Space Star Ogólne - [MSS 1.3] nie odpala raz na 10
kartuz23 - 06-12-2011, 10:36 Temat postu: [MSS 1.3] nie odpala raz na 10 Witajcie,
Mam problem z moim SS bo nie odpala co jakiś czas (mniej więcej raz na 10 nie odpala). Były wymieniane świece i przewody wysokiego napięcia. Silnik odpala albo jak się pchnie samochód albo po dłuższej chwili odpoczynku ale czasami nie ma na to czasu. Po przekręceniu kluczyka nawet nie kręci a diody się nie przygaszają. Akumulator jest nowy.
Dzięki za porady
Pozdrawiam
Kartuz
drtymf - 06-12-2011, 10:38
Może szczotki na rozruszniku się wieszają?
Po przekręceniu kluczyka jest lekkie puknięcię a nie kręci ? Jeśli tak to tam bym zaglądał.Zresztą tak czy inaczej bym to sprawdził. Albo jak nie zakręci spróbuj puknąć czymś w rozrusznik - może się odwieszą.
kartuz23 - 06-12-2011, 10:42
to niestety też mechanik sprawdzał, czyścił i jest wszystko ok
drtymf - 06-12-2011, 12:52
To bym sprawdził jeszcze czy rozrusznik w momencie przekręcenia kluczyka dostaje odpowiedni prąd na bendix i na wirnik.
O ile dobrze pamiętam to kiedyś w innym wozie problem miałem ze słabą masą.
Jeśli po przekręceniu kluczyka nie kręci ani nic się nie dzieje to bym raczej szukał przyczyny w elektryce a nie świecach i przewodach WN - za tymi przemawiałby objaw że kręci a nie pali.
Z doświadczenia wiem że najczęściej jak nie ma żadnej reakcji na przekręcenie kluczyka to powodem jest rozrusznik - szczotki, automat ( niektóre rozruszniki nie daja prądu na wirnik jeśli automat nie zapnie zębatki w koło zamachowe) albo tulejki wirnika albo sam wirnik. Może ma przerwany któryś obwód i jak się zatrzymają szczotki akurat w tym momencie to nie ma opcji żeby zakręcił, a po pociągnięciu , przełożeniu kilka razy biegów bez sprzęgła czy tym podobnych manewrów potrafi przeskoczyć na kolejną płytkę na komutatorze i wtedy jest OK.
Jeśli przygasałyby kontrolki przy tym to najczęściej jest zablokowany wirnik.
Proponowałbym sprawdzenie jednak czy prąd dochodzi - oczywiście w momencie kiedy nie chce odpalić - może to też jakiś przekaźnik się przycina - możliwości jest mnóstwo a od czegoś zacząć trzeba. Myślę że wymiana szczotek tez nie zawadzi . W sumie koszt niewielki, kiedyś wymienić trzeba a zawsze wyeliminuje się jedną z możliwości, samo czyszczenie jeśli szczotki się kończą zazwyczaj pomaga na chwilę.
Jak mi się nie chce grzebać samemu to zazwyczaj daję do specjalisty od alternatorów/ rozruszników, chłopaki czasem potrafią takie cuda zrobić o których zwykłemu mechanikowi się nie śniło
kartuz23 - 06-12-2011, 14:46
Dzięki za odpowiedź,
Może ktoś polecić jakiegoś speca od elektryki w Warszawie i okolicach?
Dzięki
futrzany - 06-12-2011, 20:23
Sprawdź połączenia masy silnika
franek333 - 07-12-2011, 18:31
W zeszłym roku wymieniłem świece i palec wybieraka po tym jak słabo palił w jesienne mokre dni.
Jeździł do tej pory bez zarzutu.
Zrobił nawet 1200 km w 16h i z powrotem, bez zajęknięcia ...
Aż tu nagle w październiku po prostu padł na skrzyżowaniu i tyle.
Po odholowaniu do elektryka dowiedzieliśmy się że to moduł w aparacie zapłonowym, który lubi nieraz się w ssach posypać bo rzekomo ma jakąś wadę.
Koszt 250 (250-400 używki na alledrogo), a nówka to ok 1500.
Robocizna po znajomości 50.
Pozdrawiam ciepło - niech SSy pokażą że nie boją się nadchodzącej zimy.
drtymf - 09-12-2011, 12:45
franek333, wybacz ale to jednak chyba niespecjalnie na temat bo w przypadku kartuz23, objawy wskazują raczej na rozrusznik a nie układ zapłonowy.
masha - 09-12-2011, 15:57
drtymf napisał/a: | franek333, wybacz ale to jednak chyba niespecjalnie na temat bo w przypadku kartuz23, objawy wskazują raczej na rozrusznik a nie układ zapłonowy. |
Jeżeli brak odpalania objawia się na gorącym silniku (nigdy na zimnym) to niestety raczej to będzie właśnie moduł zapłonowy na aparacie - podobne objawy miałem kiedyś w innym aucie. Bardzo łatwo to sprawdzić - jak ci znowu padnie to połóż na aparat zapłonowy (lepiej na sam moduł) mokrą szmatę. Jeżeli po 20-30 sekundach ją zdejmiesz i odpali to będziesz miał odpwowiedź.
Pzdr
bogdan54 - 12-12-2011, 22:49
masha napisał/a: | połóż na aparat zapłonowy (lepiej na sam moduł) mokrą szmatę. Jeżeli po 20-30 sekundach ją zdejmiesz i odpali to będziesz miał odpwowiedź. |
Czy ten sposób możesz szerzej objaśnić?
drtymf - 13-12-2011, 09:56
Ale czy możecie mi wyjaśnić co ma aparat zapłonowy do nie kręcenia rozrusznikiem ?
Ja ostatnio słabo załapuję więc proszę o przystępne wyjaśnienie.
bogdan54 - 13-12-2011, 16:03
kartuz23 napisał/a: | Silnik odpala albo jak się pchnie samochód albo po dłuższej chwili odpoczynku ale czasami nie ma na to czasu. Po przekręceniu kluczyka nawet nie kręci a diody się nie przygaszają. Akumulator jest nowy. |
Czasem styki w stacyjce się ponadpalają i potrafią nie łączyć mimo przekręcenia kluczyka . Trzeba zobaczyć które kable są za to odpowiedzialne , wpiąć się i spróbować " na krótko ".Jak będzie działać to stacyjka do wymiany ,lub można z tuningować auto i zrobić odpalanie na guzik .
kartuz23 - 13-12-2011, 17:52
rzeczywiście na zimnym silniku zawsze odpala, a obejście stacyjki było wykonane i nic to nie dało
colt1985sz - 29-10-2023, 19:50
Witam mam podobną usterke co jakiś czas nie moge odpalic auta zero reakcji po przekreceniu rozrusznika po kilkunastu probach lub odczekanie kilku godzin wszystk wraca do normy auto odpala .Czy udało sie rozwiazac problem??
Hugo - 02-11-2023, 19:05
colt1985sz, jeśli rozrusznikil nie krękręci w ogóle nic nie słychać spod maski po przekręceniu kluczyka to wygląda, że kostka stacyjki nie łączy.
|
|
|