Nasze Miśki - Colt CJ0 - Granatowy Forfiter
Tovija - 26-12-2011, 14:14 Temat postu: Colt CJ0 - Granatowy Forfiter Witam,
Colt wyprodukowany w 98 roku, rocznik modelowy 99. Autko zakupione przezemnie we Wrześniu 2010 roku - jestem pierwszym właścicielem w kraju. Samochód bezwypadkowy - żadnych oznak napraw blacharsko-lakierniczych.
Na wyposażeniu pierwotnie (po zakupie):
-ABS
-4x AIRBAG
-klimatyzacja
-cała reszta pakietu GL
Obecnie dodano:
-alufelgi
-wentylowane i nacinane tarcze hamulcowe
-zegary z obrotomierzem
-halogeny
-końcówka tłumika firmy REMUS
-głośniki tylne te przy udach pasażerów ORI
-Radio z portem USB PIONEER
Płyny eksploatacyjne:
-co 10 tys km wymiana oleju na Valvoline Max Life 10W40 wraz z filtrem oleju KNECHT
-co 10 tys km wymiana filtrów - powietrza i kabinowego
-co 60 tys km wymiana oleju skrzyni biegów na Valvoline DuraBlend 75W90 GL4
-co 2 lata wymiana płynu chłodniczego PETRYGO , płynu hamulcowego i sprzęgła ATE
-co 60 tys km wymiana płynu w układzie wspomagania CASTROL Dex II
Części i naprawy:
-końcówki drążków kierowniczych YAMATO
-tarcze hamulcowe MIKODA GT
-klocki hamulcowe ATE
-pasek rozrządu MITSUBOSHI, napinacz SKF, oringi wału korbowego i rozrządu REINZ/ELRING
-świece NGK, przewody wn NGK, kopułka EPS, palec rozdzielacza chyba YEC
-sprzęgło (kpl) LUK
-uszczelka pod głowicą REINZ, uszczelniacze zaworowe ELRING
-konserwacja podwozia własnoręcznie
-wymiana komputera ABS'u
-zakup nowych opon zimowych (Chinole niestety)
Do zrobienia jeszcze:
-najprawdpodobniej szczęki hamulcowe lub całe tylne bębny
-naprawa zgnitej podłużnicy (norma w CJ)
-wymiana końcówek kierowniczych wewnętrznych i zewnętrznych
-wymiana przednich sworzni wachaczy (narazie minimalne luzy więc na spokojnie)
-uzupełnienie czynnika i oleju klimatyzacji oraz ponowne odgrzybienie
Plany względem wyglądu:
-pomalowanie i założenie dokładki do polifta
-montaż lotki SE
-montaż progów
-przyciemnienie szybek
-montaż owiewek HEKO
-ewentualnie gleba - ale to mocno dyskusyjne
Oto filmik ukazujący kilka zmian od kupna po początek Jesieni 2011 (brak jeszcze zamontowanych halogenów)
<iframe width="420" height="315" src="http://www.youtube.com/embed/FTX6a9bNygg" frameborder="0" allowfullscreen></iframe>
i jedno zdjęcie
rosomak1983 - 26-12-2011, 16:21
0;42 a wiec to te słynne kołpaki Toviji
Tovija - 26-12-2011, 16:25
To nie te
Tych słynnych nie ma na filmiku ;d
rosomak1983 - 26-12-2011, 16:25
Tovija napisał/a: | To nie te
Tych słynnych nie ma na filmiku ;d |
zapodaj foto
Tovija - 26-12-2011, 16:30
rosomak1983 napisał/a: | Tovija napisał/a: | To nie te
Tych słynnych nie ma na filmiku ;d |
zapodaj foto |
już wywaliłem
teraz są stalówki z ori dekielkami
rosomak1983 - 26-12-2011, 16:45
No ale zdjecia na pewno masz
mkm - 27-12-2011, 20:02
Obejrzałem filmik, przeczytałem opis i muszę stwierdzić, że bardzo ładnie prowadzona eksploatacja Miśka.
