To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Off Topic - Jak odnaleźć właściciela telefonu

Krzyzak - 17-09-2011, 15:44
Temat postu: Jak odnaleźć właściciela telefonu
Mam taką sprawę - czy jest możliwość odnalezienia nazwiska i adresu osoby, która jest właścicielem danego telefonu? Kolega znalazł taki telefon i chciałby go oddać osobiście. Sądził, że osoba, która go zgubiła, będzie dzwonić na ten numer, ale od tygodnia cisza.
Może ktoś z Was pomóc - ktoś ma dostęp do jakiegoś biura numerów itp.? Może być przez PW.
PS. Numer telefonu jest mu znany.

akbi - 17-09-2011, 15:59

ja jak znajdywałem telefony to albo dzwoniłem pod ostatni wybierany numer, albo szukałem w książce kontakt opisany jako: dom, mama, tata, żona itp :)
Zawsze zidentyfikowałem właściciela w kilkanaście minut.

jawlo - 17-09-2011, 16:00

Jeżeli są wpisane jakieś kontakty to przedzwonić na któryś z kontaktów i sprawę wyjaśnić.
Anonymous - 17-09-2011, 16:36

a jeśli telefon jest czysty najlepiej podejść na policję i powiedzieć, że się znalazło tel. znam przypadki gdzie ktoś znalazł ktoś zgłosił kradzież i były problemy
i_Lolek - 19-09-2011, 18:21

akbi napisał/a:
ja jak znajdywałem telefony to albo dzwoniłem pod ostatni wybierany numer, albo szukałem w książce kontakt opisany jako: dom, mama, tata, żona itp :)
Zawsze zidentyfikowałem właściciela w kilkanaście minut.

ja zrobiłem tak samo.
jesli nie ma w książce kontaktów jak : dom , mama , tata. bo przecież ma prawo nie być.
to ja bym wtedy szukał kontaktów w skrzynce odebranych lub wysłanych SMS-ów.
wtedy po treści owych można sie domysleć kto to jest dla własciciela telefonu. wybrać najbardziej zaufanego i napisać mu, lub powiedzieć co się stało.

policja na pewno ma mozliwość ustalenia tożsamości abonenta, ale tylko w przypadku jesli jest to numer zarejestrowany. do tego musi im sie jeszcze chcieć to sprawdzić.
jeśli jest to numer na karte, to moze być on niezarejestrowany. wtedy pozostaje tylko szukać na własna rękę.

dokładnie 4 lata temu we wrześniu znalazłem na parkingu na lotnisku, damska torebkę, zawieszoną na wózku bagażowym, razem z reklamówką ze sklepu wolnocłowego.
było to poza granicami Polski.
znalazłem kontakt z włascicielką, poprzez jej dziadka. ustalenie trwało trzy dni, zanim sie dziadek połapał o co chodzi.
w torebce był telefon, aparat fot. odtwarzacz MP3 i jeszcze jakieś drobiazgi.
w reklamówce zas dwie butelki jakiegoś egzotycznego alkoholu.
oddałem wszystko.
nie ukrywam, ze liczyłem na jakis rewanż, np. w postaci kolacji przy świecach.
ale włascicielka telefonu okazała sie jedenastoletnia dziewczynka.
tak ze skończyło sie to podziękowaniem i uściskiem dłoni tatusia.
ale usmiech na twarzy dziewczynki też zrekompensował trud jaki sobie zadałem.
to sa takie chwile których sie nie da kupić :D

Bucza - 19-09-2011, 19:28

akbi napisał/a:
ja jak znajdywałem telefony to albo dzwoniłem pod ostatni wybierany numer, albo szukałem w książce kontakt opisany jako: dom, mama, tata, żona itp :)
Zawsze zidentyfikowałem właściciela w kilkanaście minut.


To jest najlepszy sposób i jeżeli nikt nie odbiera to najlepiej zapisać sobie gdzieś te numery telefonów, bo jak się wyłączy a jest pin to potem będzie problem.
Ja raz na uczelni znalazłam prawie rozładowany telefon i nikt nie odebrał za pierwszym razem na szczęście zapisałam sobie numer zapisany jako tata bo po 15 minutach telefon się wyłączył. Jak się okazało właścicielem był mój wykładowca i od tamtej pory nigdy nie wyszłam z jego zajęć z pałą a kilka razy robiło się gorąco :)

Krzyzak - 20-09-2011, 07:30

no właśnie o to chodzi, że telefon zdechł (bateria) :)
pozostał tylko zapisany nr
nie da się na jego podstawie ustalić właściciela? (no wiem - jak na kartę, to się nie da :) , ale może akurat ten jest na abonament)

gulgulq - 20-09-2011, 08:05

to praktycznie tylko Policja

ewentualnie może Google Ci coś powie
lub książki tel. operatorów jeśli właściciel wyraził zgodę na publikację


ja kiedyś miałem taką sytuację że znalazłem w pociągu kamizelkę (jechałem w góry) - w środku portfel, papiery, kupę kasy i wyłączny tel.. po namierzaniu okazało się że to komendant wojewódzki policji
- przyjechali do mnie na sygnale prawie brygadą antyterrorystyczną - ale facet przywiózł litrę i dał prowizje także z chłopakami mieliśmy sponsoring zapewniony :D

robertdg - 20-09-2011, 08:28

A próbowałęś wpisac numer telefonu w google :?: Może ten ktoś wystawiał np na allegro coś do sprzedaży i będzie tam jakiś mail, etc :-)
Krzyzak - 20-09-2011, 09:50

próbowałem, próbowałem... nic
podejrzewam, że to ktoś nieinformatyczny ;)

JacekeR - 20-09-2011, 09:58

Zanieś na policję i po sprawie oni się tym już zajmą. A jeśli liczysz na znaleźne podaj swoje dane przy zgłoszeniu i powiedz że liczysz na znaleźne (może to jakiś drogi tel) .
Juiceman - 20-09-2011, 12:01

Zawsze możesz wrzucić swoją kartę tam naładować tel. i liczyć na zapisane numery w telefonie.
stary alfer - 20-09-2011, 12:16

Juiceman napisał/a:
Zawsze możesz wrzucić swoją kartę tam naładować tel. i liczyć na zapisane numery w telefonie.


Właśnie. Genialne Juiceman :)

Czasami można nawet poczytać esemesy ;)

gulgulq - 20-09-2011, 12:37

stary alfer napisał/a:
Właśnie. Genialne Juiceman


pod warunkiem że telefon nie ma blokady :)

stary alfer - 20-09-2011, 12:38

gulgulq napisał/a:
pod warunkiem że telefon nie ma blokady :)


Zawsze wszystko popsujesz :P :mrgreen:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group