F4lkon - 03-09-2011, 19:06 Temat postu: Kontrolka CHECK Witam serdecznie, mam problem ze swoim Lancerkiem  , mianowicie w zeszlym tygodniu zaczela mi sie zapalac na glownym wyswietlaczu kontrolka CHECK (ta z wykrzyknikiem), zgodnie z instrukcja informuje ona o ukladzie hamowania ale zapala sie nie w trakcie hamowania tylko w czasie jazdy , nie znalazlem na razie ruguly kiedy to sie zapala bo jest roznie, raz jak jade, innym razem jak stoje w miejskich korkach, oprocz tego w trakcie kiedy sie zapala (na 1-2 sekundy) w tym samym czasie gasnie mi radio , kiedy kontrolka zgasnie to radio sie wlacza - o co chodzi? Pytam bo "magicy" z serwisu nie wiedza o co chodzi, podlaczyli mojego miska pod komputer i nic nie znalezli , malo tego mowia mi, ze komputer nawet nie zarejestrowal bledow a jadac do nich kontrolka mi sie zapalala 15 razy. Teraz moj misiaczek stoi od piatku w serwisie i czekam na werdykt, dzisiaj do nich dzwonilem i powiedzieli mi, ze nic nie znalezli !!! Co mam robic ? Zmienic serwis ??? Autko jest na gwarancji (kupione w 2010), a bylbym zapomnial, zaczelo tak sie dziac jak umylem autko na myjni automatycznej, mozliwe zeby bylo jakies zwarcie od wody ??? Doradzcie mi prosze bo nie wiem co robic .
akbi - 03-09-2011, 19:15 Tzn jak dlugo to juz trwa? F4lkon - 03-09-2011, 19:22 Od wtorku, a do serwisu pojechalem w piatek bo trzeba bylo sie umowic  , autka nie mam, serwis wzrusza ramionami, w poniedzialek maja jeszcze sie skonsultowac (?tak mi dzisiaj przez telefon powiedzieli) z elektrykiem.
GTti - 03-09-2011, 19:55 nie jestes sam mam ten sam problem ... moi magicy - pozytywnym znaczeniu tego slowa doszli do tego ze to wina samych zegarow .. czekam teraz na wymiane.. zobaczymy co z tego bedzie... dam znac jak juz po sprawie bedzie... ps jest to moj 1 post przepraszam za bledy z gory... i wszytskich milo pozdrawiam
F4lkon - 03-09-2011, 20:05
jakich zegarow ? GTti - 03-09-2011, 20:20 zegarow = licznik F4lkon - 03-09-2011, 20:58 Rozumiem, ze autko masz w serwisie ? GTti - 03-09-2011, 21:13 nie, nie mam w servisie !! F4lkon - 03-09-2011, 21:40 Czemu krzyczysz ? Piszac wczesniej dales mi do zrozumienia, ze masz je w serwisie gdyz czekasz na wymiane tych tzw. zegarow  .
BRUNNER - 04-09-2011, 09:25 F4lkon: A w jakim warszawskim serwisie masz auto? Tak pytam, żeby w przyszłości unikac
Roberto_ - 04-09-2011, 20:59 Ciekaw jestem też w jakim to serwisie warszawskim mkm - 05-09-2011, 02:10 F4lkon, całkowity strzał, ale... nie tak dawno miałem podobną sytuację w znacznie starszym Miśku
Zapalił sie CE, zgasło radio. Silnik pracował normalnie, żadnych objawów nie było. U mnie okazało sie, że poluzował sie akumulator i "wyrywał" klemy, które najprawdopodobnie dotykały maski. U Ciebie być może zebrała się gdzieś w okolicach klem woda i robi jakieś przebicia. Jak już pisałem, całkowicie strzelam, ale sprawdź akumulator i przewody do niego prowadzące. apikus - 05-09-2011, 08:17 U mnie dzieje się podobnie podczas mrozów. Licznik i radio gasło (teraz mam inne i nie gaśnie). Wskazówki na prędkościomierzu i obrotomierza spadają w dół. Zaczyna się to w momencie rozgrzania silnika i włączenia nawiewów i "dyskoteka" trwa przez kilka minut, aż pewnie wszystko się nie nagrzeje. Zgłaszałem to podczas gwarancji, pokazywałem filmik jak to się dzieje, ale także nie potrafili nic znaleźć. Żadnej reakcji nie było. Błędy podobno się nie zarejestrowały. U mnie na pewno czynnikiem jest mróz. RalfPi - 05-09-2011, 08:29 IMO coś jest "nie halo" z elektryką - albo z zasilaniem albo przewodami.. albo z układem sterowania(czy to jest komp, czy jakiś procesor - coś tu nie działa).. Ja bym zaczął od zasilania, potem przewodu - bo to najbardziej prawdopodobne. PS A akumulator działa jak należy? Trzyma napięci i pojemność? Był wymieniany? Pozdrawiam F4lkon - 05-09-2011, 09:42 Słuchajcie , autko jest nowe, kupione w zeszłym roku w salonie, w którym go teraz próbują naprawić ... już sam nie wiem co mam z tym fantem zrobić bo jestem przekonany, że znowu mi powiedzą, że nic niepokojącego się nie dzieje !!! Jeżeli tak będzie to co mam zrobić ? Zmienić serwis czy walić z tym problemem bezpośrednio do "centrali" :
MMC Car Poland Sp. z o.o. Biuro Obsługi Klienta ul. 17 Stycznia 45A 02-146 Warszawa. Najbardziej mnie wkurza to, że "magicy" - mam takie wrażenie, nie wierzą mi w to co mówię gdyż ONI nie mogą tej awarii (tak twierdzą) namierzyć ! Dzisiaj maja do mnie dzwonić i powiadomoć co jest grane, oczywiście pod warunkiem, że znajdą usterkę .
|
||||||||
