draco09 - 09-01-2012, 22:41 Temat postu: [EAx 97-04] Galant 2,5V6 SE Kielce 1999rok, sedan, prośba o Witam, Od dłuższego czasu szukam Galanta dla siebie. Do tej pory miałem bardzo konkretne oczekiwania, niestety coraz bardziej wydłużający się okres bez auta nie pozwala mi na dłuższe "wybrzydzanie". W kwestii Galantów nie jestem takim ekspertem jak spora liczba użytkowników tego forum dlatego dzisiaj chciałbym Was prosić o opinię na temat poniższego auta. Prośba o opinię na temat poniższego auta: Link go aukcji: GALANT Zdjęcia:     
    
Niestety brakuje zdjęć komory silnika i bagażnika - jutro zadzwonię do sprzedawcy i poproszę o te fotki. Śledzę już jakiś czas i wiem, że to nie pierwszy Galant tego Pana na rynku - czy ktoś może miał już wcześniej do czynienia z tym autami z Kielc? Z góry bardzo dziękuję za pomoc, pozdrawiam. Anonymous - 09-01-2012, 23:53 przebieg oczywiście idealny na allegro... ,po zdjęciach wygląda ok, na pewno wymaga obejrzenia na żywo, nadkola już zrobione, nie wiem czy to efekt zdjęcia czy może cieniowania po malowaniu nadokol tylnych, ale prawe przednie drzwi i błotnik troszkę odstają od prawych drzwi i tylnego błotnika odcieniem, ale to może być efekt złudzenia na fotce, chociaż dobrać srebrny lakier jest najtrudniej... fj_mike - 10-01-2012, 00:01 Wart obejrzenia na żywo. Ale jak wspomniał Derpin - przebieg aukcyjny 
m6riano - 10-01-2012, 00:41
co widać po kierce i gałce...;-) meydey000 - 10-01-2012, 01:00 wysłałem ci wiadomość na pw. jeśli się to potwierdzi to dzwoń. czerwony88 - 10-01-2012, 01:56 Brakuje przednich nadkoli z lewej strony na 100%, z prawej nie widać dokładnie. Anonymous - 10-01-2012, 02:04
wydaje mi się że z lewej strony została resztka a tego co niema zjadła opona... często się to zdarza w galantach jak są słabo zamontowane... . draco09 - 10-01-2012, 08:14
Jeśli o to chodzi, przestałem już nawet zwracać uwagę na przebieg - obecnie służy on tylko po to, aby dowiedzieć się, który ze sprzedających jest większym krętaczem i oszustem 
Również to zauważyłem, chodź stwierdziłem, że to efekt refleksów i odbicia światła - na pierwszym zdjęciu widać, że słońce oświetla przód auta, natomiast na fotce ostatniej przód jest bardziej oświetlony i również wygląda jakby był inny odcień lakieru - chyba, że tylko mi się wydaje - przecież ja tutaj nie jestem obiektywny - szukam Galanta od... roku. Może ktoś jeszcze słyszał coś o Panu z Kilec? robertdg - 10-01-2012, 08:22 Ja nie wiem, czy przypadkiem deejay nie kupił od tego gościa auta 
draco09 - 10-01-2012, 08:52 Dzięki robertdg za info - już do niego wysłałem PW - mam nadzieje, że się wypowie. Jestem po rozmowie z sprzedającym. Jako, że mam 400 kilometrów do Kielc Pan zgodził się na zrobienie dodatkowych zdjęć (silnik, bagażnik i lewa strona auta) Mówi, że malowane były przedni i tylny błotnik. Zobaczę co będzie na dodatkowych fotkach i najdalej w sobotę postaram się tam wybrać. Dodano: 13-01-2012, 14:01 Dostałem od sprzedającego nowe zdjęcia, co prawda prosiłem o fotki prawej strony a dostałem lewej. Ponadto jest fotka komory silnika, której wcześniej brakowało. Prosiłem również o numer VIN ale nie doczekałem się. Poniżej wrzucam zdjęcia (niestety nie mogę wstawić miniatur), może ktoś na ich podstawie będzie mógł więcej napisać o samym samochodzie. http://imageshack.us/phot.../img0320pu.jpg/ http://imageshack.us/phot...2/img0319j.jpg/ http://imageshack.us/phot.../img0318od.jpg/ http://imageshack.us/phot.../img0317ya.jpg/ http://imageshack.us/phot...img0316ynf.jpg/ http://imageshack.us/phot.../img0315su.jpg/ http://imageshack.us/phot...6/img0311j.jpg/ http://imageshack.us/phot.../img0310xm.jpg/ http://imageshack.us/phot.../img0312by.jpg/ fj_mike - 13-01-2012, 18:35 W komorze silnika: - pas wzmacniający wygląda na nowy/malowany - niski poziom płynu wspomagania - rdza na kielichu prawym nie rozwija się od łączenia blach - wg mnie coś było przy nim już grzebane Z kolei na po lewej wygląda na świeżo malowane W środku: stan kierownicy i wajchy zmiany biegów wskazuje na wyższy przebieg (co nie jest chyba zaskoczeniem). Można dodać jakieś 80tkm. EDIT: Za mało płynu w zbiorniczku wyrównawczym układu sprzęgła. draco09 - 13-01-2012, 18:57 Dzięki za odpowiedź - teraz muszę się poważnie zastanowić czy pędzić aż 400 kilometrów żeby na żywo na niego popatrzeć. Anonymous - 13-01-2012, 19:16 jeżeli nie miał jakiś mocny dzwonów tylko lekki stłuczki to za te pieniążki powiedzmy że sprzedawca opuści jeszcze te 7 stówek, to jest oferta w sam raz. zdjęcia bagażnika chętnie obejrzałbym ale z odsłoniętymi boczkami, akurat w sedanie dosyć łatwo odchodzą...
tu bym polemizował, różne stadia zaawansowania widziałem i czasem są właśnie takie purchle na kielichu a czasem właśnie zaczyna się od miejsca łączenia... fj_mike - 13-01-2012, 19:18
Zapomniałem o tym pisać
Fotorelacja z bagażnika dobra
Hunter - 27-01-2012, 17:27 Hej, czy oglądał już ktoś to auto? Jakieś wnioski, rozstrzygnięcia? Zaczynam szukać kolejnego Galanta po 2-letniej przygodzie z Mazdą Premacy, a ten egzemplarz mimo kilku wad mógłby okazać się ciekawy za te pieniądze. Chyba, że ktoś chce się wymienić na minivana z 2002 roku lub sprzedać swoją zabawkę w granicach 13-15 tyś
|
||||||||||||||||||||||
