To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Galant - Ogólne - Parę pytań świeżo upieczonego właściciela.

ent - 29-11-2011, 22:44
Temat postu: Parę pytań świeżo upieczonego właściciela.
Witam,

Mam parę pytań technicznych, ale chcąc być w zgodzie z zasadami nie będę zaśmiecał działu technicznego.

Gal '99, 2.0 benzyna.

Zdaję sobie sprawę, że warsztat może więcej zdziałać i że pesymistycznie doszukuję się wad zamiast cieszyć się nowo zakupionym samochodem, ale może ktoś rozwieje moje obawy. :)

Czy bardzo powinienem się martwić tym, że biegi nie wchodzą jak po maśle (tj. czasem wyczuwalny jest opór po początkowym przesunięciu dźwigni, bardzo rzadko zgrzyt)? Czy bardzo źle to wróży czy może to kwestia wycieku ze skrzyni, a może 'tak musi być, przecież auto ma już 12 lat'.

Odnoszę wrażenie, że w czasie gdy sprzęgło pracuje słyszalne jest krótkie 'szorowanie'. Jak wyżej, czy jest to coś czym nie powinienem się przejmować czy wręcz odwrotnie - pędzić na warsztat.

Zegarek żyje własnym życiem, ale o tym już przeczytałem na forum i będę z nim pertraktował przy najbliższej okazji. ;)

Chyba trochę przedwcześnie (bo nie wykluczyłem jeszcze tego, że koła mogą być źle wyważone), ale spytam. Podczas jazdy >120 wyczuwalne jest falujące drganie - sekundę narasta potem sekundę zanika itd. Jakieś pomysły.

Póki co w przeciągu tygodnia przeleciałem już prawię 3 tysiące kilometrów i jestem oczarowany. Może oto nie trudno zważywszy na klasę auta, którym wcześniej przemierzałem takie dystanse, ale rozważałem 'rozsądny' zakup Golfa 4 i na chwilę obecną bardzo cieszę się, że dokonałem jedynego właściwego wyboru. :)

EDIT:Czy to norma, że seryjne głośniki z tyłu są znacznie bardziej słyszalne od tych w drzwiach, czy to może kwestia radia, które podaje dźwięk?

Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedzi (sam zabieram się za lekturę),
ent.

robertdg - 30-11-2011, 07:59

ent napisał/a:
Czy bardzo powinienem się martwić tym, że biegi nie wchodzą jak po maśle (tj. czasem wyczuwalny jest opór po początkowym przesunięciu dźwigni, bardzo rzadko zgrzyt)? Czy bardzo źle to wróży czy może to kwestia wycieku ze skrzyni, a może 'tak musi być, przecież auto ma już 12 lat'.
Tak, na początku zacznij od sprawdzenia co za olej siedzi w środku, przygotuj się na wymiane

ent napisał/a:
Odnoszę wrażenie, że w czasie gdy sprzęgło pracuje słyszalne jest krótkie 'szorowanie'. Jak wyżej, czy jest to coś czym nie powinienem się przejmować czy wręcz odwrotnie - pędzić na warsztat.
Szorowanie w czasie wciśniętego sprzęgła, to może być np kończący żywot wysprzęglik

ent napisał/a:
Zegarek żyje własnym życiem, ale o tym już przeczytałem na forum i będę z nim pertraktował przy najbliższej okazji. ;)
:thumbright:

ent napisał/a:
Chyba trochę przedwcześnie (bo nie wykluczyłem jeszcze tego, że koła mogą być źle wyważone), ale spytam. Podczas jazdy >120 wyczuwalne jest falujące drganie - sekundę narasta potem sekundę zanika itd. Jakieś pomysły.
Sprawdzić, felgi z oponami, w razie potrzeby wyważyć

ent napisał/a:
Czy to norma, że seryjne głośniki z tyłu są znacznie bardziej słyszalne od tych w drzwiach, czy to może kwestia radia, które podaje dźwięk?
Taka akustyka
ent - 30-11-2011, 12:45

Dziękuję za odpowiedź.

