Wuzlasu - 03-11-2011, 21:51 Temat postu: problem tuż po odpaleniu na zimnym... ...otóż: objawy są TYLKO wtedy gdy auto jest zimne. Znaczy się silnik auta. Zaraz po odpaleniu (nie ma problemów z rozruchem) auto utrzymuje lekko podwyższone obroty - czyli jest dobrze, automatycznie zasysa więcej paliwa. Problem zaczyna się, gdy chcę ruszyć. Wrzucam bieg. Dodaję lekko gaz i wtedy auto chce zgasnąć. Niejednokrotnie mu się to udaje. Jedynym rozwiązaniem jest podbicie mu obrotów (tak nawet do 3000), ale często wiąże się to z jazdą "na czkawce", bo jeszcze nie nauczyłem się trzymać auta w obrotach i zmieniać biegi 
Tak jest minutę, może dwie. Później wszystko w porządku. Jak jest ciepły - śmiga jak szalony. Zastanawiam się co może być przyczyną... - olej, filtr powietrza, filtr oleju - nowe - świece, przewody nowe - cewka po regeneracji Już mi głupie pomysły przychodzą do głowy. Zapchana odma? Filtr paliwa? (ale dlaczego tylko na zimnym...) Nawet nie wiem czego szukać. Czy tak dzieje się z nadmiaru paliwa czy niedoboru? Może leją wtryski benzyny? I jeszcze jedno. może niezwiązane, ale warto chyba dorzucić. Jak dolewałem benzyny (większość km przejeżdżam na LPG), gdy odkręcałem wlew było słychać takie syknięcie jakby w baku zrobiło się jakieś podciśnienie. Ale to już moja wyobraźnia tak reaguje na sygnały z auta... Pomocy, bo robi się coraz chłodniej przez co kłopot się nasila... (no w lato był na pewno mniej odczuwalny, bo zanim otworzyłem bramę, to auto już podnosiło temperaturę). bladerunner - 04-11-2011, 00:27 Syczenie przy odkręcaniu korka od wlewu jest normalne i nie wydaje mi się, by mogło mieć cokolwiek wspólnego. Może zacznij od wymrugania sobie błędów na lampce Check Engine (pewnie i tak ci się świeci cały czas, jak masz lpg). Instrukcja tego zabiegu jest na forum-wpisz w szukaczu błędy z CE, albo coś takiego. Może to wynik tego badania da jakiś trop. Krzyzak - 04-11-2011, 07:57 ja to bym sprawdził czujnik temp. silnika i wyprzedzenie zapłonu a także zawory - bo się reguluje ręcznie Wuzlasu - 04-11-2011, 22:56 Zawory OK. Wyprzedzenie zapłonu rzeczywiście jakby lekko nie halo, bo wydaje się być lekko zmulonym. czujnik temperatury silnika... Hmmm... Jakoś o tym nie pomyślałem. Niby wskazania temperatury płynu nie odbiegają od normy. Check mi się nie świeci, bo mam wpięty jakiś emulator. To może jeszcze jedno pytanie. Czy nasze pojazdy informują nas o problemach dźwiękowo? Otóż początkowo nie zwróciłem na to uwagi, bo myślałem że to radio... Po wyłączaniu zapłonu auto zaczęło do mnie mówić morsem. Co to może być? Sygnały z kompa? Sam już nie wiem... Harry79 - 05-11-2011, 20:26 Wuzlasu, Pewnie po odpaleniu auta pika Ci dwa razy a dzieje się tak gdy temperatura powietrza na zewnątrz jest poniżej 3stopi Celsjusza. Zwróć uwagę na termometr.
Wuzlasu - 05-11-2011, 22:14 No niestety nie... Jak napisałem auto wydaje sekwencję krótki-długi-krótki; krótki-długi-krótki w momencie WYŁĄCZANIA zapłonu. Krzyzak - 05-11-2011, 23:03
na pewno nie - to jakiś ficzer w spadku po poprzednim właścicieli 
wskaźnik ma inny czujnik; ja piszę o czujniku do ECU - 2 stykowy szamcio11 - 29-11-2011, 09:45 miałem podobne objawy w silniku 2,0 Space Wagon miałem instalację II generacji, z klapką i mokserem Powodem było zbyt mocne zagięcie rury dolotu - tzw trąby słonia. Dodatkowe elementy spowodowały, że rura miała zbyt mocne przygięcie, tłumiła przelot powietrza i stąd te objawy. Ząłożyłem nową rurą, wyrzuciłem klapkę, poprawiłem ułożenie rury i teraz jest wszystko ok od prawie 100 tys może to jest wytłumaczenie? pozdr szamcio |
||||||||||
