To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Chcę kupić COLT'a! - Na co zwracać uwagę przy zakupie Colta C50

Anonymous - 01-05-2005, 12:03
Temat postu: Na co zwracać uwagę przy zakupie Colta C50
W najbliższym czasie mam zamiar kupić Colta C50 1.3, ale nie wiem na co szczególnie zwracać w nim uwagę. Każdy samochód ma swoje słabe punkty, a ja nie ukrywam, ze tych punktów w Colcie nie znam i byłbym wdzięczny za podpowiedź.

Po ostrej selekcji, zanim jeszcze wsiąde i zacznę jechać autko jedzie do warsztatu, żeby mi sprawdzili jego faktyczny stan techniczny i w razie potrzeby wymienili bądź naprawili to, co trzeba. Następnym ruchem będzie (niestety) zamontowanie instalacji gazowej... :cry: Mam jednak nadzieję, że nie będę zmuszony z niej kożystać, bo już mi szkoda silniczka :( Prosto z warsztatu jedziemy do blacharza, który sprawdzi stan blach. Po tym konieczna będzie wizyta u lakiernika, bo z pewnością będzie trzeba coś poprawić tu i ówdzie. Od lakiernika do myjni na pranie, sprzątanie i czyszczenie absolutnie wszystkiego. W czasie tych wszystkich operacji ja zajmę się remontem garażu 8) Dopiero tak przygotowany samochodzik wróci do mnie i będzie mnie cieszył przez najbliższe latka.

Artii - 01-05-2005, 12:25

Sprawdz stan blach tj przerwy miedzy drzwiami, maska itd (czy sa takie same, czy nie ma za duzo rdzy :? , wejdz pod samochod i zobacz ogolnie jak jest z konserwacja itd itp.
Jaki jest przebieg auta, przebieg mniejszy niz 200tkm raczej nierealny, chyba ze jezdzil ksiadz lub starsza pani do kosciola :D
Mozesz sprawdzic przy pomocy diody led czy nie ma bledow w ecu?

Jest jeszcze bardzo wiele rzeczy ktore mozna sprawdzac ale przeciez nie kupujesz nowego autka i pamietaj o tym.

Anonymous - 02-05-2005, 09:37

To, czy szpary sa rowne miedzy drzwiami, maska itp to raczej nie jest istotne. Przynajmniej dla mnie. No chyba ze przez ta szpare mozna wlozyc reke do srodka :wink: Z tych Coltow, ktore juz ogladalem to wszystkie szparki byly rowne, maska byla lekka, drzwi nie opadaly po otwarciu i nie gnily pod spodem. Klapy i wszystkie inne elementy nie byly ani troche zardzewiale i tez nie bylo widac sladow naprawy. Fakt, ze byly niewielkie wgnioty na dachu (wlasciciel tlumachyl to spadajaca szyszka czy kasztanem, co moglo byc prawda).
W jaki sposob sprawdzic te bledy w ECU za pomoca diody? Gdzie sie z nia wpiac?

ROMEL - 02-05-2005, 09:43

No to może tak w punktach...mniej więcej...

1. NIGDY nie wierz to co mówi sprzedawca
2. Nie napalaj sie na auto...
3. Sprawdź wygląd zewnętrzby, szyby,uszczelki, lakier, gdzie był bity i które elementy były malowane, zapyłki, pomalowane łebki srubek, zapryskane uszczelki, kabelki, ITD....
4. Słabymi punktami z blacharki są: - dolna część błotników przednich przy mocowanie zderzaka, oraz przy progu.... - przy tylnych nadkolach również dolna część od strony progu...
5. Pooglądaj dokładnie silnik, jak był umyty to bardzo nie dobrze, nie będziesz w stanie stwierdzić wycieków, np: nieszczelności uszczelki pod głowicą.... to jest nie jako najważniejsze, bo reszta nieszczelności to drobne wydatki....
6. Sprawdź olej, jego stan i jak wygląda... spojrzyj na filtr oleju czy przypadkiem nie jest stary i zardzewiały...oznaczało by to że sprzedawca nie wymieniał go za często-olbo wcale.....
7. Komora silnika - przy tym silniku (bo jest mały) możesz dokładnie pooglądać podłużnice,,, popatrz czy nie są gdzieś prostowane, szpachlowane, - najlepiej sprawdza sie na otworach technologiczno-konstrukcyjnych....
8. Dobra.... teraz wsiadasz do środka...patrzysz na przebieg...dokładnie przyglądasz sie malutkim śrubeczkom w samym liczniku koło wskazówek czy nie były odkręcane....(jak były tzn. że ktoś tam grzebał - kręcił licznik)... patrzysz na zużycie "pedałów", kierownicy, rączki hamulca ręcznego, manetki biegów, wykładzina pod prawą nogą, itd....itddd...
9. Wsiadając do auta zwróć uwagę na zapach... czy nie czuć stęchlizny, bo to by świadczyło o jakiś nieszczelnościach i to że dywaniki oraz wygłuszenia poprostu gniją....
10. Bagażnik... pooglądaj... podnieś wykładzina - popatrz dokłasnie na wnękę koła zapasowego czy wszystko z nią OK i czy nie była klepana....
11. Teraz podwozie...( z LATARKĄ) - oglądasz całą podłogę- co i jak czy nie jest nigdzie pofaldowane, skupiasz sie na mocowaniach wahaczy przednich oraz na mocowaniach belki tylnej, popatrz takze na podłużnice tylne....
12.Prawie wszystko...ale...najważniejsze...odpal silnik i posłuchaj... ma pracować równo... nie może szarpać... delikatne metaliczne stuki to bedą źle ustawione zawory, mocniejszy głuchy metaliczny dźwięk-to może być stukający tłok, wykrę świece (jak sie sprzedawca zgodzi) i popatrz czy nie ma na nich nagaru - jeżli jest go za dużo tzn. że autko pali OLEJ. Pooglądaj poszperaj kabelki, kosteczki, czy nie majakiejś prowizorki...
13. Teraz przejażdżka.... no tutaj to chyba jasne, autko ma praktycznie jechac same, ma samo wracać do toru jazdy na wprost, nie ma nic stukać, ściągać, piszczeć, szmerać...itd....
14. Na sam koniec spytaj sprzedawcy - DLACZEGO TAK DROGO :lol:
15. Targuj sie jak Żydek...ale z umiarem bo można nieraz kogoś wkurzyć i fajna bryczka z przed nosa ucieknie...
16. Najważniejsze...Pamiętaj że autko ma ponad 10 latek, więc normalne jest że nie które części lub podzespoły są zużyte i wyeksploatowane, musisz rozsądnie podejść do sprawy, wypośrodkować, a jak kupisz i chce mieć CACY, musisz liczyc sie z początkowym większym wydatkiem...