robertdg napisał/a:
ent napisał/a:
Czy bardzo powinienem się martwić tym, że biegi nie wchodzą jak po maśle (tj. czasem wyczuwalny jest opór po początkowym przesunięciu dźwigni, bardzo rzadko zgrzyt)? Czy bardzo źle to wróży czy może to kwestia wycieku ze skrzyni, a może 'tak musi być, przecież auto ma już 12 lat'.
Tak, na początku zacznij od sprawdzenia co za olej siedzi w środku, przygotuj się na wymiane

W jaki sposób mogę sprawdzić jaki siedzi w środku, czy jest to coś co mogę zrobić na własną rękę?
Co świadczyłoby o konieczności jego wymiany?

robertdg napisał/a:
ent napisał/a:
Odnoszę wrażenie, że w czasie gdy sprzęgło pracuje słyszalne jest krótkie 'szorowanie'. Jak wyżej, czy jest to coś czym nie powinienem się przejmować czy wręcz odwrotnie - pędzić na warsztat.
Szorowanie w czasie wciśniętego sprzęgła, to może być np kończący żywot wysprzęglik


Nie jest to raczej ślizganie się sprzęgła (bo taki dźwięk raczej można określić buczeniem), ten dźwięk bardziej przypomina dźwięk zużytego klocka szorującego po tarczy (tylko ciszej). :)

robertdg napisał/a:
ent napisał/a:
Chyba trochę przedwcześnie (bo nie wykluczyłem jeszcze tego, że koła mogą być źle wyważone), ale spytam. Podczas jazdy >120 wyczuwalne jest falujące drganie - sekundę narasta potem sekundę zanika itd. Jakieś pomysły.
Sprawdzić, felgi z oponami, w razie potrzeby wyważyć


Dziś będę wymieniał prawy drążek układu kierowniczego (za radą ASO Mitsubishi, w której sprawdzałem auto przed zakupem), to przy okazji poproszę o wyważenie kół.

fj_mike - 30-11-2011, 12:56

ent, możesz założyć temat o swoim miśku tu:
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewforum.php?f=21
Pytać możesz do woli ;)
Zdjęcia jak najbardziej mile widziane.

ent napisał/a:
Czy bardzo powinienem się martwić tym, że biegi nie wchodzą jak po maśle (tj. czasem wyczuwalny jest opór po początkowym przesunięciu dźwigni, bardzo rzadko zgrzyt)? Czy bardzo źle to wróży czy może to kwestia wycieku ze skrzyni, a może 'tak musi być, przecież auto ma już 12 lat'.

Czy występuje to tylko na zimnym czy również po rozgrzaniu. Na zimnym przy obecnych temperaturach pewny opór przy zmianie biegów to norma, szczególnie 2 bieg.

ent napisał/a:
W jaki sposób mogę sprawdzić jaki siedzi w środku, czy jest to coś co mogę zrobić na własną rękę?
Co świadczyłoby o konieczności jego wymiany?

To raczej podstawowa wymiana eksploatacyjna. Jeżeli znasz historię pojazdu (pewną), olej powinien być zmieniony przy: 90tys, 180tys, 270tys itd.

ent napisał/a:
Nie jest to raczej ślizganie się sprzęgła (bo taki dźwięk raczej można określić buczeniem), ten dźwięk bardziej przypomina dźwięk zużytego klocka szorującego po tarczy (tylko ciszej). :)

Łożyska w skrzyni już się odzywają.

ent - 30-11-2011, 17:10

fj_mike napisał/a:

ent napisał/a:
W jaki sposób mogę sprawdzić jaki siedzi w środku, czy jest to coś co mogę zrobić na własną rękę?
Co świadczyłoby o konieczności jego wymiany?

To raczej podstawowa wymiana eksploatacyjna. Jeżeli znasz historię pojazdu (pewną), olej powinien być zmieniony przy: 90tys, 180tys, 270tys itd.

