koszmarek - 09-09-2011, 15:44 Temat postu: Miłość od pierwszego wejrzenia Dawno dawno temu, jakiś tydzień może minął, Maretzky przekazał mi wiadomość, że jest pewne auto do kupienia. Nieduże pieniążki za nieduży wehikuł. Ale tak w ciemno kupić to strach, tak więc pojechaliśmy na randkę w ciemno. I się zaczęło. Jest malutka, niepozorna, 3 drzwiowa, bialutka i na gaz. Ma kilka rzeczy do wymiany- maskę, chłodnicę i miskę olejową cieknącą i ma pierdzący wydech, ale Maretzky z poTUBROwanymi na pewno się nią zajmie należycie  Jedyne co mnie martwi to nadkole wyżarte korozją, ale może się machnie jakimś hammeritem ?
Moja Toyota Corolla E9
Na razie będzie nią jeździł Marek 
Zdjęcia dam jak tylko dorwę kabelek do telefonu
Bartek - 09-09-2011, 16:42 MMMMM Toyota Corozja - jeszcze do tego biała.......ulubiony kolor dla rudej potwory 
wilk88 - 09-09-2011, 16:59 Gratulować! Te Toyoty są niezniszczalne, Corolla była moim pierwszym samochodem i byłem bardzo zadowolony.... oprócz tej korozji  Żarło ją niemiłosiernie, na całej długości.
koszmarek - 09-09-2011, 17:26 Na pierwsze autko do przystosowania wiedzy nabytej do chamstwa na drodze chyba jest w sam raz?;-) Mario - 09-09-2011, 17:33 Autko świetne ! Lubie te toyoty 
jacek11 - 09-09-2011, 22:44 ooooo,Martyna,gratulacje 
czekamy na fotosy 
Maretzky85 - 09-09-2011, 23:54 Toyka jak już ktoś wspomniał jest niezniszczalna - i o to w sumie chodziło. Poza tym mi też odpowiada. Nawet bardzo :> Mam miły odpoczynek od twardego Galanta
Ruda ją aż tak nie żre - elementy nośne są w bardzo dobrym stanie. Z tyłu progi się troszkę posypały, ale mam zamiar kupić arkusz blachy i liznąć blacharstwa, a potem lakierowania. Zasada jest taka - auto nie musi wyglądać jak nowe - ma jeździć i ma jeździć tanio Jak na razie wszystko się zgadza :>
Poza tym: -Jest banalnie prosta w obsłudze -jest banalnie prosta w serwisowaniu -jest względnie tania jeśli chodzi o części
(rozrząd z pompą wody można zamknąć w 150 zł) itp
wojzi - 10-09-2011, 00:34 Jak na autko do pierwszych godzin po prawo jazdy, w sam raz. I fakt niezawodne to pieroństow jest. A że nie ma charakteru to pal sześć. Ileż aut go ma?? Tak że gratuluję zakupu i niech wam służy niezawodnie jak na Toyotę przystało. Maretzky85 - 10-09-2011, 07:30 wojzi, Jak to charakteru nie ma ?
Jest przecudna i pocieszna
rosomak1983 - 10-09-2011, 07:45 Kiedy jakies fotki opis jaki silnik etc ???
Toyoty fajne auta Charakter ma.
wojzi - 10-09-2011, 09:05 OK. O gustach się nie dyskutuje. Zresztą to jeszcze okres, kiedy różne modele Toyoty nie wyglądały wszystkie tak samo różniąc się tylko rozmiarem. Więc niech Ci będzie, że charakter ma. Zresztą ma się tobie podobać a nie mi .
Ważne żęby wam służyłą jak Toyota bezawarynie. Gratuluję zakupu i bezawaryjnej eksploatacji. Marcin-Krak - 10-09-2011, 11:53 Ciotka zadowolenia życzę 
wojzi, nawet jeśli auto nie ma charakteru, to właścicielka ze swoim i auto obdzieli
koszmarek - 10-09-2011, 12:38
normalnie się zaczerwieniłam aż 
Muciek - 10-09-2011, 13:55 Gratuluję zakupu. Mój tata miał taką Toyotę kilka lat temu i była mega niezawodna, przejeździła dużo kilometrów, oraz miała w sobie to coś. Mimo wieku nadal mi się podoba i jest ciekawym autem
Pozdrawiam. Maretzky85 - 12-09-2011, 08:14 Ot, ciekawostka
Pierwszy cylinder nie bardzo chce palić Na wolnych obrotach po zdjęciu fajki nie ma żadnej różnicy. Ale przy pozostawionej tylko tej fajce przy odpalaniu wygląda jakby coś chciało zadziałać. I teraz najlepsze: Kompresję ma, iskrę ma, powietrze z gaziorem leci przez kuchenkowy wytwór przed przepustnicą, więc i paliwo i powietrze powinien dostawać
A jednak nie bardzo pali I o co chodzi ? Może jakaś skarpeta w kanale dolotowym ? Macie jakieś pomysły ?
Tak czy inaczej w następnym tygodniu będziemy mieli silnik 1.3 16V z młodszej wersji
|
||||||||
