To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[97-04]Galant EAxA/W - [EA5A/W 2.5] Po uderzeniu felgą w krawężnik

JayChyl - 21-12-2011, 18:47
Temat postu: [EA5A/W 2.5] Po uderzeniu felgą w krawężnik
Witam

Niestety trzeba coś napisać w tym nieszczęsnym dziale o nieszczęściach, jakie mnie dziś spotkały. Z rana wyjazd z parkingu, lód i.... poniosło... uderzyłem prawym przednim kołem w krawęznik przy prędkości około 20-30km/h. Skończyło się na krzywej feldze, która poszła do prostowania.

Niestety, przy prędkości 60km/h w górę coś szumi/buczy z przodu z przerwami jakby. przy 80km/h nasila się bardziej i jak się jedzie to czuć drgania w środku samochodu.

Podjechałem do mechanika, zrobiliśmy kilka testów. Na pewno nie jest to zacisk hamulca. Na podnośniku rozpędziłem samochód do ok 60-90km/h ( w tych granicach) i w prawym, uderzonym kole było widać drgania na zewnątrz. W środku czuć, na zewnątrz nie słychać za bardzo, ale drgania są widoczne.

Podejrzewane są: łożysko lub piasta, jednak te dwa są tam podobno połączone. Zamówiliśmy łożysko za 450zł brutto, ma jutro być poskładane. Jednak mechanik stwierdził, że nie daje 100% że to może pomóc. Po zakręceniu było słychać delikatny szum i coś tam niby w tej piaście nie pasowało.

Teraz nie wiem, czy warto będzie tyle zapłacić. Jeżeli to nie łożysko/piasta, to co innego?

robertdg - 21-12-2011, 19:06

A objaw występuje na prostowanej feldze, czy dobrym kole zapasowym :?:
mar111cin - 21-12-2011, 19:10

łożysko na pewno poszło się sypać przy takim uderzeniu. Jak zamawiasz to zamawiaj razem z piastą, bo piasta wbrew opiniom mechaników w galancie jest baardzo miękka (sam niestety też sprawdziłem) . Teraz pytanie czy nie pokrzywiłeś wahaczy, jako pierwszy bym obstawiał że poleciał banan. on ma taki kształt że łatwo go dogiąć.
radek79 - 21-12-2011, 19:15

mar111cin napisał/a:
jako pierwszy bym obstawiał że poleciał banan. on ma taki kształt że łatwo go dogiąć.
wtedy powinno go ściągać w którąś stronę
JayChyl - 21-12-2011, 19:32

Sprawdzane i na zapasówce i na przełożonym dobrym kole - zawsze to samo. Nie, nie ściąga, słychać tylko przerywane buczenie przy prędkościach 60km/h + (tak jakby.. uuuuuuuuuuuu....uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu...........uuuuuuuuuuuuuuuuuuu) I w pod nogami czuć drgania.

Jak tak patrze ceny w serwisach to tam piasta i łożysko KOYO chodzą po max 280zł. A tutaj w Autolandzie krzyczą 350zł za markę, o której nigdy nie słyszałem a 550zł kosztuje SKF. Wzięłem coś za 450zł ale nie pamiętam nazwy.

Hugo - 21-12-2011, 20:49

Łożysko koła na 100%. W takim przypadku wymiana tylko w komplecie z piastą.
JayChyl - 21-12-2011, 21:00

Tak, to za 450zł to komplet łożysko + piasta. Dzięki za info. Jestem spokojniejszy. Jutro dam znać czy wszystko ok.
Zolar - 21-12-2011, 21:07

Jakbym czytał swoje posty sprzed paru miesięcy :) Miałem podobne zdarzenie. Według mnie to łożysko. U mnie zaczęło się odzywać jakieś 2-3 miesiące po spotkaniu z dziurą, ale objawy były podobne do tych u Ciebie. Zwróć uwagę czy przy skręcaniu z obciążeniem na to koło słychać bardziej to buczenie. Ponadto dodatkowym sposobem jest podniesienie samochodu na lewarku i zakręcenie kołem przy jednoczesnym trzymaniu za sprężynę. Jeśli da się odczuć jej drżenie to wtedy masz na 100% rozpadające się łożysko. :(

Nie zgodziłbym się jednak z opinią, że trzeba wymieniać je łącznie z piastą. Ja wymieniłem samo łożysko i na razie, odpukać, wszystko jest w porządku.

