To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Problemy techniczne - naprawić czy wymienić - oto jest pytanie

Anonymous - 29-11-2006, 17:04
Temat postu: naprawić czy wymienić - oto jest pytanie
witam

kilka dni temu moja kochana małżonka spotkała się Coltem z półciężarówką i wyniku tego spotkania przedni zderzak jest lekko niesprawny . Moje pytanie -w ymienić czy może "pospawać" - jeden z magików z warsztatu twierdzi że zrobi to tak że nie będzie widać .

pozdrawiam

Anonymous - 29-11-2006, 17:18

pati colt napisał/a:
w ymienić czy może "pospawać"
,zależy od stanu zderzaka , jeżeli nie jest bardzo uszkodzony , / mocowania itd. / dobry magik tak pospawa ,że nie będzie śladu a i cena za uslugę nie powinna być wysoka .Zakup nowego zderzaka do Colcika 2005r
będzie bardziej kosztowny, biorąc pod uwagę nawet zderzaki używane.

Wook@sH - 29-11-2006, 20:12

co najmniej 200zł licz za pomalowanie spawanie w zależności od strat od 100 zł wzwyż ale myśle ze choćby też 200zł to nie jest w sumie źle za 400zł mieć zderzak jak sprzed stłuczki.
Wada jest nadwyrężona konstrukcja i podatność na uszkodzenia.

Anonymous - 29-11-2006, 21:39

dzieki z aodpowiedzi , jutro postaram sie wkleić fotkę dla pełniejszego obrazu 8)
Anonymous - 30-11-2006, 15:17

A ja powiem tak - zależy gdzie robisz. Jeżeli robisz u niepewnego mechanika, to lepiej wymienić niż potem się denerwować że robota jest spartolona a w dodatku trzeba za nią zapłacić. Poza tym (prawie) każdy mechanik chce naciągnąć na jak najwięcej roboty - za zrobienie weżmie powiedzmy 150zł (+ lakierowanie co najmniej 200zł), a za wymianę tylko 50zł.
Z drugiej strony zderzaki (nawet używane) nie są takie tanie...

Anonymous - 30-11-2006, 17:57

tak jak obiecałem wstawiam zdjęcia - są robione przed chwilą ,ale uszkodzenia widać




prawdopodobnie jednak zdecyduje sie na wymiane

Wook@sH - 30-11-2006, 19:50

pati colt napisał/a:
prawdopodobnie jednak zdecyduje sie na wymiane


A mnie sie wydaje ze z naprawą zderzaka nie było by wiekszego problemu, popytaj u mechaników wcześniej,

Anonymous - 01-12-2006, 13:30

Miałem kiedyś spotkanie służbową felicją z rozpędzonymi małolatami w jettcie...W każdym razie sprawa miała się tak,że szef nie mogł dowiedzieć się o tym incydencie i dałem do spawania ten plastikowy zderzak z przodu.Efekt przeszedł moje najśmielsze oczekiwania...gdyby nie zbity znaczek Skody na atrapie ,nikt by się nie poznał ,że autko było bite...
Anonymous - 01-12-2006, 21:30

Zderzaka nie wymieniać - spawanie plastiku naprawdę potrafi robić cuda :lol:

Może być jedynie problem z tą lakierowaną listewką, ale jak jest fachman to i z tym sobie poradzi.

PS

A halogeny wychodzą jutro - chyba dobrze że nie wcześniej :wink:

Anonymous - 02-12-2006, 14:53

10wojtek10 napisał/a:
Zderzaka nie wymieniać - spawanie plastiku naprawdę potrafi robić cuda
, jestem tego samego zdanie , szkoda wyrzucać pieniędzy w błoto - chyba że masz za dużo :mrgreen:
Anonymous - 03-12-2006, 17:58

problem jest taki że mam pewne podejrzenia co do zderzaka- prawdopodobnie był już naprawiany czytaj spawany . Zresztą ubezpieczyciel zakwalifikował zderzak do wymiany i dał już kasę na to - będzie mniej AC :( . Poza tym auto jest na gwarancji tak więc chtba mam obowiązek robić je w ASO ( poprawcie mnie jeśli się mylę ) .

pozdrawiam

Wook@sH - 03-12-2006, 20:00

pati colt napisał/a:
resztą ubezpieczyciel zakwalifikował zderzak do wymiany i dał już kasę na to - będzie mniej AC

to trzeba było nie zgłaszać do ubezpieczenia, moze sie okazać ze w sumie w dwóch kolejnych latach zapłacisz wiecej składki niż ten zderzak jest wart.

Anonymous - 03-12-2006, 20:24

Wook@sH napisał/a:
pati colt napisał/a:
resztą ubezpieczyciel zakwalifikował zderzak do wymiany i dał już kasę na to - będzie mniej AC

to trzeba było nie zgłaszać do ubezpieczenia, moze sie okazać ze w sumie w dwóch kolejnych latach zapłacisz wiecej składki niż ten zderzak jest wart.



gdybyś miał 4 stłuczki w przeciągu miesiąca to może byś inaczej mówił - niektóre kobiety są uparte :) - wszystkie stłuczki wyniosłyby mnie ok 6500 ; ciężko taką kasę wysupłać ot tak sobie i tak zaoszczędziłem na samych częściach ok 1600 , nie kupuje w serwisie tylko ściągam z Niemiec ( takie same rzecz jasna).

Poza tym tematem pytania nie było czy dobrze zrobiłem zgłaszając do ubezpieczyciela , ale czy mając auto na gwarancji muszę po stłuczce naprawiać je w ASO

Anonymous - 04-12-2006, 12:02

pati colt napisał/a:
czy mając auto na gwarancji muszę po stłuczce naprawiać je w ASO


Tak, albo w warsztacie wyznaczonym przez ASO.

Anonymous - 12-12-2006, 19:34

wieści z frontu robót : okazało się że nie tylko zderzak jest walnięty , ale także przedni błotnik - spece z ASO stwierdzili że spawanie nie wchodzi w rachube


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group