-)
Fajne dokładki, chyba niewiele coltów CA0 ma takie na progach.
rapart - 19-08-2011, 12:55
Wczorajsze zmęczenie dało się we znaki, stąd nie trafienie w odpowiedni dział Dziękuję za przeniesienie.
To prawda, dokładki w Polsce jeszcze unikalne i dosłownie na palcach jednej dłoni można policzyć auta, które z nimi jeżdżą. Osobiście tylko takie zestawy akceptuję - fabryczne, najlepiej takie, które wychodziły tylko w Japonii Niedługo kolejne zmiany.
mkm - 19-08-2011, 13:09
areajdm napisał/a: | Osobiście tylko takie zestawy akceptuję - fabryczne, najlepiej takie, które wychodziły tylko w Japonii |
Z tego co widać na załączonych obrazkach to chyba nie tylko
Przecież te dokładki oryginalne nie są
Ładna kopia to jeszcze nie oryginał
SPIDER-ek - 19-08-2011, 13:31
Powinien być jeszcze jakiś kontakt do tej rodziny, i po X latach zadzwonić, albo wysłać swoje zdjęcie jak on wygląda. Ciekawe czy by się ucieszyli że ich Misiak jeszcze gdzieś w świecie jeździ:)
rapart - 19-08-2011, 13:56
mkm napisał/a: | Przecież te dokładki oryginalne nie są
Ładna kopia to jeszcze nie oryginał |
To prawda, nie są oryginalne, ale formy sam odlewałem z części OEM. Są identyczne, tylko materiał inny, więc wszystko jest zgodne z moją ideologią Zresztą, nawet kopia jest unikalna, ponieważ często spotykam się z komentarzami - "eeeee, to tyyylkoooo odlweeeew, słaaabboooo", a w kolejnym temacie "chciałbym taką dokładkę... no ja ten tego kupię, kupię, ale po wypłacie, za trzy miesiące" Poza tym przy sporej ilości CA0 w Polsce i czterech? pięciu? autach z tym pakietem nadal jestem w zdecydowanej mniejszości Skrzydło też będę miał skopiowane najpewniej, tak dla jasności, i jakoś nie czuję się z tym gorszy A jeśli kogoś bardzo boli, że dokładka dla przykładu jest dokładną kopią oryginału, niech sprowadzi sobie oryginał. Tylko niech wtedy nie płacze, że kosztuje 5-6 razy więcej, niż moja dokładna kopia.
Jak zrobię auto, odszukam kontakt
mkm - 19-08-2011, 18:41
areajdm napisał/a: | Są identyczne, tylko materiał inny |
Gdyby tak było już dawno miałbym je na aucie, a nie zastanawiał się jak poprawić to co pominąłeś . Niestety zapomniałeś o jednym dość istotnym szczególe z oryginalnej dokładki – miejsca na linę holowniczą. Przy przyklejonej dokładce holowanie auta staje się niemożliwe.
areajdm napisał/a: | Zresztą, nawet kopia jest unikalna |
To fakt.
Nakładki na nadkola, będziesz robił na gładko czy zostawiasz „dziury”?
Wg. mnie z „dziurami” wygląda średnio:
rapart - 19-08-2011, 18:54
mkm napisał/a: | Przy przyklejonej dokładce holowanie auta staje się niemożliwe. |
Dlatego montujesz JDM hak holowniczy we wlocie Dla przykładu:
A jeśli logiczne wyjście jest problemem, polecam ściągnąć oryginał. Jest akurat na sprzedaż w Malezji - 670zł z transportem. Poza tym holowanie nie jest czynnością, którą wykonujemy codziennie i jest to akurat najmniejszy problem. Przez ponad trzy lata, jak miałem Mazdę MX-6, NIGDY nie byłem holowany, więc to raczej słaby problem...
Zostawiam dziury, akurat ten styl mnie się podoba
Tomekp - 20-08-2011, 10:04
Piękny Colt, ale najbardziej zazdroszczę Ci tych nadkoli Też robiłeś odlewy czy są to oryginały? Sam bezskutecznie poluję na wersję z Colta (te troszkę szersze z dokładkami również na zderzaki) lub Protona (wyższe i węższe bez zderzaków i z dziurami). Jest to rzecz do Colta którą chcę najbardziej i którą chyba najtrudniej w PL dostać
rapart - 20-08-2011, 12:50
Kupiłem oryginały, ale zrobię chyba odlew i puszczę je dalej Na razie muszą jeszcze przyjść...
Wahałem się właśnie pomiędzy tymi dwoma typami, w sumie ciągle się waham W tych europejskich właśnie to poszerzenia zderzaków są genialne.
Tomekp - 20-08-2011, 14:49
areajdm napisał/a: | Kupiłem oryginały, ale zrobię chyba odlew i puszczę je dalej |
Jak będziesz miał odlewy to daj znać
Misiek :) - 20-08-2011, 22:12
Fajny Misiek, zapowiada się fajne auto...
Oby tak dalej
I dawaj foty jak modzisz autko
wojzi - 21-08-2011, 00:21
A ja powiem, że Ci ceny zakupu auta zazdroszczę
|
|
|