Anonymous - 30-11-2006, 18:14 Temat postu: Mgła - kontra - obroty Ostatnio podczas gęstej mgły zauważyłem że spadły mi obroty , utrzymywały się na poziomie ok 300 obr/min. Po wjechaniu do garażu silnik troszkę pochodził i obroty wróciły na swoje miejsce. Czy carisma tak ma, a może nadeszła pora wymiany przewodów? Anonymous - 30-11-2006, 18:18 carisma napewno tak nie ma, sadze ze spadek obrotow byl przypadkiem i mgla tu nie miala nic wspolnego. tzn obroty spadly z zupelnie innych powodow. Marcino - 30-11-2006, 19:26 Moze halogeny właczyłeś był dodatkowy odbiór prądu. Nie ssadze zeby wilgotnośc opwietrza miała aż tak duzy wpływ. Pozdr kamilek - 30-11-2006, 19:35 Mgła=wilgoć=>wariowanie obrotów-coś z układem zapłonowym Przewody mogą być winowajcą, ale niekoniecznie. Nie znam się za bardzo na tym, ale chyba do sprawdzenia będzie moduł zapłonowy, aparat, cewka, kopułka i przewody. Aczkolwiek jeżeli już od jakiegoś czasu planowałeś wymianę przewodów, to zrób to teraz i wtedy będziemy mogli je wykluczyć. Anonymous - 30-11-2006, 22:05 Przewody faktycznie trzeba będzie wymienić przed mrozami, a co będzie dalej zobaczymy. Anonymous - 01-12-2006, 11:45 Temat postu: Re: Mgła - kontra - obroty
Tak czy inaczej też podejrzewam przewody, choć i silnik krokowy albo paliwko mogą być winowajcami. Jeśli masz stare kable, to je wymień, a jeśli nie to pojeździj i poobserwuj. Może sprawa była jednorazowa.... Anonymous - 01-12-2006, 21:05 Silnik mam 1.8 a obroty oczzywiście umownie - 300, po prostu bardzo niskie czuło się lekkie drgania na kierownicy, i mam nadzieję że zdażyło się to dwa razy - pierwszy i ostatni . (na pewno to tylko mgła  )
|
||||||||