Pozdrawiam

Anonymous - 02-05-2005, 10:05

No to juz chyba wszystko wiem :D
Ponadto sprawdzilem jeszcze czy wszystkie szyby sa oryginalne i z tego samego rocznika, czy odcien lakieru sie zgadza, czy zderzaki rowno i jednakowo przylegaja do karoserii, stan wszystkich plastikow; czy nie sa polamane lub poklejone, sprawdzilem stan pasow bezpieczenstwa, stan kierownicy i luzy, "wysrodkowanie kol", tzn czy kolo w swojej przestrzeni pod blotnikiem jest osadzone centralnie czy tez przesuniete i dodatkowo czy wszystkie 5 felg ma ten sam wzor, zwrocilem tez uwage na wyglad zamkow oraz srub, ktorymi sa przykrecone, czy wszystkie wkladki zamkow sa sprawne i czy jest do nich jeden kluczyk. To chyba tyle. Pozniej oczywiscie powiedzialem kolesiowi ze 200m dalej stoi identyczny colt 500zl tanszy (3500) 8) W odpowiedzi uslyszalem ze ten jego tez (juz) 3500 :D Do tego narzekalem ze w tych wersjach byly tez gazniki, a do jego wtrysku drogo bedzie zalozyc gaz, no to jeszcze zjechal z ceny :lol: Szkoda ze szukalem 1.3, a ten jego byl 1.5 :twisted:

josie - 02-05-2005, 17:41

Rozumiem, że jeszcze nie zakupiłeś?
Ja bym się tak nie podpalał na 1,3. Poza OC i IG koszta praktycznie takie same, a różnica moim zdaniem duża... Nie brałbym gaźnikowca nafaszerowanego elektroniką jak to jest w przypadku większości 1,3 (były chyba też MPI, nie wiem?).
Koledzy wymienili chyba wszystko, jeżeli chodzi o to co sprawdzić...
Jak sprawdzić błędy ECU znajdziesz http://www.mitsubishifan.webpark.pl
1,5 8V i 12V są naprawdę bardzo fajne ekonomiczne furki, które łatwo naprawić jeżeli chodzi o usterki silnika, części używane też są łatwiej osiągalne bo więcej jest 1,5.
Co do gazu... Mój 1,5 8V przejechał już na nim 96kkm i ma się dobrze... Ostatnio mierzyłem sprężanie - jest na wszystkich cylindrach w granicach 11. Przebieg 215kkm.
Ja na Twoim miejscu poważnie zastanowiłbym się nad 1,5 a nie 1,3 (bo z postów wywnioskowałem że chcesz 1,3)
Pozdrawiam :D

misia27 - 02-05-2005, 17:44

hej! ja mam i 1,5 i 1,3 i jest roznica.jak masz do wyboru to wybierz 1,5:)
Anonymous - 02-05-2005, 21:00

silnik zaczyna sie od dwóch litrów ..więc 1.5 albo więcej
miejsce wrazliwe na rdze to styk progu z drzwiami bardzo blisko zawiasów,
jak bedziesz smigał z latarką pod samochodem obejrzyj tylne podłużnice---ale to już ROMEL opisał upsss----,i przejedx się na skręconych kołach w prawo i potem w lewo na pierwszym biegu ---terkotanie bedzie oznaczac zużyte przeguby :cry: ,a może poszukaj 1.8... :D

