To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Carisma - Techniczne - Abs

Anonymous - 20-11-2006, 20:27
Temat postu: Abs
Co jest potrzebne oprócz pompy ABS do zalozenia Abs-u i czy jest warto zakładać?
Anonymous - 20-11-2006, 20:36
Temat postu: Re: Abs
szol25 napisał/a:
Co jest potrzebne oprócz pompy ABS do zalozenia Abs-u i czy jest warto zakładać?

Jak nie umiesz jeździć to warto,
jak umiesz to nie warto.

Anonymous - 20-11-2006, 20:58

Z powodu kosztów zupełnie nie warto, taniej będzie wymienić samochód na egzemplarz z ABSem.

[ Dodano: 20-11-2006, 21:00 ]
leser napisał/a:
Jak nie umiesz jeździć to warto,
jak umiesz to nie warto.
Trochę zbyt bezkompromisowo, ale przyznaję że ABS Carismy do najlepszych nie należy.
Anonymous - 20-11-2006, 21:01

ABS:

Przegub zewnętrzny przedni x2
Piasta tylna x2
Czujniki x4
Okablowanie czujników i całego układu
komputer ABS
pompa ABS
Przewody hamulcowe do pompy

ale policz sobie ile to bedzie kosztowalo , raczej sie nie oplaca

Anonymous - 20-11-2006, 21:42

Faktycznie, widze, ze to strata pieniędzy. Lepiej zainwestować w coś innego.... Dziekuje chłopaki za szybką odpowiedz, browarek dla Was.
Anonymous - 20-11-2006, 22:44

jezdzilem aute z abs-em w zime i ciesze sie ze moja carisma go nie ma.
szczeslaw - 20-11-2006, 23:05

Jak już jesteśmy w temacie ABS - czy orientuje się ktoś, czy istnieje możliwość przeprogramowania ABS w Carismie? Niestety jak już wcześniej zostało napisane - do najlepszych nie należy - po prostu o wiele za szybko wkracza do akcji.
Anonymous - 21-11-2006, 15:58

Raczej mało prawdopodobne, bo nieumiejętne grzebanie "grozi śmiercią lub kalectwem".
szczeslaw - 21-11-2006, 20:34

Alek napisał/a:
Raczej mało prawdopodobne, bo nieumiejętne grzebanie "grozi śmiercią lub kalectwem".

Wiem. I nie mam zamiaru "grzebać". Chodzi mi bardziej o to, czy jest np. jakiś nowszy soft mitsu poprawiający pracę ABS.

Anonymous - 21-11-2006, 20:52

dylson napisał/a:
jezdzilem aute z abs-em w zime i ciesze sie ze moja carisma go nie ma.


ciekawa teoria :D , po co komu abs jesli mozna machac noga zamiast abs'u (bo nie uwieze ze jestes takim spec kierowca ze hamujesz na granicy poslizgu w zimie).
przyczyna "problemow" z abs-em opisywanych wyzej jest to ze carisma ma jedna z bardziej gownianych ukladow hamulcowych w tej klasie, jakosc hebli nadaje sie do poloneza caro, a nie do samochodu ktory moze jezdzic 180 i wiecej.
sytuacja jest analogiczna do swiatel gdzie uzytkownicy kombinuja z zarowkami, a tak jak pisalem wczesniej "z pustego i Salomon nie naleje".
to nie jest problem abs-u tylo fatalnych hamulcow.

Anonymous - 21-11-2006, 21:09

leser napisał/a:
szol25 napisał/a:
Co jest potrzebne oprócz pompy ABS do zalozenia Abs-u i czy jest warto zakładać?

Jak nie umiesz jeździć to warto,
jak umiesz to nie warto.

arturro napisał/a:
dylson napisał/a:
jezdzilem aute z abs-em w zime i ciesze sie ze moja carisma go nie ma.


ciekawa teoria :D , po co komu abs jesli mozna machac noga zamiast abs'u (bo nie uwieze ze jestes takim spec kierowca ze hamujesz na granicy poslizgu w zimie)...

Arturro, twój komentarz jest idealny do dwóch powyższych wypowiedzi.
Ja miałem abs w swojej Cari, obecnie jeżdżę bez absu po swapie silnika, i mam zamiar jak najszybciej do niego powrócić, bo to dobra rzecz. Człowiek nigdy nie będzie w stanie tak efektywnie hamować pulsująco jak abs.

saphire - 21-11-2006, 21:30

Jedynie co trzeba to naprawdę dobrze zrobione zawieszenie bo inaczej ABS wydłuża a nie skraca drogę hamowania. Nie wspominając już co się dzieje gdy ślisko na typowej pralce przed światłami - spokojnie 2x dłuższa droga niż bez ABSu.

ABS jest OK ale trzeba rozumieć jego wady i zalety i odpowiednio przewidywać - czego jestem najlepszym przykładem albowiem wiecie iż niedawno trachnąłem maskę i lampę pomimo prędkości max 10km/h i to przy ruszaniu i depnięciu na hebel - uslizg 0.5 m wystarczył a ABS nawet jeśli się włącza to zwykle przy prędkości 15-20 km/h a na mokrym malowanym pasie z przejścia to i tak nic nie pomoże :oops:

szczeslaw - 21-11-2006, 22:16

saphire napisał/a:
Jedynie co trzeba to naprawdę dobrze zrobione zawieszenie bo inaczej ABS wydłuża a nie skraca drogę hamowania. Nie wspominając już co się dzieje gdy ślisko na typowej pralce przed światłami - spokojnie 2x dłuższa droga niż bez ABSu.

ABS nie służy do skrócenia drogi hamowania. Pozwala on tylko zachować kierowalność pojazdu podczas ostrego hamowania.

saphire - 21-11-2006, 22:25

szczeslaw napisał/a:
ABS nie służy do skrócenia drogi hamowania. Pozwala on tylko zachować kierowalność pojazdu podczas ostrego hamowania.


Dokładnie.

Anonymous - 21-11-2006, 22:49

Zahamujcie na oblodzonej drodze z abs-em. Zycze powodzenia. Auto sunie a nie hamuje. A jak hamuje sie pulsacyjnie noga to mozna ta droge znacznie skrocic. I do arturro, nie jestem zadnym asem ale jak mi sie kola podczas hamowania blokuja to wtedy popuszczam hamulec i mam jakas mozliwosc wplynac na to co sie stanie, a nie tylko nacisnac na hebel i czekac czy zahamuje czy nie. To troche tak jak z automatem jedni lubia jak auto za nich wszystko robi inni wola miec nad autem pelna kontrole.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group