jawaldek - 21-11-2011, 12:23 Temat postu: Akumulator-->> jaki ?? Jaki akumulator polecacie do Miśka 2,8 TDI z zamontowaną wyciągarką. Na rynku taka mnogość różnych typów i producentów że kolorowy zawrót głowy to mało powiedzieć. Do diesla to chyba minimum prąd rozruchowy 75Ah ?? Jaki jest, i czy jest, przelicznik zależności alternator-akumulator ?? I jeszcze jedno pytanie,dziwne pytanie-- dostałem takie info że akumulator który jest przechowywany stojąc na betonowej podłodze   traci swoje właściwości w dość znacznym % ??? Ma ktoś wiedzę na ten temat ??? i trochę nie w temacie ale z elektryką związane-->> są różne długości świec żarowych-->> jak poznać/dowiedzieć się jaka powinna być długość świecy bez demontażu-->> zakładając że jest wkręcona faktyczna długość ???
lukas 78 - 21-11-2011, 13:29 jak masz jeden aku to powinien starczyć taki około 95 ah jak wsadzisz za duży nie doładuje go dobrze mówią o firmie Banner takiej z bykiem na obudowie mam w jednym aucie i jest ok miałem też Topla i dawały radę unikaj no name tak sobie mówią o centrze może nawet bardziej na nie 
co do swiec to najlepiej wykręć jedną i dobierz taką jak jest nie wiadomo co tam ktoś motał i katalogowe nie konicznie podpasują nie wymieniaj działających świec na nowe bo to nie benzyniak
jak chcesz sprawdzić prostym sposobem bez wykręcania czy jest sprawna obepnij kable i listwę od świec próbówkę podłacz pod plus aku i dotknij do wsówki-tego pindzyka na świecy , jak świeci próbówka znaczy ,że przewodzi prąd i powinna być ok
co do tego betonu to może tak jak mi mama mówiła nie siadaj bo się przeziębisz 
Heilsberg - 21-11-2011, 15:01 Chodzi Ci o pojemność czy prąd rozruchowy? Bo to co napisałeś to nijak się ma jedno do drugiego. Prąd jak największy, szczególnie przy wyciągarce, żebyś go nie ugotował długim heblowaniem. Jeśli masz jeden to ja bym Ci zaproponował wbrew poprzednikowi właśnie Centrę 100 Ah (mała jest w porównaniu z innymi o tej pojemności), może być Varta, właściwie każdy jeden w miarę znanej firmy. Jak ma paść po tygodniu to i tak padnie. O ładowanie się nie martw, alternator z Pojary da radę nawet jakbyś tam 4 akumulatory wsadził. lukas 78 - 21-11-2011, 15:08 Heilsberg wiesz co chłopaki sądzą o centrach
http://www.forum4x4.pl/vi...11&hilit=centra moi rodzice mają co prawda w plaskaczu i jak na razie jeździ ale ... 
Heilsberg - 21-11-2011, 15:35 Ja piszę co ja sądzę. A w czterech samochodach jeździły i jeżdżą u mnie od trzech lat, w dwóch pojarach, w dwóch fiatach i jeszcze w jednym u ojca. Żaden nie padł, z żadnym problemów w zimie. I mam nadzieję, że dwie setki jeszcze tę zimę bez problemu pojeżdżą w mojej byłej od wczoraj pojarze u nowego właściciela. A faktem jest, że zawsze ci co im padło narzekają a ci co im działa to się im chwalić nie chce. Tak jest ze wszystkim. Aha i to są zwykłe centry plus, nie futury. lukas 78 - 21-11-2011, 16:37 http://www.akumulator.pl/...opic.php?t=1599 stare centry może i były ok ja pamiętam aku w maluchu ojca który wytrzymał bez problemów 7 lat ale jeszcze wtedy centra była polską firmą Rander - 21-11-2011, 16:45
Potwierdzam. Kilkanaście aktualnie samochodów, które znam, ma Centry, w tym dwa moje. Kilkanaście lat temu kumpel Maluchem wjechał pod zderzak jakiegoś Stara, pękła zewnętrzna cela w rocznej Centrze. Wziąłem go, skleiłem żywicą, dolałem płynu o identycznej gęstości jak w pozostałych - chodził jeszcze kilka ładnych lat w Peugeocie 205 dizlu. Najdłuższy żywot jaki znam - u ojca w Poldku, zakup z roku bodajże 1981, chodził sprawnie przez 14 lat. Teraz taką żywotność mają już chyba tylko zasadowe. lukas 78 - 21-11-2011, 16:54 to ile AH miał ten aku z malucha jak pociągnął peugotowskiego diesla 1,9 z 205 tki Heilsberg - 21-11-2011, 17:05 Ja nie piszę o starych Centrach tylko o współczesnej Centrze Plus. Nawet w linku, który podał Lukas narzekają na Futury a sami stwierdzają, że z Plusem nikt problemów nie ma. A jeśli chodzi o narzekanie to mógłbym powiedzieć, że Bosh to kupa bo mi jeden nowy kiedyś w Fordzie wybuchł tak, że go rozerwało i musiałem wiadrem lać wodę by nie zeżarło blachy. Ale zdaję sobie sprawę, że takie wypadki zdarzyć się mogą zawsze i wszędzie, w każdej firmie. lukas 78 - 21-11-2011, 17:21 u rodziców też siedzi chyba ta centra plus jakaś taka czarna obudowa bez żadnych cudów moze to były aku jeszcze na starych technologiach a nie jakieś superwynalazki , kazdy aku da się zwybuchować wystarczy świeżo po ładowaniu dobrze go zewrzeć albo przyiskrzyć z tymi aku jak sie trafi najlepiej kupić cos co ma dobrą cenę i dobre parametry rozruchu nie tylko na nalepce
Rander - 21-11-2011, 19:14
Malutki, bodajże 45Ah, ale o dużym prądzie rozruchowym. Dla rozrusznika pojemność nie ma większego znaczenia, ważniejszym parametrem jest zdolność prądowa. Kiedyś w kinie do zasilania awaryjnego miałem akumulatory zasadowe. Były w obudowach podobnych gabarytowo jak współczesne samochodowe 120Ah, ale miały tylko 3 cele. Pojemności nie pamiętam. Prąd miały niewielki. Za to trwałość ponad 30 lat. Podobne używało się w wojskowości. jawaldek - 21-11-2011, 22:02
Heilsberg - 21-11-2011, 23:12 Alternatora wystarczy, ja na 200 Ah miałem standardowy alternator i wystarczał a na pewno to nie był jego koniec. Moc alternatora jest wystarczająca nawet dla większej pojemności, bo i tak nawet puste aku nie wezmą takiego prądu bo nie dadzą rady przy ich oporze wewnętrznym. Śmiało, się nie martw. Szukaj 100 Ah i jak największy prąd rozruchowy, ale tu manewru jakiegoś wielkiego nie będzie bo na rynku jest co jest. Co do tych świec, to trudno coś odpowiedzieć. Wyjęcie świecy trwa pięć minut z tego 2 to demontaż intercooolera. Możesz to zrobić sam mając klucze 10, 12 rurka do świec i bodajże 7 do listwy, tak jest w 2,5 w 2,8 pewnie tak samo. A jak nie to katalog i dobierasz jak ma być w katalogu, za długie ani za krótkie chyba nie będą. A i nie zapomnij - japońska skrzynka i plus po odpowiedniej stronie. |
||||||||||||||