Anonymous - 03-05-2005, 09:43

Nie ma problemu, moze byc nawet 3.5 litrowy, ale niestety to JA musze wlać mu paliwa i zapłacić OC, a dodam ze zadnych znizek jeszcze nie mam i do tego w promocji dostalem zwyzke 25%.... Głównie o to mi sie rozchodzi....
Hubeeert - 03-05-2005, 20:04

1. NIGDY nie wierz to co mówi sprzedawca - Popieram

4.Oprócz tego co wymienił Romel do listy należy dodać 2 miejsca - łaczenie progów i miejsce pod tylną lampą


5.Otwórz zbiorniczki - jak będą stare płyny to źle bo znaczy to że nie dbano jak nówki to tez nie za dobrze :lol: sprawdź co sie dzieje jak się rozgrzeje - czy nagrzewnica daje ciepło czy nie cieknie czy dmuchawa się załącza

Anonymous - 04-05-2005, 07:17

hej chciałem tylko pomóc :( czyli podpisac się pod większym silnikiem a głównie pod zasilaniem pełnym wtryskiem bo o ile co do OC nie ma wątpliwości że bedzie większe to przy starym gaźniku mo.żesz sie zdziwic i to przykro w końcu po cos te zmiany wprowdzono
Z drugiej strony wczesniej miałem hanke 1.3 na gaźniku i zgazem i spisywała się świetnie około 7 litrów gazu na trasie zaleznie od tego gdzie sie tankowało i nie brała gramka oleju ani kapki no za to stan blacharki...tragedia

Anonymous - 02-10-2007, 17:28
Temat postu: Na co zwracać uwage przy kupnie Colta 88-92?
Planuje kupno tego samochodu,choruję na niego..mam nadzieje że to miłość odwzajemniona:):):)...Wiem że są kłopoty z wentylacją,ogrzewaniem,nawiewem,że jest głośno.Wiem że sa kłopoty z obrotami,że samochód gasnie i nierówno "chodzi".Znajomy miał 91 rocznik i te 2 sprawy się zgadzają w teorii i praktyce.Na co jeszcze uważać?I jesli gaśnie czy nierówno pracuje co jest tego przyczyną?Ile kosztują części przy najbardziej pospolitych wadach tego samochodu.Słyszałem o zawieszeniu że jest ciężko(kasa,naprawa).Jak wygląda sprawa z duperelami-żarówki,zderzaki itp.Czy w Lublinie czy okolicach są jakieś dobre warsztaty w których w mairę bez problemu da się jakby coś naprawić co by nie patrzeć już wikeowy samochód?Czekam na odpowiedz:)
josie - 02-10-2007, 18:31

Lublin, scaliłem Twój post z tym tematem.

Ceny części...
- silniczek krokowy - ja kupiłem za 70zł z czujnikiem położenia
- aparat zapłonowy - pewnie koło 200, ale w silnikach 8V nie słyszałem żeby padały.
- amortyzator tył - około 150zł/szt (Kayaba)
- sworzeń - około 50zł (555)
- tuleja wahacza - ok 30-40zł (JC)
- rozrząd - pasek i rolka - ok 100zł
żarówki to standard jak w każdym aucie - do kupienia na stacji albo w hipermarkecie
zderzaki - allegro
blachy - allegro
lampy - allegro
Po kupnie trzeba wyciągnąć komputer (ECU) i zmienić kondensatory

Anonymous - 17-01-2008, 16:25

Koniecznie sprawdź silnik podczas jazdy(czy nie przerywa i się nie dławi).Mój brat miał taki problem,próbując go zlikwidować wymienił niemal wszystko co mogłoby być przyczyną i i tak sprzedał tą''usterkę'' razem z autkiem następnemu właścicielowi.Sprawdź także czy podczas hamowania samochodu nie ściąga w którąś stronę,lub czy nie ma bicia na kierownicy(zwichrowane tarcze) oraz stuków w zawieszeniu,ponieważ może się to wiązać z dużymi kosztami a nie chcesz przecież kupić skarbonki.No i tak jak piszą inni-nadwozie lubi podjadać rdza,kiedy samochód jest powypadkowy.

Pozdrawiam.

Mateusz071 - 03-03-2013, 15:41

jeżeli chodzi o blacharkę zwrócić trzeba uwagę na kielichy przednie, jak ruda wychodzi górą to już kaplica... najlepiej zobaczyć przez "dziury rewizyjne" :D
oto zdjecia :
1. tam szukać otworów
http://www.fotosik.pl/pok...169e4ecff0.html
2.
tak nie powinno wygladać
http://www.fotosik.pl/pok...2a1e347fee.html
3.
tak powinno wygladac
http://www.fotosik.pl/pok...12f37eacf6.html

A tak wyglada jak juz ruda górą wychodzi...
http://forum.mitsumaniaki...er=asc&start=30



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group