Anonymous - 29-11-2006, 18:40 Temat postu: Jaka skrzynia biegów Jestem w rozpaczliwej sytuacji 
Prawdopodobnie czeka mnie zakup nowej skrzyni biegów. czy skrzynia od silnika 1.6 jest taka sama jak do 1.8 a może GDI 
a może od Reno jaki model
Prosze o pomoc 
mlun - 29-11-2006, 19:35 Nie wiem jak do tych dwóch pierwszych ale od GDI pewnie nie pasuje,bo to jest japońska skrzynia a nie od renówek jak to ma się z tamtymi.A podejrzewam że miedzy 1.6 a 1.8 może być różnica w przełożeniach ale to tylko moje domniemania. phixius - 30-11-2006, 08:20 Do zwykłego 1,8 i 1,6 skrzynia jest ta sama Renault o symbolu JB3. Ciężko dostać, bo to rzecz która najczęściej się sypie w starszym modelu Cari. W GDI skrzynki już japońskie więc nieco trwalsze. Cena zazwyczaj waha się od 1000-1500, zależy jak trafisz. Mi się udało ciut taniej bo za 800 kupić. Poprzedni właściciel Niemiec dał skrzynie do zrobienia bo mu poleciały synchronizatory. I synchronizatory wymienili, za to Niemcy paproki nie wyczyścili skrzyni i opiłki które zostały powpadały w mechanizm różnicowy i wyłamały zęby. Tak więc remont dalszy nieopłacalny i dlatego kupiłem drugą. Założyłem bez rozkładania i chodzi bez zarzutu jak na razie. Poprzednią zostawiłem sobie na zapas, bo wszystkie synchronizatory nówki niemal:) Co Ciebie skłania do wymiany całej skrzyni? Gdybyś chciał mam namiary na gościa który sprowadza angliki, rozkłada i sprzedaje na części. Jest spod Gostynia, między Poznaniem a Lesznem, więc ja sam podjechałem. Ale wysyłkę pewnie tez by zrobił. Anonymous - 30-11-2006, 08:45 caly bol w tym aucie jest taki ze kazda skrzynia jest mniej lub bardziej zdezelowana i to ze kupisz skrzynie z jakiegos anglika lub rozbitka nie upewni cie w przekonaniu ze za jakis czas nie bedzie to samo. wiekszosc z was wie, ze mialem problemy ze skrzynia ktora wymienilem i co? otoz po miesiacu jest gorzej niz bylo  kolejna skrzynia na smieci, na szczescie jest na gwarancji no i zobaczymy co dalej.
narazie kurwica mnie strzela jak jezdze carisma, wiec pomykam yarisem 
Anonymous - 30-11-2006, 14:48 Widziałem dzisiaj JB 3 na allegro. Anonymous - 30-11-2006, 16:19 Czy wszystkie skrzynie JB3 są identyczne , bo z tego co widziałem w internecie były montowane do wielu modeli renault z mocniejszymi silnikami. O co chodzi ? mianowicie taką skrzynie JB3 od renaulta można dostać już za ok. 400,- a do mitsu 1000 ,- i wyżej. Podobno niekoniecznie muszą być identyczne jeśli chodzi o samą obudowę . A teraz ciekawostka nowa skrzynia w serwisie to koszt ok 25 000,- dzisiaj dzwoniłem.
na razie się przygotowuje się psychicznie misiek czeka w warsztacie na wyciągnięcie skrzyni i dokładne oględziny Co się stało? mianowicie: silnik chodzi ,sprzęgło przenosi napęd na skrzynie , skrzynia się obraca licznik km.symuluje jazdę ale nie przekazuje obrotu na koła a ośki siedzą mocno po obu stronąch
W poniedziałek może wtorek obiecali dać mi informacje co na 100 % jest i co z tym można zrobić i za ile 
Anonymous - 30-11-2006, 16:32 Jak zauważono wczesniej JB3 z renówek są dużo tańsze... (Clio, laguna a nawet kangoo) czy to będzie pasować ? Anonymous - 30-11-2006, 16:53 Podobno mogą się rużnić obudową , podłączenia czujników kształtm kołnieża itp. Ale jest to opinia mechaników z serwisu i tam gdzie naprawiają skrzynie i jak sami stwierdzili nigdy nie montowali skrzyń z reno do mitsu. więc tak naprawde niwiedzą.
Gardłowa sprawa, bo sama naprawa skrzyni jest bardzo kosztowna i może wynieść tyle co sama skrzynia a może iwięcej ( 1500 - 1800 ) Anonymous - 30-11-2006, 18:08 A ewentualna naprawa? Może warto się pobawić i wiedzieć na czym się jeździ. Fakt że włożenie i wyęcie skrzyni to średni koszt ok 400 PLN Anonymous - 30-11-2006, 18:54 naprawa 1200-1500,- + części + montaż i demontaż 350,- Anonymous - 30-11-2006, 21:55 Prawda jest taka ze mitsubishi dalo du.. z tymi skrzyniami. Na poczatku myslalem ze to ja trafilem na taki model. Ale teraz widze ze to standard  Jeszcze rozumiem ze dali ta skrzynie do diesla bo to silnik renault. Ale czemu dawali to cos co nazywaja skrzynia do benzyn?? Moja skrzynia to taka padaka ze zmiana biegu to meczarnia. Nie mozna normalnie luzu wrzucic bo zaraz slychac ten terkot. Ogolnia chyba najgorsza skrzynia z jaka mialem stycznosc. Sory ale musialem sie gdziesz wyladowac 
Anonymous - 30-11-2006, 22:11 Handlaże do padniętych skrzyń ładowali towot z trocinami wszystko chodziło cicho i bez problemu, może powinieneś spróbować - taki żarcik. Matejko - 01-12-2006, 00:32
jedz do jakiegos warsztatu od renowek - poszukaj kogos kto rozpozna skrzynie z renault na oko, daj mu na flache, wez do warsztatu gdzie masz auto niech obejrzy i powie co i jak, raz jak mi cos stukalo z przodu i nie moglem namierzyc co (okazalo sie ze lacznik stabilizatora) bylem na serwisie w fiacie - koles wlazl pod auto i pierwsze co powiedzial to: -oooo to tu skrzynia z renault siedzi 
Anonymous - 01-12-2006, 16:34 Na pewno od reno bo sam wymieniałem uszczelniacz ośki w reno. Ale jeśli naprawa będzie przekraczała nieznacznie np 3-4% wartość zakupu to jestm skłonny być za naprawą .
Anonymous - 01-12-2006, 17:02 a skad wezmiesz czesci do naprawy? z salonu napewno nie, wiec z uzywek i kolo sie zamyka, przeje..... sprawa z ta skrzynia, nie zycze jej nikomu (choc 90% to czeka), mecze sie z nia juz od prawie roku. |
||||||||||