Pytanie czy książka serwisowa z wpisami do 2008, kilka TUV'ów, naklejka zmiany oleju z wpisanym przebiegiem - wszystko wskazujące na przebieg <150 tys. w 12 letnim samochodzie może uchodzić za pewną informację. :)

fj_mike - 30-11-2011, 17:12

ent napisał/a:
Pytanie czy książka serwisowa z wpisami do 2008,

Jak nie jest z Chin to pewnie :mrgreen:

robertdg - 30-11-2011, 18:46

Z tym szorowaniem to popełniłem błąd, na myśli miałem łożysko oporowe
ent - 30-11-2011, 18:47

Właściciel warsztatu po przejechaniu się autem stwierdził, że sprzęgło jest na wykończeniu.
Pracownik zajrzał do katalogu i z tego co mi pokazywał, to były instalowane dwie średnice do tego modelu ('99, 2.0 benzyna), a rozpiętość cen od 600zł do 1700zł. o.O

Wymienił średnicę 220 i 230, jeśli dobrze pamiętam.
Uznał również, że kwestia zmiany biegów (nie jak po maśle) jest związana z tym sprzęgłem.

Zaśpiewali sobie 500zł za wymianę - na moje oko to trochę sporo. Zna ktoś jakiś warsztat w okolicy Katowic, który zrobi to fachowo i za rozsądną cenę...muszę też rozrząd załatwić.

fj_mike napisał/a:
ent, możesz założyć temat o swoim miśku tu:
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewforum.php?f=21
Pytać możesz do woli ;)
Zdjęcia jak najbardziej mile widziane.

Najprawdopodobniej tak zrobię, gdy przyjdzie czas na fotę. Póki co relacja na żywo z pierwszych dni. A gdy ładnie poproszę, to może ktoś też przeniesie zawartość tego tematu. :)

robertdg - 30-11-2011, 18:54

Po numerze VIN można stwierdzić jakie sprzęgło siedzi u Ciebie
ent - 30-11-2011, 18:59

robertdg napisał/a:
Po numerze VIN można stwierdzić jakie sprzęgło siedzi u Ciebie


Może to tylko ASO stwierdzić czy jakiś katalog części to umożliwia?

EDIT:Z tego co udało mi się znaleźć w Internecie, to dla EA2A od roku 1997 średnica to 230.

robertdg - 30-11-2011, 19:22

Podasz numer VIN to postaram się pomóc
Tomek - 30-11-2011, 19:27

ent napisał/a:
Właściciel warsztatu po przejechaniu się autem stwierdził, że sprzęgło jest na wykończeniu.


mój mechanik, odkąd kupiłem Galanta mówi mi zawsze, że sprzęgło się kończy
jak narazie zrobiłem 32 tyś i myśle, że jeszcze pociągne :)

to taka tylko dygresja i nie znaczy to, że u ciebie się rzeczywiscie nie konczy

ent - 30-11-2011, 20:24

robertdg napisał/a:
Podasz numer VIN to postaram się pomóc

JMBSNEA2AXZ - dziękuję.

tomek84 napisał/a:
ent napisał/a:
Właściciel warsztatu po przejechaniu się autem stwierdził, że sprzęgło jest na wykończeniu.
mój mechanik, odkąd kupiłem Galanta mówi mi zawsze, że sprzęgło się kończy
jak narazie zrobiłem 32 tyś i myśle, że jeszcze pociągne :)

to taka tylko dygresja i nie znaczy to, że u ciebie się rzeczywiscie nie konczy

Jakieś tam dźwięki mnie nie martwią, tak jak skutki jakie mogą za sobą pociągnąć, jeśli nie zrobi się z nimi czegoś na czas. :|

robertdg - 30-11-2011, 21:00

Podaj pełny numer VIN
fj_mike - 30-11-2011, 21:08

ent napisał/a:
Właściciel warsztatu po przejechaniu się autem stwierdził, że sprzęgło jest na wykończeniu.

Tak ja robertdg wspomniał wcześniej o wysprzęgliku. Sprawdź w jakim stanie jest obecny.
Koszt nowego + uszczelki do pompy sprzęgła nie przekroczą 60zł - może w tym jest problem.
Nie jest to zbyt skomplikowane, sam dasz radę ;)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group