Przyczepić można się do wyboru tarcz hamulcowych – ale rozumiem, ze przy tak ażurowych felgach liczył się lans.
W cenie zbliżonej do Petrygo są już także lepsze płyny chłodnicze – przy następnej zmianie zalej sobie Stp lub Febi-ego. Różnicę zobaczysz przy spuszczaniu. Zupełnie inaczej sie płyny zużywają.
Do zrobienia jeszcze bym dodał elektrykę szyb – chyba, że przegapiłem i już są.
Tovija napisał/a: | -najprawdpodobniej szczęki hamulcowe lub całe tylne bębny
|
Jak masz potężny przebieg to może, ale jak masz poniżej 300tyś. to sądzę, że na czyszczeniu i smarowaniu się skończy.
Tovija - 27-12-2011, 21:13
Dzięki za pochlebną recenzję
Co do bębnów - czy lato, czy zima - wciąż słychać ich pracę/szuranie podczas hamowania - teraz jak jest duża wilgoć to wiadomo, pracują o 40% głośniej, ale nie to mnie martwi a inna rzecz - gdy jest potrzeba hamowania z większej prędkości to przy dłygim i intensywnym hamowaniu słychać swoistego rodzaju buczenie dochodzące z tylnej osi. Jako, że hamulce to część eksploatacyjna - podejrzenie od razu padło na bębenki. Gdy miałem przegląd - ręczny pięknie zablokował koła - natomiast gdy diagnosta hamował nożnym hamulcem to już nie doszło do zblokowania rolek i kół No nic, dopóki nie rozbiorę i nie pomierzę, to się nie dowiem - muszę się ugadać w któryś weekend z kolegą i zajrzeć co tam się cieakwego dzieje
Colcik teraz aż do wiosny będzie jedynie przechodził eksploatację - na wiosnę ruszam z modyfikacjami wizualnymi
Tovija - 31-12-2011, 16:36
Ross - skoro i tak odpadła mi farba z felg zmuszon był ja ponownie zarzucić słynne kołpucky
Specjalnie dla Ciebie
rosomak1983 - 02-01-2012, 00:55
Tovija napisał/a: | Ross - skoro i tak odpadła mi farba z felg zmuszon był ja ponownie zarzucić słynne kołpucky
Specjalnie dla Ciebie |
kołpaki super dziekuje.
To czym to malowałes ??? Ja swoje zimówki malnałem motipem i 3 zime jezdze
Tovija - 02-01-2012, 09:00
No właśnie zwykłymi "szprajami" samochodowymi zakupionymi w sklepie z farbami Ale już się dowiedziałęm czemu odpadła - przy rantach felgi tam gdzie są te wgłębienia musiałem źle oczyścić felgi z syfu i pewnie dlatego farba odlazła - na srodku felgi gdzie dostęp jest dobry dobry farba trzyma tak, że ciężko papierem sciernym ją zedrzeć ;d
KaWu - 02-01-2012, 09:13
Tovija, ładny kolorek na Colcie.
pawliku - 02-01-2012, 12:55
Hej Tovija, sorki że nie dałem ci znac z tą klimą ale zapomniałem. sąsiad już niestety się juz tym nie zajmuje...
Tovija - 02-01-2012, 13:31
Spoko pawliku skoro i tak się odezwałeś na forum to mam do Ciebie prośbę i pytanie zarazem.
Mógłbym kiedyś do Ciebie wpaść i razem z tobą wykonać 2 czynności mianowicie:
1)sprawdzić stan hamulcy bębnowych (np rozebrać 1 bęben i zobaczyc ile jest okładziny hamulcowej i jaka grubość bębna
2)zobaczyć czy koło pasowe jest dokręcone/ewentualnie je dokręcić ? Pozdro
pawliku - 02-01-2012, 16:10
Ależ oczywiscie tylko nie wpadaj a przyjezdzaj zrobimy wszystko aby colcik był zdrów
|
|
|