JayChyl - 22-12-2011, 15:02

"Ponadto dodatkowym sposobem jest podniesienie samochodu na lewarku i zakręcenie kołem przy jednoczesnym trzymaniu za sprężynę. Jeśli da się odczuć jej drżenie to wtedy masz na 100% rozpadające się łożysko"

Tak, dokładnie taki objaw. Zamówili już łożysko z piastą. Niech będzie komplet, będzie spokój na kilka lat.

Chociaż my sprawdzaliśmy to dodatkowo, oprócz samej jazdy - na podnośniku. Tj. podniesiony samochód wysoko, odpalony i jazda przez jakiś czas na liczniku pokazuje ok 80km/h, koła się kręcą i wtedy słychać i widać wszystko.

Co prawda załącza się kontrolka abs i wyłącza kontrola trakcji (kontrolki się palą), ale gasną później po przejechaniu kawałka już na podłożu.

[ Dodano: 22-12-2011, 14:59 ]
Ok wymienione łożysko na jakiegoś optimala. Wszystko gra tak jak powinno.

Przestrzegam przed krawężnikami.
Prostowanie i spawanie felgi 120zł, łożysko niestety drogo wyszło a powinno być 2x taniej, jednak jak szybko potrzeba, bo święta idą, to 400zł, wymiana łożyska 60zł. Razem 580zł brutto. Tak się kończy zabawa.

Jeszcze trzeba będzie sprawdzić geometrię kół z przodu, też pewnie z 50zł albo i więcej.

Dodatkowo takie felgi prostowane już się do niczego nie będą nadawać po jakimś czasie, dlatego zostawiam je na zimę i dalsze przygody, a na lato trzeba pomyśleć o jakiś Advan'ach. Tylko oczy 15"? Szkoda opon bo nowe na 15" felgi oponki dobrej marki mam 4 szt :( , a wymiana felg np na 17" to już dodatkowy koszt w postaci opon.

m6riano - 22-12-2011, 18:50

JayChyl napisał/a:
Zamówiliśmy łożysko za 450zł brutto

Trzabyło kupić już całe łożysko z piasta (BTA w IC za coś ok. 220zł)

JayChyl - 07-01-2012, 22:09

Wymieniłem ok. tydzień temu felgi na nowe. Wszystkie proste. Tylko jedna opona, która jest założona z tyłu podskakuje delikatnie na wyważarce. Widocznie od uderzenia.

Teraz pojawił się kolejny problem, niezależnie od tego czy były stare felgi czy nowe, czy opony, ściąga w prawo podczas jazdy z większą prędkością. Ciśnienie w kołach jest takie jak powinno być. O ile łożysko jest wymienione, czy ściąganie od takiego uderzenia może być winą wygiętego wahacza lub końcówki drążka kierowniczego?

deejay - 07-01-2012, 22:14

JayChyl napisał/a:
czy ściąganie od takiego uderzenia może być winą wygiętego wahacza lub końcówki drążka kierowniczego?


Wszystko może byc krzywe od uderzenia , najszybciej krzywi sie drążek kierowniczy bo ma najdłuższe ramie . Najlepiej diagnoza wzrokowa z podnosnika może cos bedzie widać , jak nie to geometria wykaże co jest nie tak .

JayChyl - 08-01-2012, 00:00

Tak podejrzewam, czasami czuć delikatny bezwład w kierownicy podczas skręcania (sporadycznie) lub np czasem delikatnie jak puszczę kierownicę potrafi podbić w prawo i powrócić do swojego pierwotnego położenia, a to oznaka luzu w końcówce drążka. Dodatkowo dziwne jest to, że nie zawsze ściąga. Czasami ściąga, a czasami jedzie prosto tak jak powinien. Oczywiście kierownica jest prosto, jedzie prosto, dopiero jak puszczę to delikatnie odbije w prawo i znosi na prawo.
diabelll - 08-01-2012, 00:03

musisz na geometrie podjechac napewno jest przestawiona
JayChyl - 08-01-2012, 02:09

Tak ale najpierw lepiej jest sprawdzić "naocznie" i ewentualnie wymienić. Dopiero po wymianie na sprawne części (o ile coś będzie uszkodzone) podjechać na geometrię.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group