Nasze Miśki - Galant by misza1122
Misza1122 - 27-11-2011, 17:41 Temat postu: Galant by misza1122 A wiec;) Stałem się i ja posiadaczem Galant;) kupiłem go osobiście w Niemczech w salonie Mitsubishi-Opla;) Jakoś na początku sierpnia. Do polski przyjechałem nim dopiero 9 września;) Oczywiście na kołach;) Od razu przejechałem nim trasę Niemcy-Polska. Ogólnie wyszło 1600km w 17h przy czym 4 godziny spędziłem w samej wawie w korkach. Przy czym ani razu nie miałem z nim problemu;)
A teraz coś o Galancie;)
Kupiłem go wraz z kompletem kół zimowych na felgach stalowych 15'
Na aucie alusy 17' o profilu opon 215/40;) z duża ilością bieżnika tak jak w przypadku opon zimowych;) Pełne okablowanie pod skrzynie ze wzmakiem
W cenie udało mi się załatwić nowe klocki, łożyska przód, nowy silniczek tylnej prawej szyby, bo nie śmigała. Po czym auto odebrałem od nich 9 września i od razu na Polske;)
Jest to Galant GLS GDI 150KM 99r
Wyposażenie
-Skórzane fotele
-Podgrzewanie foteli
-Elektryczna regulacja foteli przednich
-Skórzana kierownica
-Climatronik
-Szyberdach
-Wszystkie szyby elektryczne
-Lusterka elektrycznie regulowane i podgrzewane
-Radio JVC mp3 (zawsze jakieś:p)
To chyba tyle z rzeczy których nie było w każdym.
Jak na razie jestem bardzo zadowolony;) Jako, że nigdy nie byłem jakoś za bardzo zwolennikami Japończyków.
Hmm jak na razie zrobione:
-Wymiana oleju i filtra
-Wyczyszczenie przepustnicy
-Naprawiony sterownik od prawego fotela
-Naprawiony zegarek:D:D
Co zostało do zrobienia hmm:
-zabezpieczyć podłogę, nadkola itp
-W lewym kole wymienić banana
-odgrzybić klime
Jak na razie tyle ale i take pewnie wyjedzie jeszcze coś
Foto
Zdjęcia z kupna
Z odbioru auta już po wymianach i przed wyjazdem do Polski
Już auto na polskich drogach;)
Dość mocno zabrudzone ranty od klocków. Żeby nie było, że nie błyszczą:pp
Wnętrze
Psikus - 27-11-2011, 20:22
Dobrze się prezentuje, jest w planach coś nie związanego z eksploatacją i upływem czasu?
Misza1122 - 27-11-2011, 21:13
Jak na razie naprawa tylnego nadkola. Bo oczywiście nie obyło sie bez rdzy. Zabezpieczenie podwozia. Hmm bagażnik otwierany z pilota;) bo irytuje mnie trochę to, że muszę ciągle otwierać drzwi żeby otworzyć bagażnik. Zastanawiałem sie jeszcze nad zmiana zegarów na high contrast i rozważam jeszcze przyciemnienie szyb ale nie wiem czy to będzie sensownie wyglądać.
Jak sądzisz?
Hugo - 27-11-2011, 22:22
Misza1122 napisał/a: | irytuje mnie trochę to, że muszę ciągle otwierać drzwi żeby otworzyć bagażnik | To kluczykiem otwieraj.
Misza1122 - 27-11-2011, 22:25
Hee na początku się dało. A od nie dawna nie da się go po prostu ruszyć.
sveno - 27-11-2011, 23:11
Misza1122 napisał/a: | Jest to Galant GLS | teraz to już zgłupiałem, niby polift więc nie GLS a ELEGANCE, bo zderzak, bo czarna skóra, ale z drugiej strony czarne progi i analogowe zegary?
Misza1122 - 27-11-2011, 23:20
hee nie tylko Ty:pp jak go brałem w salonie to niemiec mi w mawiał ze wersja SE, tylko ze pokazuje mu ze na briefie GLS, to uznał ze już nie wiem ktory to który bo mieli ich z 6/7 w tym jednego VR4 tylko ta cena 8k euro.
Kod modelu to G4KLS
A pełna nazwa to Mitsubishi Galant 2400 GDI GLS Saloon
Tyle z papierów;)
może progi z zegarami buchnęli:D Dużo by to wyjaśniało:D albo w fabryce zostało parę części to wrzucili na niego jeszcze:D
Juiceman - 27-11-2011, 23:28
GDI tak wychodziły na 100 procent Ba już miały tiptronica, a zegary analogi i czarne listwy xD
Hugo - 28-11-2011, 08:13
Misza1122 napisał/a: | mawiał ze wersja SE, tylko ze pokazuje mu ze na briefie GLS | Mój jest SE, a w briefie GLS.
fj_mike - 28-11-2011, 15:16
Misza1122, gratuluje misiaka
Niech się sprawuje.
sveno napisał/a: | ale z drugiej strony czarne progi i analogowe zegary? |
Zegary były opcją opcją w rocznikach '99.
Znalazłem identyczny:
http://www.blocket.se/mal...htm?ca=23_3&w=3
bbandi - 28-11-2011, 15:27
Gratulacje fajnego autka
Misza1122 napisał/a: | Hee na początku się dało. A od nie dawna nie da się go po prostu ruszyć. |
Mój po zakupie nie otwierał się, nie mogłem kluczykiem przekręcić - WD40 pomogło
k@rol - 28-11-2011, 16:50
Ładny Gal, oby się dobrze sparawował
bbandi napisał/a: | nie mogłem kluczykiem przekręcić - WD40 pomogło | też muszę spróbować, bo też kluczyk ani drgnie
filll - 28-11-2011, 18:09
Identyczny jak mój Bezawaryjności!
Misza1122 - 28-11-2011, 18:28
Dzięki za pozytywne opinie;)
Jak myślicie lepiej będzie dać do regeneracji zawieszenie czy nowe??
I może wie ktoś jakie są koszta regeneracji?
A co do zamka, to gdzieś mam smar do zamków. W Golfie jego jego używałem i wkłady chodziły miodzio. Tylko na razie nie mogłem go znaleźć. Trochę mnie nie było i powstał u mnie nie "mały nieporządek" w warsztacie:D
k@rol - 28-11-2011, 19:07
ja płaciłem 60zł od sworznia plus wiadomo tulejki trzeba kupić(chyba że są ok), rok temu regenerowałem i póki co jest git, moim zdaniem lepiej regenerować oryginały niż kupić najtańsze zamienniki, jeśli jest kasa na coś lepszego to czemu nie...oczywiście regeneracja regeneracji nie równa, tak jak i zamiennik zamiennikowi jest gdzieś temat o tym długi jak rzeka jak dobrze pamiętam, każdy będzie miał swoje zdanie na ten temat
|
|
|